Ognisko nad Świdrem (Otwock)

[zly1001]

A ktoś ma jakiś gips :wow: Wiesz ja strachliwy i malokomunikatywny wiec żona to dobra wymowka :lol: .

[qgel]

spokój już !!! po bałagan się zrobi, jak jeszcze jeden post Zły napiszesz to i na ręce gips założymy :angry_smile:

Co do ogniska, to stanęło na 23 sierpnia (sobota), kiełbasę, ogórki, keczup, chleb załatwię (potem podzielimy, kto ile zjadł płyny chłodzące we własnym zakresie (najlepiej zaopatrzyć się wcześniej, bo nie będzie potem sposobności kupować (najwyżej ja kupię na telefoniczne zamówienie), śpiwory najlepiej żeby każdy miał ze sobą, resztę postaram się załatwić sam

[qgel]

Robaczki moje drogie

Proszę potwierdzać, kto będzie na 100% bo muszę opracować logistykę, zakupy kiełbasiane itp.

PS.
miejsce zbiórki: Otwock, Kolorowa 9 (zostawicie maszyny na zamkniętym dziedzińcu u mnie pod blokiem)
czas: 23 sierpnia 2008, godz. 18.00
sprzęt: ciuchy ciepłe, bo wieczory chłodne, alkohol każdy sam i śpiwory

[qgel]

dziękuję za przybycie, i podtrzymywanie ognia trzon mazowsza był, widział, i dał radę

[CyberScyzor]

niektorzy dali rade, niektorych trzeba bylo wynosic. szczegolne dzieki organizatorom za wlozony wysilek, gry towarzyskie rozczulily mnie do lez. "Wyciagnij gre z..." szczegolnie milo wspominam.. od razu z nagroda. Brawo.

[WolfRaider]

Cholera, nie dałem rady
Klient przywiózł mi kilka komputerów i w sobotę siedziałem nad nimi od 9:00 do 21:00.
Wróciłem do domu i padłem.
Żałuję, że mnie nie było. Ale cieszę się, że imprezka Wam się udała.

[adu]

ha ha ha ha, nie ma to jak jechać w bagażniku Dzięki Adam za transport.
Szczególne podziękowania dla mojego kochanego Qgelka i proponuję spotkanie, co by zakończyć debatę o "trzepaniu" :angry_smile: :mrgreen:
Podziękowania i pozdrowienia dla uczestników tego jak zacnego spotkania (i tych już znanych i dopiero, co poznanych fajnych ludziów :mrgreen: )
Było wspaniale!

[Mar]

Ja rowniez dziekuje Wam wszystkim, tym znanym i nowopoznanym.

Atmosfera dopisala, Qgel przemawial w stylu "indianskim" razem z dymiaca ...... (ci co byli to wiedza )

Wszyscy ktorych odwozili wrocili bezpiecznie do domkow, nikt nie spal w samochodzie :lol: :lol:

Adu przyjemnoscia bylo przewiezienie Ciebie, na nastepny raz zaopatrze sie w sznur, knebel i jakis worek :D

[scorpiona]

Oczywiście wielkie podziękownia dla wspaniałego, wielkiego, zabawnego, uroczego :lol: wodza i za razem organizatora całego spotkania
Niech dymiąca pała zawsze będzie z Tobą :angry_smile:
Super atmosfera, piękny krajobraz ( urzekający Świder ) i sympatyczni ludzie.
Czego chcieć wiecej?

[qgel]

widzę że zadowoleniu ludzie, więc powtórzymy imprezę, jeżeli nie w plenerze to wewnątrz np. z oglądaniem filmów i zdjęć ze spotkań BS tylko muszę narożnik duży kupić żeby jakoś kilkanaście osób swobodnie siedziało np. po powrocie z Zakończenia Sezonu

PS.
konkurs z nagrodą który Adu zrobiła, z chęcią powtórzę w Kamieńczyku tylko chyba za szybko znalazłem :mrgreen: