BRACTWO SUZUKI

nikon pisze:przy okazji, zniknal mi awatar..

Nic samo się nie dzieje. Sprawdź ustawienia profilu albo wstaw nowy.

Dzięki Bracia... dało mi to jakiś obraz tego moto. Ogólnie to lubię drobne modyfikacje bardziej lanserskie niż konkretna ingerencja w oryginał,bo przeważnie na dłuższą metę to się mści...
Co do tego B12 to nie mogłem opędzić się od swojego kumpla z pracy jak go zobaczył... Dla niego jest rewelacja! Ostatnio jeździł ER5...

Ja w swoim b12 wywaliłem z airboxa taką gumową zwężkę plus wydech przelot, regulacja i synchro itd na seryjnym filtrze powietrza... efekty dla porównania: jazda z kufrem 23.5km/h teraz 27.0km/h plus jeszcze kilka km/h pod manetką. bez kufra jeszcze nie próbowałem ale będzie zdecydowanie szybciej. aaa i spalanie troszkę niższe mi wyszło
jakbyś chciał pożyczyć wakuometr (slupkowy) ewentualnie porównać osiągi moto daj znać na priv

Dzięki bini ale z dłubaniem już koniec. Kolega go ode mnie odkupił Ale następny będzie albo 1250 K8-K9 albo SV1000.... jak zleze z HH900

Znow gory nie bedzie

bini pisze:Ja w swoim b12 wywaliłem z airboxa taką gumową zwężkę plus wydech przelot, regulacja i synchro itd na seryjnym filtrze powietrza... efekty dla porównania: jazda z kufrem 23.5km/h teraz 27.0km/h plus jeszcze kilka km/h pod manetką. bez kufra jeszcze nie próbowałem ale będzie zdecydowanie szybciej.

235km/h to wlasnie Vmax tego modelu. Sama wymiana wydechu zwiekszyla Ci Vmax to 270km/h? :?: Z kufrem? A bez kufra zdecydwanie szybciej?
Sorry, ale nie moge uwierzyc. Moze warto sprawdzic licznik? Swoja droga odkrecac Bandyte do tych predkosci to trzeba miec mocna szyje

taki off... kufa dwa razy ze świateł się do mnie przymierzał SV1000 na Puławskiej w Wawie... (może ktoś od nas? niebieskie gixa malowanie) Bandziorem bym tylko gumę po nim obwąchiwał a z Hanką nie miał startu... dwa razy został na min dwie długości moto Ktoś tu pisał,ze jak mi mało to tylko GIXER. Chyba miał rację Tylko ,że ja nakedowiec jezdem

JONy pisze:Tylko ,że ja nakedowiec jezdem

Kup Gixa i pościągaj owiewki :mrgreen:

JONy pisze:...a z Hanką nie miał startu... dwa razy został na min dwie długości moto...

aż się zaciekawiłem tym stwierdzeniem.
Zgodnie z TYM ARTYKUŁEM te motocykle powinny jeździć prawie tak samo.
Stawiałbym na różnice w jeźdźcach..

Pit pisze:

bini pisze:Ja w swoim b12 wywaliłem z airboxa taką gumową zwężkę plus wydech przelot, regulacja i synchro itd na seryjnym filtrze powietrza... efekty dla porównania: jazda z kufrem 23.5km/h teraz 27.0km/h plus jeszcze kilka km/h pod manetką. bez kufra jeszcze nie próbowałem ale będzie zdecydowanie szybciej.

235km/h to wlasnie Vmax tego modelu. Sama wymiana wydechu zwiekszyla Ci Vmax to 270km/h? :?: Z kufrem? A bez kufra zdecydwanie szybciej?
Sorry, ale nie moge uwierzyc. Moze warto sprawdzic licznik? Swoja droga odkrecac Bandyte do tych predkosci to trzeba miec mocna szyje

Pit jakby było inaczej to bym napisał inaczej tyle widziałem na liczniku wiec napisałem bez żadnej ściemy wiadomo to tylko licznikowe wiec w rzeczywistości będzie troszkę wolniej. ważne są też warunki atmosferyczne, ja jeżdżę trochę szybciej tak od 5 rano wiec trochę lepszy tlen jest a co do szyi to tak trzeba mieć mocną bo trochę rzuca na boki :angry_smile:
p.s. licznik mam sprawny

270km/h z kufrem i przelotem? Pewnie GIVI Maxia co? Niezly sen Musialbys miec ponad 140KM, co sie rowna z ostrym przerobieniem motocykla: walki, K&N, dysze/gazniki, moze obnizenie glowicy. Natomiast moglbym w to uwierzyc przy zastosowaniu niestandardowych przelozen, w tym wypadku licznik najzwyklej przeklamuje. B12 w dobrym stanie pyknie licznikowe 250km/h, 260 wymaga zmiany podzespolow. Wrzuc wykres z hamowni to uwierze http://www.gearingcommander.com/ Przy 11tys obr/min 304km/h hahah

Semai też byłem mocno zdziwiony a po analizie nawet zawiedziony,bo SV1000 był moim faworytem jako następne moto... być może przypadek lub jakaś padlina się trafiła :mrgreen:

bini pisze:...p.s. licznik mam sprawny

Pierwsze hayabusy miały liczniki "narysowane" do 360 km/h.
To chyba było główną przyczyną mitu hayki.

Nie ważne ile jedziesz, ważne ile licznik pokazuje.

bini pisze:Pit jakby było inaczej to bym napisał inaczej tyle widziałem na liczniku wiec napisałem bez żadnej ściemy wiadomo to tylko licznikowe wiec w rzeczywistości będzie troszkę wolniej. ważne są też warunki atmosferyczne, ja jeżdżę trochę szybciej tak od 5 rano wiec trochę lepszy tlen jest a co do szyi to tak trzeba mieć mocną bo trochę rzuca na boki :angry_smile:
p.s. licznik mam sprawny

Bini, ja nie kwestionuje tego co widziales
Po prostu predkosc 270km/h Banditem, z kufrem, jedynie z przelotowym wydechem jest dla mnie nierealna i IMHO wskazuje na ogromne przeklamanie licznika.
Albo masz najszybszego Bandita na swiecie :mrgreen: powinienes to wrzucic na Youtube, bo tam najszybsze Bandity 1200 dociagaja ledwo do 248km/h, z gorki

Bini ustaw się z gixem albo hayą lub popatrz na wskazania gps i sprawa będzie wyjaśniona