BRACTWO SUZUKI

[*]

[*]

[*]

Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic a nic, chwila która trwa, może być najlepszą z Twoich chwil i nie skończoną.[*]

Długo nie zaglądałem na forum i o tej tragedii dowiedziałem się dopiero w Bieszczadach... Poznałem Melmana na zakończeniu sezonu 2010. Pamiętam, że prawie cały czas chodził uśmiechnięty i taki pozostanie w mojej pamięci. Bardzo proszę o przyjęcie spóźnionych ale najszczerszych kondolencji [`]

Danielu byłeś z nami w Bieszczadach przez cały czas. Czuwałeś nad nami, przeganiałeś burze,... DZIĘKUJEMY [*]

Dawno nie zaglądałem także dlatego dopiero
teraz proszę przyjąć moje wyrazy współczucia.

Wlasnie przeczytalem - razem z Monika. Zalamka! Nie wiem co napisac, boli strasznie...

Wam - Melman, mi - Misio.
Ból ogromny i nie do zniesienia!!!

Melman!, dzieki Tobie BS pokazalo sie ze swojej najlepszej strony. Kazdemu kto byl na rozpoczeciu, śledził ten wątek, widzial sume wplat, serce zadrżało nie tylko na wspomienie o Tobie, ale rowniez ze wzgledu na to jak BS zareagowalo na to co nam odwaliles, a mowie tu przede wszystkim o indywidualnych reakcjach, o spontanicznej checi pomocy Twej lubej i synkowi, o powadze ktorej nie widzialem nigdy wśród tych nawalonych wariatów (w wiekszości). Każdy kto wątpił w BS, został nawrócony, każdy kto z BS zaczyna swoja przygode został do BS przekonany.

W BS sila wielka, dzieki ze nam o tym przypomiales.

Melman,my po Zakończeniu,pamiętaliśmy[*][*][*]

[*]

[*] [*] [*]

Również teraz, na Zakończeniu w Nowym Jasińcu, wspominaliśmy Cię, Melman, w rozmowach prywatnych i oficjalnie, ze sceny.
Strasznie nam Cię brakowało.

[*]