Pomóc w wybory cruisera VZ 800 vs VS 800

Moto · Post autor: **Moto** » śr, 29 lis 2006, 20:06

Witam
Nie jeździłem Voluśką, ale uważam, że to najlepszy motocykl w swojej klasie
Natomiast wtrysk, kardan i inne udogodnienia bardzo utrudniają lub nawet uniemożliwiają dłubanie (dopieszczanie) motorka.
Musisz przemyśleć czy wolisz kanapowca czy „pseudo draga”
Ja nie wyobrażam sobie motocykla (przynajmniej na razie), w którym nie mógłbym czegoś udoskonalić (zepsuć)
Zmiana zębatki, zmiana dysz w gaźnikach, scottoiler, może szerszego laczka?
To czasem jest łatwiejsze niż się wydaje (no może nie te dysze) a daje tyle satysfakcji (frustracji), że... Nie wiem.

Ehh... To zupełnie inne motocykle
Nie dał bym rady w Wawce Voluśką w korkach manewrować (taka jest napuchnięta)
Natomiast na 500kilometrze w trasie dałbym se odrąbać rękę za kanapę z prawdziwego zdarzenia (za to w mieście nie zauważam korków)

Pozdrawiam
Krzysiek
VZ800 Czysta Desperacja

Lechul · Post autor: **Lechul** » czw, 30 lis 2006, 08:37

Moto pisze:Natomiast na 500kilometrze w trasie dałbym se odrąbać rękę za kanapę z prawdziwego zdarzenia (za to w mieście nie zauważam korków)

Kwintesencja-esencja

Ja w mieście to czasami taką mam ochotę na tzw. "przykurcz" ( :spoko: Qgel), że nogi na tylne podnóżki przekładam

Maraś w mieście jest niepoprawnie dynamiczny i zwinny. Jak na swoje gabaryty i wagę oczywiście.

rysio · Post autor: **rysio** » czw, 30 lis 2006, 12:58

Cześć
Moto ma rację. Przyjemnie jest podłubać przy sprzęcie. Moja Volusia nie jest na wtrysku tylko na gaźniku, więc mogę pokombinować z dyszami i z wydechem. No i zaworki można poustawiać samemu. I olej trzeba czasem wymienić i to nie tylko w silniku, ale i w przekładni (kardan). I upiększyć jakoś trzeba akcesoriami różnymi seryjną produkcję, żeby było bardziej custom

. Robota przy każdym motocyklu zawsze jakaś się znajdzie, jeśli się jej poszuka

Pozrawiam,
Rysio

mir · Post autor: **mir** » pt, 1 gru 2006, 10:56

Witam Towarzystwo!
Ja stawiam na Marasia. "Mówta co chceta" jest to poezja a jak to się jeszcze kocha to nie ma bata ! Nie mam nic do Volusi, Ale z moto jak z kobietą jedni wolą grubą brzydką i szczerbatą a drudzy coś przeciwnego. A co do ŁAŃCUCHA TOWARZYSZU ! to u dobrych motocyklistów te łańcuchy można lizać bo są tak czyste jek ich moto. Pozdro

ByQ · Post autor: **ByQ** » pt, 1 gru 2006, 18:40

Smacznego

blade · Post autor: **blade** » pt, 1 gru 2006, 22:23

Nie jezdzilem Volusia mam Maraudera i moto sprawuje sie ze****scie. Zadych problemow tylko lac paliwo i jezdzic. Tylko troche mocy malo dlatego moj jest do sprzedania bo szukam czegos mocniejszwgo. Gdymy mial chociaz 80 KM w V-ce to bym nie sprzedawal

Moto · Post autor: **Moto** » sob, 2 gru 2006, 09:12

BLADE!
Sorry za OT
Ale zanim sprzedaż załóż zdawczą 16 (17jak lubisz szybką jazdę) filtry załóż K&N i zmień dysze
(będziesz się musiał przy tym pozbyć trochę wkładu z wydechu (lub kupić akcesoryjny)
Mówię Ci to zupełnie niwy motocykl jak jedziesz spokojnie (do 110km/h) spalanie na trasie się nie zmieni, ale w mieście podniesie się nawet o litr
Aj też myślałem o zmianie na LC-ka, tyle że tą krówką po mieście lata się jak bombowcem a ja 50% sezonu latam w korkach
W razie pytań chętnie pomogę

