BRACTWO SUZUKI

Chodzi o ilość zębów na zębatkach.
Z tego co wygooglałem, w dużym DL powinno być z przodu 17 zębów, z tyłu 41 (42 ? - sprawdź to jeszcze w serwisówce do swojego rocznika).
Policz zęby i będziesz wiedział, czy ktoś zmieniał przełożenie, czy nie.

Zdrówka Hube i do szybkiego zobaczenia, trzeba by Twoje nowe moto obejrzeć i opić, nie ?

Zdrówka, radości z jazdy i dobrych wyników na torze, stary druhu

Fotki: http://picasaweb.google.pl/powell.lukas ... uhieXRsQE#

W necie też nic nie znalazłem. Ale posiedziałem 3 dni i cośtam wymyśliłem. Dla zainteresowanych foto: http://www.ewid.net/pub/ScalaRider/ Ja bym przemyślał to jeszcze raz .... Czy ta blacha nie zrobi Ci krzywdy podczas - odpukać - wypadku ? Na oko jest niebezpiecznie skierowana dokładnie w stronę T...

Było czadowo, dzięki Toruniaki, za gościnę :) RaaF, pizza z Tobą to sama przyjemność - dobra była, nie ? Jos, dzięki za wyjaśnienia dotyczące workcampów itp. i sorki za mieszanie w głowie na temat SV, Azbest, Kirk - dzięki za piłkarzyki, Grass, jeszcze raz buźka i mam nadzieję, że na koniec nie było...

Si, będziemy

Dzięki Adam, można na Ciebie liczyć

Nie mam niestety serwisówki do tego rocznika GS500 (2003)
Ile tam się wlewa oleju do jednej lagi ?

Ja nie głosuję, bo mi w zasadzie pasuje dowolny termin weekendowy, może za wyjątkiem piątku o 14:00, bo wtedy to ja w pracy jestem

Darek pisze:http://picasaweb.google.com/RaaFisko/St ... 2448403218
Panu Bogu w okno :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Hehe, no fakt .... :hahaha:

Niektórzy mieli fajną technikę strzelecką:

http://picasaweb.google.com/RaaFisko/St ... 8398284610

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Było super, nawet mi się spodobało strzelanie, nie jest to takie trudne jak się wydawało, chociaż ja to dychy nie trafiłem :( Ale parę dziewiątek i owszem :twisted: Na świeżym powietrzu spędzać czas to dobry pomysł, szczególnie zimą, kiedy aura nie zachęca. Trzeba sobie takie zajęcia wynajdywać :) S...

O, łyżwy, jak najbardziej !
Weźcie ze sobą (jeśli ktoś ma) możemy podjechać do Galerii Auchan na Glinkach, tam jest sztuczne lodowisko (tzn. z plastiku ), możemy potestować jak się po tym jeździ. Ewentualnie do Fordonu, ale to już dość daleko.

O.k., odkładamy gokarty na kiedy indziej, w końcu nie musi być wszystko na raz, będzie pretekst, żeby się spotkać ponownie.
Po strzelaniu coś bym zjadł, ale niekoniecznie to, co ustrzelę