Mnie to mocno zaskoczyło, miejsca było sporo wiec bez strachu o lustro. Ale milło że zwracana jest uwaga i coraz częściej w korkach kierowcy przytulają się krawężnika dając miejsce jednośladom - i to jest miłe i godne naśladowania przez wszystkich.Lechul pisze:To drugie to raczej ze strachu przed utratą ??moto_moto pisze:kierowcy zwracają uwagę tzn zjeźdzają czy nawet składają lusterka w korku
:mrgreen: :mrgreen:
Ja, motocyklista
Moderator: Shenson
-
- BS Brother
- Posty: 356
- Rejestracja: śr, 1 lut 2012, 21:31
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Radziejowice
- Kontakt:
Re: Ja, motocyklista
Pozdrawiam
Marek
--------------------------
Lata na: GSF 1250 SA
Dzwoni z: 600 111 115
--------------------------
http://www.agula.pl - przekaż 1% na leczenie mojej córki.
Marek
--------------------------
Lata na: GSF 1250 SA
Dzwoni z: 600 111 115
--------------------------
http://www.agula.pl - przekaż 1% na leczenie mojej córki.
-
- BS Brother
- Posty: 6337
- Rejestracja: wt, 4 maja 2004, 12:27
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Ja, motocyklista
Chyba, że kiedyś koleś miał spotkanie z motocyklistą mniej dbającym o wizerunek i pozbył się lusterka.
teraz woli na wszelki wypadek składać :twisted:
teraz woli na wszelki wypadek składać :twisted:
PLATOS VIOLETEROS CLASIKOS CLASIKEROS
RF 900 R
-----------------------------------------
NIE JEŹDZIJ SZYBCIEJ NIŻ FRUWA TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ !!
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
573 258 254
RF 900 R
-----------------------------------------
NIE JEŹDZIJ SZYBCIEJ NIŻ FRUWA TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ !!
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
573 258 254
-
- BS Brother
- Posty: 5333
- Rejestracja: ndz, 20 lis 2005, 18:46
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Polubił posty: 5
Re: Ja, motocyklista
ze składaniem lusterek wydaje mi się że w większości to z dobrej woli niż ze strachu, przez moje 80 tys.km na moto miałem może 3 razy chamstwo na drodze i 3 razy ślepotę i głupotę, oczywiście nie licząc przypadków że mnie ktoś poprostu nie dowidział, ale to się wszystkim zdarza, generalnie według mnie idzie na lepsze,
Mir, po twoim podejściu to tylko sobie karabin maszynowy zamontować i wyrzutnie rakiet na kierownicy, a gdzie przyjemność i uprzejmość ?
Mir, po twoim podejściu to tylko sobie karabin maszynowy zamontować i wyrzutnie rakiet na kierownicy, a gdzie przyjemność i uprzejmość ?
LS 650 Savage`91 ---> GSR600K7 ---> Diablo(GSR600 K6) ---> Rebel 500
tel. 603775119
qgel@wp.pl
A RH+
tel. 603775119
qgel@wp.pl
A RH+
-
- BS Brother
- Posty: 2147
- Rejestracja: wt, 20 cze 2006, 23:36
- Województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Radzymin/Kielce/Warszawa
- Kontakt:
Re: Ja, motocyklista
Ja teraz w samochodzie mam takie ustrojstwo co naciskasz guzik i sie sklada.. japonskie ustrojstwo. To jak widze motonite to skladam. z uprzejmosci nie ze strachu, kosztuje mnie to nacisniecie przycisku, a ile lansu
CyberScyzor
Bestia - Black Angel
Hayabusa L0 + Yoshimura Carbon R77
Motto: "Nie lubię peletonów..."
Zuzia -> pojechała...
tel.606 998 255
Wyprawy motocyklowe opisane
Krach Systemu - Media, Trendy, Strategia
Bestia - Black Angel
Hayabusa L0 + Yoshimura Carbon R77
Motto: "Nie lubię peletonów..."
Zuzia -> pojechała...
tel.606 998 255
Wyprawy motocyklowe opisane
Krach Systemu - Media, Trendy, Strategia
-
- BS Brother
- Posty: 593
- Rejestracja: śr, 16 sie 2006, 22:45
- Województwo: -
- Lokalizacja: Marki
Re: Ja, motocyklista
Moim zdaniem wszystko zależy od nas.
W większości przypadków jesteśmy motocyklistami i świadomymi obecności jednośladów kierowcami puszek.
Ja (nie chwaląc się) zawsze, jako kierowca samochodu, robię miejsce motocykliście, a jako motocyklista zawsze, sygnalizuje swoją obecność i liczę na uprzejmość kierowców samochodów z nadzieją na zrobienie miejsca dla mnie.
Nie jestem nachalny i zawsze dziękuję za uprzejmość.
Myślę, że takie podejście (podziękowanie) poprawia nasz wizerunek i motywuje kierowców samochodów do powtarzania takich zachowań wobec innych motocyklistów.