Pozdrawiam
Krzysiek
Czysta Desperacja
P.S.
Nie zamienię Go na inny (jeszcze nic Takiego nie wyprodukowali)
Na emeryturze (jak nie będę latał do roboty) to kupię LC (niestety prawdopodobieństwo, że zrobią coś w międzyczasie jest ogromne)

blade · Post autor: **blade** » sob, 2 gru 2006, 09:45

Tak wlasnie myslalem, zeby go jakos "wzmocnic" ale nie bardzo wiem jak bo moja wiedza na temat moto nie jest zbyt wielka (pierwszy japonczyk). Co do wydechow to chyba juz sa puste bo dosyc glosno chodzi, jak widzialem kiedys Marka z oryginalnymi wydechami to ich wogole nie slychac - tylko silnik

Jaki jest koszt takich zabaw z mocą ?
I sorry za odejscie od tematu...

Moto · Post autor: **Moto** » sob, 2 gru 2006, 12:50

[quote="blade"]
Jaki jest koszt takich zabaw z mocą ?
I sorry za odejscie od tematu...[/quote]

W Polandzie 727 zł razem z regulacją
Ale nastaw się na 2 dni pracy
Z czego drugi to wizyta na hamowni
Pozdrawiam
Czysta Desperacja

P.S.
Ceny mogły się troszkę pozmieniać
Po więcej szczegółów zerknij na moją stronkę - zakładka motocykle

maku · Post autor: **maku** » wt, 5 gru 2006, 00:48

Xedos 1 - musisz się zdecydować : czy na tym sprzęcie który chcesz kupić
będziesz chciał - JEŹDZIĆ i nawijać dużo kilometro-podróży, czy chcesz dłubać: w garażu, na podwórku, na ulicy lub najczęściej w trasie i do tego często w samotności przy sprzęcie : te łańcuchy,gaźniki, procedura rozruchu- ssania- czekania , zapewnią Ci" uciechę dłubania" po pachy jak dobrze pójdzie.
Wybór należy do Ciebie z uwzględnieniem wygody jazdy Tobie i Plecakowi.Polecam INTRUDERA C800, zaliczyłem 9000kmi i niema do czego się przyczepić ,chyba do czekającej nas długiej zimy- kurde!
Pozdrowienia dla Ciebie i Twych- naszych DORADCÓW no i do spotkania
nad Wisłą np przy Morce.
Witaj jako NR.2 z Płocka tak mi się zdaje .
Ps.Ciekawe jaki smak ma ŁAŃCUCH bo cardanu smakiem nikt się nie interesuje,a wygląda zachęcająco. ByQU chyba się ze mną zgodzi-pozdro dla Śląska.

S

ByQ · Post autor: **ByQ** » wt, 5 gru 2006, 20:58

maku pisze: Ps.Ciekawe jaki smak ma ŁAŃCUCH bo cardanu smakiem nikt się nie interesuje,a wygląda zachęcająco. ByQU chyba się ze mną zgodzi-pozdro dla Śląska.
S

Nigdy nie lizalem, bo nie ma takiej potrzeby :lol: Kardan poprostu w moto jest i tyle. Nic wiecej nie trzeba o nim wiedziec (no chyba, ze cieknie czy "bije" ale takich przypadkow chyba nie rozwazamy?)
ps. Dziekuje za pozdrowienia. Pozdrawiam!

xedos1 · Post autor: **xedos1** » śr, 6 gru 2006, 09:16

maku sprzęt ma służyć do jazdy po mieście i krótkie wycieczki z żoną poza miastem. Mam zamiar śmigać nim do pracy (katamaran odpocznie troche)

kulka · Post autor: **kulka** » czw, 7 gru 2006, 23:31

marauder ,

w takim wypadku :twisted:

BRACTWO SUZUKI

Pomóc w wybory cruisera VZ 800 vs VS 800

"Pomóc w wybory..."

Re: "Pomóc w wybory..."