mam wielkiego nerwa :rady trzeba bracia

RADO · Post autor: **RADO** » pn, 10 kwie 2006, 16:33

zaczne tak piiiii mam dosc juz czekania i powiem ze czuje ze coś śmierdzi bo ile q...wa mozna czekać na naprawe. 22.02 oddałem sprzeta na warsztat prace miały objać regulacje gaźników ogólne przygotowanie do sezony typu wymiany płynów itd. amorek tył lagi
malowanie owiewek itd
do dzis niemam sprzetu bo znaleźliopiłki w oleju i zaproponowali wyciągniercie silnika , mówie oki malowanie potem koszrty sie pokrywaja z wyliczeniami poczatkowymi.
i od tamtej pory co piatek słysze że niema nawet diagostyki czy wał jest dobry czy panewki dobre bo niema listkow pomiarowych , bo suzuki pomyliło zamówienia,a nastepne trzeba czekac tydzień itp:

przeczuciam mam dwa albo suzuki rybnik serwis to syw burdel z nieukami albo chlopaki zjebali cos wczasie prac i njiemoga dostac czesci
i jadazemna rowno jak macie pomysły na interpretacje takich zdażeń napiszcie bo wychodze z siebie i szlak mnie trafia
zaczynam sie zastanawiac nad zmiana sprzetu na iną markr bo jak mam czekac na naprawe sdprzetu za każdym razem po dwa miesiące to piiiii niewyczymam niech mnie bracia trzymaja !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

virus · Post autor: **virus** » pn, 10 kwie 2006, 19:52

Witaj ,

No cóż przykra sprawa z tym Twoim serwisem . Ja osobiście mysle że to nie kwestia marki tylko ludzi ktorzy na danym serwisie pracują . Co prawda tego o którym piszesz ja osobiście nie znam wiec sie nie wypowiadam ale ja korzystam z tego w Bielu i póki co jest OK :twisted: .

A co powinieneś zrobić to chyba nikt Ci nie będzie radził ale na prv mała sugestia .

I nie łam sie - Suzi jest OK

RADO · Post autor: **RADO** » pn, 10 kwie 2006, 20:21

dzieki za wsparcie niemam w serwisie tylko u kolesi w pit stopioe
niby kompetetni są ale ten czas mnie sie niepodoba bo nawet jak pod tramwaj wjechałem katamaranem to mi niecały miech robili.

thekamil · Post autor: **thekamil** » wt, 11 kwie 2006, 08:23

co ci poradzic... ja osobiscie gdy oddaje moto do serwisu to odwiedzam go codziennie jednoczesnie poganiajac warsztatowych

zycze szybkiego powrotu na trase :roll:

osama · Post autor: **osama** » wt, 11 kwie 2006, 10:14

Bracie Rado nie martw się, właśnie obdzwoniłem wszystkie znajome mi numery co miałem do firmy Szpila i dowiedziałem się wszystkiego co potrzeba - dzisiaj a najpóźniej jutro będą twe listki pomiarowe w katowicach, tak więc jak masz możliwość poganiaj tych lebrów z Pit stopu, bo pogoda robi się coraz piękniejsza i pośmigać by trza

RADO · Post autor: **RADO** » wt, 11 kwie 2006, 10:35

dzieki za fatyge bede trzymał reke na pulsie teraz .pogoda narazie na nas sika ale i tak szłoby poswirowac czasami

małe sprostowanko warsztat który robi moja suzi to pit stop a tylko czesci zamawiane sa w serwisie

do zobaczenia na trasie

RADO · Post autor: **RADO** » sob, 15 kwie 2006, 19:52

nio i nastepny tydzień a może dwa w plecy bo jak co tydzień w jakis cudowny sposób i za pomoca wielu złożoności pomimo inetrwencji szanownych kolegów i nieustannej kontroli i 1001 telefonów kapa.listki niedotarły oo kurcze ale "nic to " jakby powiedział słynny MIchał
a ustoń coraz bardziej zagrozony zaczynam sie irytować na powaznie

meyer2 · Post autor: **meyer2** » ndz, 16 kwie 2006, 12:10

obyś mojego "rekordu" oczekiwania na moto nie przebił... co prawda była to Jawuszka, ale jak zawiozłem ją do naprawy na przełomie wrzesień/pażdziernik 2003 to odebrałem ją w czerwcu 2004, niestety nie naprawili i wiozłem do następnego serwisu i tam robili mi już szybciej, ale rok bez motorka było łącznie...

Przemo_sno · Post autor: **Przemo_sno** » pn, 17 kwie 2006, 19:28

Powiem Ci tak, walcz o swoje i nie daj im się, a jak będzie trzeba to te listki w chin ściągniemy

Wiesz że bez ciebie nie pojadę do Ustronia, także goń ich nie tylko dla siebie. Pozdro

Desmont · Post autor: **Desmont** » śr, 19 kwie 2006, 20:26

Witam
RAdo nie cierpie uprawiac reklamy ale....
ja sie oddaje do stajni Radki w Mikolowie i to sa goscie.... spod ziemi wyciagna a gleby ci nie odwala.... thx dla Arka ktory mi dal namiar ale niestety blodzi bo jezdzi na nieslusznej marce Y ale namiar dal a goscie cuda dziergaja!! zreszta zachecilem gosci z Radki do zalukania w nasze zgrupowanko co by przesledzili mozliwosc "wspolpracy rabatowej" dla normalnych inaczej Suziuowcow
łącze sie Rado z toba w bolu... sam sobie nie wyobrazam co bym zrobil jakby moja srebrna cudnosc teraz w serwisie lezala!!

osama · Post autor: **osama** » czw, 20 kwie 2006, 05:35

a ja się o serwisie który wymieniłeś wypowiadać nei będę :|

Sławek jest owszem spoko gość, i jego mechanicy też ale reszta........no comment (dzięki nim zacząłem sam grzebać w :moto: i za to im dziękuję )

Rado zostałem poproszony przez najwyższą osobę w firmie Szpila o przeproszenie ciebie w ich imieniu i o przekazanie informacji, że jest to tylko ich całkowita wina że tak długo czekasz i że nie ma na to wytłumaczenia, jakkolwiek szefowa tejże firmy będzie się osobiście interesować dlaczego tak się stało i gdzie twoje części w końcu są.

Ja osobiście wiem że to niewiele uspokaja w takiej sytuacji, ale jakieś pocieszenie zawsze jest

RADO · Post autor: **RADO** » czw, 20 kwie 2006, 16:52

dzis mam miec wreszczcie liski i odpowiec na najsławniejsze pytanie byc lub niebyc ( naprawionym sprzetem ) dzieki wszyskim zainteresowanym za fatyge i dobre słowo

Ps nadzieje rosna