BRACTWO SUZUKI

Impra odwołana bo nie było tylu chętnych. Trzymam reke na pulsie i dawajcie nowe terminy. Może uda nam się zgrać

Hej coś nie dużo tych chętnych....jutro podzwonie i popytam o sobocie i dam znaka tu na forum.
Pozdro

Hej,
z racji że jest okres nie taneczny i sezon już otwarty to może spotkamy się na piwie chłopy?
Byle nas było dużo tzn. więcej niż 5 . A grill to się zrobi z czasem u mnie na nowej miejscówie jak będzie ciepło .
To jak kiedy piwko? Prześlijcie propozycje.

Może i Ja będę z żoną i Małym Dealerem

no ja też chętny...ale coś krucho z ludzmi

no szkoda że mnie nie było ale cóż inne priorytety : ROSA zdrowiej mi brachu .... spoko zamrozimy ci te raty kredytowe dopóki nie WYLIŻESZ SIĘ :) hehe.. a golonkę i połówę to przywiozę, ale kobita poza domem więc po świętach :) oczywiście jeśli chodzi o golonkę.... bo połowę to choćby jutro !! Ale j...

to ten Orlen co koło niego MANDATA złapałem hehehe... cholera trza go już zapłacić eheh :lol:

też bym wciągnął KRESKĘ tzn. kiełbaskę :lol: zobaczymy jak czas pozwoli to sie pojawię no i o zgodę muszę spytać - SYNA

mieszkam koło autostrady KOMORNIKI AUCHAN - ( JUNIKOWO) 5km. mam duży ogród i full miejsca jak chcesz to wstawiaj bryke i nie musisz sięmartwić o nic . w razie czego dzwoń 791 106 746.

Oj to się będzie działo
GRATULUJE !! !!
aha -Piccciu stawiasz flaszkę jak się zjawisz w Poznaniu !!

Ello,
Shaman coś kombinuje przy niedzieli - jakaś traska się szykuje drodzy WIELKOPOLANIE.
Chętni są?
1. Dealer

No to bomba obym sie wyrobił he he

No to lece w czwartek z resztą :moto: .... do recepcji napisałem pięknego emaila ale mi wywala wiec dodatkowo potwierdzę telefonicznie jutro rankiem niczym zapieje KUR na drugie śniadanie !!

heja !!
jak sie umawiamy hopoki i dziołchy?
proponuje u mnie z rańca po pysznej kawce.....i w drogę hę? :moto:

też tak miałem w swoim sporcie :) a przyczyne wykryłem po dziesiątkach niecenzuralnych słów na F... czy K.... chodzenia dookoła sprzętu niczym świeżo upieczony MILIONER Z POZNANIA :) wokół swojej wygranej........ a przyczyną była banalna.... czyli nadgorliwość i skrupulatność jesienna hehehe.... duż...