A może by tak jakieś spotkanie?

[Rostwór]

dzięki wszystkim za miłe spotkanie, a zwłaszcza za film z Kamieńczyka 2006! niesamowicie było powspominać stare czasy i przypomnieć sobie, kto czym kiedyś śmigał:)

Szczególne podziękowania dla Sety, która przyjęła nas w swoje progi i każdego ranka czekała na nas ze świeżym śniadaniem!:)
Dzięki wielkie i do zobaczenia następnym razem!

[Chili]

Dzięki wszystkim za spotkanko,było mega fajnie.Rozmawiałam już z właścicielkom Kardamonu ,śmiało możemy tam robić nasze spotkania.Wstępnie sala jest już zarezerwowana na 20 grudnia.Do na zobaczenia.

[Macias]

Również dziękuje za spotkanie, było mega :mrgreen: !! Dziękuje również gościom z mazowieckiego - miło było Was zobaczyć, zapraszamy częściej !! No i frekwencja pomorskiego - SIŁA !!
Dzięki Chili za załatwienie miejscówki !! Mi się bardzo podoba i myślę że większości też. Idąc więc za ciosem rezerwujemy i organizujemy spotkanie świąteczne.

Jeszcze raz DZIĘKI !! !! !!

[LiL(i)]

I ja bardzo dziękuje za miłe spotkanie , przemiłą atmosferę no i przede wszystkim za liczną frekwencję której się nie spodziewałam . A gościom z Mazowieckiego chylę czoła że się chciało tyle jechać aby się spotkać z nami na kilka chwil. Do zobaczenia.

[G]

ja również dziękuje za spotkanie miło było Was zobaczyć i wychylić kielicha :cheers:
miejscówka super, no i pomysł z filmami - fajnie było zobaczyć te fryzury sprzed 7-8 lat :lol:
dzięki wszystkim i do zobaczenia :angry_smile:

[AVAIO]

Dzięki wszystkim za fajne spotkanie. 20tego tez przyjadę na moto ---a co tylko luzik może? Było trochę surowo ale 150 km pękło a i maszynka pięknie gadała na tym zimnym powietrzu. Czyli na opłatek trzeba tylko jeszcze jedne ciepłe gacie i wio. Do zobaczenia.

[SETA]

Jeny ale wszyscy wszystkim cukrują....napiszcie coś złego bo następnym razem ktoś ze Śląska do nas przyjedzie albo jeszcze z bardziej daleka hehehehe
Myślicie że Mazowieckie tak dla przyjemności przyjechało? Pewnie tajną misję miało....prawda Mar? :twisted:
A i jeszcze chciałam dodać, że wcale tak fajnie nie było:
nie piłam a torebka śmierdziała piwem, nie tańczyłam a byłam na to psychicznie przygotowana, miałam wrócić nad ranem a wróciłam jak kopciuszek po północy :twisted:
No i najważniejsze a najgorsze jest to, że po waszych tekstach nie wiem co będzie z gejwypadem 2014 :twisted:
Dzięki, że Wam się chciało!!!
A i ta produkcja z 2006r naprawdę mnie poruszyła :twisted:
Może Mikołaja poproszę o kopię?....