BRACTWO SUZUKI

bezpiecznego śmigania i czego tam sobie życzysz.....

Emil, Ty chyba z chopperami niewiele jeździłeś :twisted: Tempo chopperowe zaczyna się w okolicach 80 i zazwyczaj kończy około 120-130 na ekspresówkach, więc proszę używać bardziej adekwatnego słownictwa, a nie tu chopperowców straszysz. Bruder, radzę spokojnie sobie w pojedynkę pojechać o wschodzie...

Spotkanie o 8:00 w Częstochowie wg http://www.bractwo-suzuki.com.pl/forum/ ... 62&start=0, więc nie wiem czy dacie radę przelecieć 230 km wyjeżdżając o 7:30 :lol:

Intruderem moim to max 110km/h żeby śrubki się nie poodkręcały.

Ja wyjeżdżam ok 5:30

jaz pisze:A mi tu najbardziej podoba się "nicniemusienie".

popieram,
jeżdże jak mam czas, bo ochotę mam zawsze. I ten czas niestety jest trudno zgrać z innymi. :sorry:

Grudi, ale jak tu słyszę to Ty wariat jesteś i nie wiem czy Intrudery nie zagotują się, aby dotrzymać Ci kroku

takie coś?

http://sklep.scigacz.pl/tylna-lampa-dio ... 18972.html

Jak ktoś wybiera się na Monster Jam (30 maja Stadion Śląski) i nie ma jak dojechać, to mogę zaoferować dwie miejscówki w aucie. Jadę z Sochaczewa przez Łowicz, Łódź, Częstochowę więc z tego terenu mogę kogoś zgarnąć

a może i sie wpadnie.....to przy okazji odebrałoby się koszulkę BS

zgłaszam obecnośc, mam nadzieję że tym razem zaparkuję przed lokalem swojego Intrudera. W końcu niebiosa stały się przychylne

Braciszkowie z mazowieckiego też życzą wszystkiego najlepszego - 100 lat :cheers:

podobno taki duży opad śniegu pod koniec marca, to objaw nadejścia szybko prawdziwej wiosny. Śnieg powinien szybko stopnieć i zrobi się ciepło.
Życzę tego wszystkim

otwierasz drzwi wejściowe, podchodzisz do baru....... nachylasz się do barmanki i szeptem do ucha mówisz........... "Bractwo Suzuki"

mam ten sam problem w moim Intruderze Boulevard. Szukam od kilku tygodni "mądrej głowy", która by podsunęła pomysł, ale niestety..... Podejrzewam, że w wielu sprzętach (tak jak np. mój) nie obędzie się bez zmiany oprogramowania. Sęk w tym, że trudno znaleźć kogoś, kto by się podjął tematu ...

witamy w gronie 30-latków
130 lat na motorze, a później spokojnej starości na bujanym fotelu i w kapciach z logo "S"

:cheers:

zgadzam się w 100%. Byłem pierwszy raz na takim spotkaniu i rzeczywiście powinny być cześciej organizowane. Tym, którzy nie byli mówię - żałujcie!!

Qgel - przebiłeś wszystkich wczoraj - szacun

dołaczam się do życzeń - 100 LAT i szerokich winki !!! :cheers:

pozdro