Strona 2 z 3
Re: Klakson - czym zastąpić oryginalną "piszczałkę" ?
: wt, 28 wrz 2010, 18:06
autor: letko

Ja też mam, ale jest jeszcze u kuzyna w Mainz. Za 2 tygodnie będzie w Ustroniu. To sobie potrąbimy na rozpoczęciu :mrgreen:
Re: Klakson - czym zastąpić oryginalną "piszczałkę" ?
: wt, 28 wrz 2010, 19:37
autor: SunTzu
ja bym wszedł w te trąby co Emil zapodał - te 4 z lokomotywy :mrgreen:
Re: Klakson - czym zastąpić oryginalną "piszczałkę" ?
: śr, 6 paź 2010, 11:09
autor: szuli
marekvais pisze:Szuli mam sprzęt ,teraz napisz proszę ,co gdzie i do czego, mam klakson i taka czerwona kostkę elektryczną, możesz jakieś fotki zamieścić?
w łykend będę miał trochę luzu to postaram się zamieścić opis ze zdjęciami.
Re: Klakson - czym zastąpić oryginalną "piszczałkę" ?
: śr, 6 paź 2010, 12:13
autor: Vais
No to czekamy
Re: Klakson - czym zastąpić oryginalną "piszczałkę" ?
: czw, 7 paź 2010, 14:44
autor: Dany
Ktoś będzie zamawiał z Polski... ??
Bo jest już zapotrzebowanie na 2 może 3 sztuki a to zawsze taniej z przesyłką...
Re: Klakson - czym zastąpić oryginalną "piszczałkę" ?
: pt, 8 paź 2010, 07:36
autor: KROPEK
ciekawe czy w gixie będzie gdzie przykręcić chętnie bym tą dzwiękową "yoshimure" zamontował :twisted:
Re: Klakson - czym zastąpić oryginalną "piszczałkę" ?
: pn, 11 paź 2010, 06:52
autor: Vais
Dany pisze:Ktoś będzie zamawiał z Polski... ??
Bo jest już zapotrzebowanie na 2 może 3 sztuki a to zawsze taniej z przesyłką...
Rozmawialiśmy z ERIC-em i jak jest zainteresowanie to może kilka sztuk zakupić i przywieść w okolicy świąt do kraju, wiec proszę napisać do niego,koszt przesyłki będzie śmieszny w tedy , a Ci co mieszkają blisko w ogóle go ominą,wiec działać
co do opisu montażu w pudełku jest ulotka jak,co i gdzie sprawa jest prosta,trzeba tylko poszukać odpowiedniego miejsca do instalacji ustrojstwa bo gabarytowo nie jest małe
Re: Klakson - czym zastąpić oryginalną "piszczałkę" ?
: pn, 11 paź 2010, 07:31
autor: Dany
marekvais pisze:Dany pisze:Ktoś będzie zamawiał z Polski... ??
Bo jest już zapotrzebowanie na 2 może 3 sztuki a to zawsze taniej z przesyłką...
Rozmawialiśmy z ERIC-em i jak jest zainteresowanie to może kilka sztuk zakupić i przywieść w okolicy świąt do kraju, wiec proszę napisać do niego,koszt przesyłki będzie śmieszny w tedy , a Ci co mieszkają blisko w ogóle go ominą,wiec działać
co do opisu montażu w pudełku jest ulotka jak,co i gdzie sprawa jest prosta,trzeba tylko poszukać odpowiedniego miejsca do instalacji ustrojstwa bo gabarytowo nie jest małe
Dzięki za info
Będę go molestował :lol:
Re: Klakson - czym zastąpić oryginalną "piszczałkę" ?
: pn, 11 paź 2010, 09:35
autor: ERIC
Dany pisze:Będę go molestował :lol:
Trzymam za słowo :brwi:
A na poważnie to jeśli ktoś by coś z UK chciał będę jechał na święta do PL wiec mogę zakupić przywieźć i przesłać lub przekazać osobiście. Zawsze to jakieś oszczędności PLN, będzie na rozpoczęcie u Markavaisa bo słyszałem że tam to dopiero będzie drogo !! :angry_smile:
Re: Klakson - czym zastąpić oryginalną "piszczałkę" ?
: pn, 11 paź 2010, 10:51
autor: KROPEK
No dobra Eric chciałeś to masz :twisted: , zamawiam jedną trąbę, podaj na jakie konto i ile PLN przelać' możesz na priv !!
Re: Klakson - czym zastąpić oryginalną "piszczałkę" ?
: pn, 11 paź 2010, 12:20
autor: ERIC
Kropek my to na pewno sie spotkamy :piwko2: w okresie świątecznym z Grudziądza do ciebie rzut beretem wiec po licho bawić się w przesyłania kasy.
Z zakupem wstrzymuje się powiedzmy z 2 tygodnie żeby zamówić za jednym zamachem kto chętny niech wysyła PW.
Pozdrawiam Eric
Re: Klakson - czym zastąpić oryginalną "piszczałkę" ?
: wt, 12 paź 2010, 15:18
autor: Gwizdek
Re: Klakson - czym zastąpić oryginalną "piszczałkę" ?
: wt, 12 paź 2010, 16:43
autor: KROPEK
no Gwizdek to chyba załatwiłeś temat do końca i Erick będzie miał trochę miejsca dla siebie w bagażniku :mrgreen: !!
Re: Klakson - czym zastąpić oryginalną "piszczałkę" ?
: wt, 12 paź 2010, 21:49
autor: Dany
No faktycznie Eric, nie warto zawracać Ci głowy...
Dzięki Gwizdek...
Będziesz zamawiał ?
Re: Klakson - czym zastąpić oryginalną "piszczałkę" ?
: wt, 12 paź 2010, 21:58
autor: ERIC
Ok rozumiem. Kupuję tylko dla siebie.
Pozdrawiam Eric