ŚLUB OSAMY I MONIQUE 30 KWIETNIA 2009 GODZINA 15.00

[adu]

Trochę mam opóźnienia z tym zaproszeniem, za co bardzo przepraszam "Państwa Osamów"


Do rzeczy!!!

Będąc na wspaniałym i niezapomnianym kuligu u naszych Braci w Wiśle, jako przedstawicielka Mazowieckiego Bractwa Suzuki otrzyma-łam (-liśmy) niezwykłe zaproszenie!

Pragnę zawiadomić, iż dnia 30 kwietnia 2009 (czwartek - tuż przed weekendem majowym - pierwszy wypada w piątek), o godzinie 15.00 nasz wspaniały Brat Osama pragnie poślubić naszą jakże uroczą Siostrę Monique!
Ślub odbędzie się w Kościele pw. Świętej Marii Magdaleny w Tychach.


Nie wiema jak Wy, ale ja jadę!!!! Urlop już zaklepany! :mrgreen:

Jeśli ktoś jest już zdecydowany (lub też dopiero będzie) czy będzie mógł pojawić się na tej pięknej uroczystości jaką jest ślub Arka i Moniki, bardzo bym prosiła o zgłaszanie swojej chęci wyjazdu do mnie na PW do dnia 25 marca. Informacja potrzebna do rozeznania logistycznego




Liczę na Was Bracia i Siostry!

[qgel]

Noooo to trzeba by Arkowi i Moni pohałasować a potem można się po CzechoSłowackich górach kajtnąć !

[bini]

ja + plecaczek bardzo chętnie pojedziemy przy okazji odwiedzę naszego brata Rhaaziel'a od którego kupiłem moto

[Rhaaziel]

Noooo to trzeba by Arkowi i Moni pohałasować a potem można się po CzechoSłowackich górach kajtnąć !

Qgel, halasowanie to podstawa, ja poki co rozgladam sie za jakims konkretnym dzialem do mojego DL'a :twisted:

Masz juz jakis konkretny plan gdzie posmigac? My (tzn. ja i Gaga) tez chetnie najedziemy poludniowych sasiadow

ja + plecaczek bardzo chętnie pojedziemy przy okazji odwiedzę naszego brata Rhaaziel'a od którego kupiłem moto

Maciek, milo mi Was bedzie zobaczyc i 'fredka' tez

[adu]

Kochani, wszystko w swoim czasie. Zobaczymy ile się zbierze chętnych na "pozaślubinowe" śmiganie po Czechach i wtedy ustalimy jakąś traskę. Proszę o cierpliwość a zostanie ona nagrodzona

[adu]

Halo! Mazowieckie dziołchy i chopy!!!

Przypominam się! Z tego względu, że zostało już niewiele czasu, bardzo proszę o zgłaszanie się do mnie na PW, kto na 100% zechciałby uczestniczyć w jednym z najważniejszych dni Osamy i Monique dn. 30.04.2009. Termin przyjmowania zgłoszeń upływa wraz z dniem 25 marca 2009. Apeluję! Zgłaszać się, bo jak nie to.... :angry_smile:

[Emil]

Halo! Mazowieckie dziołchy i chopy!!!

Przypominam się! Z tego względu, że zostało już niewiele czasu, bardzo proszę o zgłaszanie się do mnie na PW, kto na 100% zechciałby uczestniczyć w jednym z najważniejszych dni Osamy i Monique dn. 30.04.2009. Termin przyjmowania zgłoszeń upływa wraz z dniem 25 marca 2009. Apeluję! Zgłaszać się, bo jak nie to.... :angry_smile:

ale do 25 to ja raczej nie bede wiedzial :roll:
jakos tak 2 tyg przed pewnie..

[adu]

ale do 25 to ja raczej nie bede wiedzial :roll:
jakos tak 2 tyg przed pewnie..

No, trudno.... Może się z Tobą podzielę miejscem na krześle :mrgreen:

A tak serio - jest to informacja potrzebna przyszłemu Państwu Osamów do zaklepania krzesełek.... w kościele :mrgreen: To był żart. Więcej info przekażę zainteresowanym na PW

[adu]

OSTATECZNE INFO

Dla zainteresowanych:

Wyjazd w czwartek, 30-ego kwietnia
Godzina zbiórki: 9.00-9.15
Miejsce zbiórki: McDonald na trasie Krakowskiej (to ten na terenie Ikei)

Brać duuuużo monet :mrgreen:



Musimy być w Tychach o 13.30. Nie chce mi się już pisać, więc wklejam potrzebne info od Rhaaziel'a

"W związku z zbliżającym się WIELKIM dniem dla Monique i Osamy, chciałbym przekazać, iż oficjalne miejsce zbiórki orszaku ślubnego :moto: :moto: :moto: :moto: :moto: to stacja paliw BP, znajdująca się w Tychach u zbiegu ulic Oświęcimska i Katowicka - po przekątnej do Browaru.

Ze względu na to, że Arek poprosił nas o przybycie pod jego dom na godzinę 14.00, sugeruję aby wszyscy zainteresowani zjawili się na miejscu zbiorki o godz. 13.30.
Stacja jest oddalona ledwie o 5 minut jazdy od domu Arka ale... w ten dzień nie wypada się spóźnić !! !! !!"

[adu]

P.S. Bardzo proszę osoby zdecydowane na wspólny lot do Tychów w czwartek o informację do mnie na PW, żebym wiedziała na kogo mam czekać

[adu]

Z tego względu, że nikt nie wyraził chęci wyjazdu a i osoby, które wcześniej się zadeklarowały, ale się wycofały ze swoich zamiarów - informuję, że jadę do Tychów prosto z Konstancina nie zahaczając o Janki. Gdyby jednak ktoś się jeszcze zdecydował na wyjazd, to pozostaje kom. 606 621 808. Ruszam o 9.00

[Shinobi]

Adu jesteś WIELKA,siacun.

[Neo]

upss :angry_smile:

[adu]

Jednym słowem powiem..... było piii!!! :angry_smile: A powrotny przelot był czadowy!!! Dzięki Bracia! :mrgreen:

[mucha]

Adu, RESPECT :mrgreen:
Fajnie sie wracało, tempo akurat i przez "koreczek", też jakoś udało się śmignąć
Do zobaczenia.