Nie pomogą tu składane lusterka i inne bajery. Tylko grzeczność może nam pomóc.
W większości przypadków jesteśmy motocyklistami i świadomymi obecności jednośladów kierowcami puszek.
Ja (nie chwaląc się) zawsze, jako kierowca samochodu, robię miejsce motocykliście, a jako motocyklista zawsze, sygnalizuje swoją obecność i liczę na uprzejmość kierowców samochodów z nadzieją na zrobienie miejsca dla mnie.
Nie jestem nachalny i zawsze dziękuję za uprzejmość.
Myślę, że takie podejście (podziękowanie) poprawia nasz wizerunek i motywuje kierowców samochodów do powtarzania takich zachowań wobec innych motocyklistów.
Nie pomogą tu składane lusterka i inne bajery. Tylko grzeczność może nam pomóc.
Kiedyś GSX-R600 K6, teraz Duże enduro i szybki turystyk (do sprzedania)
kom. 510-607-647
kom. 510-607-647
-
- BS Brother
- Posty: 356
- Rejestracja: śr, 1 lut 2012, 21:31
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Radziejowice
- Kontakt:
Re: Ja, motocyklista
I właśnie o to chodzi. Dajmy przykłady uprzejmości i to samo możemy otrzymać zwrotnie.Darek_Gixer pisze:Tylko grzeczność może nam pomóc.
Niestety ale zarówno wśród kierowców moto jak i puszek zdarzą sie kierowcy których ponosi tostosteron ale na takich już wpływu nie mamy.
Marek
Pozdrawiam
Marek
--------------------------
Lata na: GSF 1250 SA
Dzwoni z: 600 111 115
--------------------------
http://www.agula.pl - przekaż 1% na leczenie mojej córki.
Marek
--------------------------
Lata na: GSF 1250 SA
Dzwoni z: 600 111 115
--------------------------
http://www.agula.pl - przekaż 1% na leczenie mojej córki.
-
- BS Admin
- Posty: 5660
- Rejestracja: pt, 13 mar 2009, 09:02
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Legionowo
- Polubił posty: 165
- Otrzymane Polubienia: 17
- Kontakt:
Re: Ja, motocyklista
Mamy... można wpisać na listę zwierzyny łownej do odstrzału...moto_moto pisze:I właśnie o to chodzi. Dajmy przykłady uprzejmości i to samo możemy otrzymać zwrotnie.Darek_Gixer pisze:Tylko grzeczność może nam pomóc.
Niestety ale zarówno wśród kierowców moto jak i puszek zdarzą sie kierowcy których ponosi tostosteron ale na takich już wpływu nie mamy.
Marek
Motocykl... i do pełni szczęścia już tylko chwila... chwila wolnego, pogoda i kompan na kole.
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
Daniel
501484808
CX500E=>B12sK6=>GSF1250GT=>
AN400=>CBF1000=>1200RT&1200GS
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
Daniel
501484808
CX500E=>B12sK6=>GSF1250GT=>
AN400=>CBF1000=>1200RT&1200GS
-
- BS Brother
- Posty: 356
- Rejestracja: śr, 1 lut 2012, 21:31
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Radziejowice
- Kontakt:
Re: Ja, motocyklista
Pozdrawiam
Marek
--------------------------
Lata na: GSF 1250 SA
Dzwoni z: 600 111 115
--------------------------
http://www.agula.pl - przekaż 1% na leczenie mojej córki.
Marek
--------------------------
Lata na: GSF 1250 SA
Dzwoni z: 600 111 115
--------------------------
http://www.agula.pl - przekaż 1% na leczenie mojej córki.
Re: Ja, motocyklista
Mir musiales chyba miec wyjatkowo drastyczne przejscia i/lub pecha na drodze aby pisac w ten sposob. Motocyklisci prawie wszedzie postrzegani sa jako 'wariaci' i 'osoby o sklonnosciach samobojczych', nie tylko w Polsce. Tak sie sklada ze od 8 lat przebywam poza krajem i przy kazdej wizycie (2 krotnie na motocyklu) za kazdym razem widze wyrazna poprawe kultury jazdy i postrzegania motocyklistow. Zwlaszcza w miastach. Poza nimi... jest gorzej, ale sklada sie na to wiele czynnikow, przy czym podstawowym, IMHO, jest (nadal) brak sieci autostrad ktore np w UK, Niemczach czy Francji eliminuja potrzebe ciaglego wyprzedzania ciezarowek. Ciezarowek ktorych kierowcami sa czesto obywatele krajow zza wschodniej granich, dla ktorych pojecia 'kultura jazdy' jest zupelnie obce.mir pisze:Motocykliści w tym pier... kraju zawsze będą postrzegani jako wariaci i dawcy, taka to nasza narodowa cecha. Ładowanie się, że coś się zmieni to mrzonki pijanego w krzakach.