KKrrrrrrcze Co jest?????
Moderator: Emil
W sobotę miałem dokładnie taki sam przypadek. Wykręć jeszce raz świece, rozgrzej je nad kuchenką gazową aż wypali się całe paliwo. Poczekaj aż będą mocno rozgrzane. Zanim wkręcisz świece pokręć rozrusznikiem bez ssania aby wydmuchało z cylindrów nadmiar paliwa. Jesli tego nie zrobisz świece znowu się zaleja. Wkręć świece, włącz ssanie i odpalaj. Musi zagadać. Pozdro
PANOWIE WIELKIE DZIĘKI ZA RADY.....
wczoraj mimo że byłem zmordowany po całym dniu pracy i umęczony podróżą komunikacja miejską..dotarłem do domu
Coś tam na ząb wrzóciłem i ok 22:30 zabrałem się za SUZI...Standartowo zabrałem się zaświece,wydmuchałem zawartość komór..sprawdziłem wszystkie przewody..przy okazji założyłem nowe kable wys.napięcia i fajki NGK..pare innych pierduł przejżałem ,nalałem Pb 99 V-Power..złożyłem wszystko do kupy włożyłem baterię, przykręciłem klemy...chwila ciszy..przekręcam kluczyk..kontrolki dumnie się zaświeciły..wyciągam ssanie...no i przycisk,który za każdym razem gdy kładę na nim kciuk wywołuje szybsze bicie serca..../START/...1...prychnął...2....POSZEDŁ!!!!!...Zapalił....Moja radość nie miała końca!!!!.....była godzina ok 24..i nie mogłem się powstrzymać...zdjąłem Suzi ze stojaków i wyprowadziłem przed garaż...na jedynce przed domem musiałem zrobić kilka rundek...ALE SĄSIEDZI MUSIELI SIĘ WK***IĆ bo przed wjazdem do garażu wskazówka obrotomierza kilka razy popieściła czerwone pole...nie mogłem się powstrzymać ...Rodzice rano skomentowali..."TY JESTEŚ NIE NORMALNY!!!!!!! o 1 w nocy pół okolicy obudziłeś!!!!"..YYEEAAHHH...pomyślałem..a co będą mieli jak się ciepło zrobi......taka mała rzecz a cieszy....
PS: DZIĘKI JESZCZE RAZ ZA WSZYSTKIE RADY!!! POZDRAWIAM
wczoraj mimo że byłem zmordowany po całym dniu pracy i umęczony podróżą komunikacja miejską..dotarłem do domu
Coś tam na ząb wrzóciłem i ok 22:30 zabrałem się za SUZI...Standartowo zabrałem się zaświece,wydmuchałem zawartość komór..sprawdziłem wszystkie przewody..przy okazji założyłem nowe kable wys.napięcia i fajki NGK..pare innych pierduł przejżałem ,nalałem Pb 99 V-Power..złożyłem wszystko do kupy włożyłem baterię, przykręciłem klemy...chwila ciszy..przekręcam kluczyk..kontrolki dumnie się zaświeciły..wyciągam ssanie...no i przycisk,który za każdym razem gdy kładę na nim kciuk wywołuje szybsze bicie serca..../START/...1...prychnął...2....POSZEDŁ!!!!!...Zapalił....Moja radość nie miała końca!!!!.....była godzina ok 24..i nie mogłem się powstrzymać...zdjąłem Suzi ze stojaków i wyprowadziłem przed garaż...na jedynce przed domem musiałem zrobić kilka rundek...ALE SĄSIEDZI MUSIELI SIĘ WK***IĆ bo przed wjazdem do garażu wskazówka obrotomierza kilka razy popieściła czerwone pole...nie mogłem się powstrzymać ...Rodzice rano skomentowali..."TY JESTEŚ NIE NORMALNY!!!!!!! o 1 w nocy pół okolicy obudziłeś!!!!"..YYEEAAHHH...pomyślałem..a co będą mieli jak się ciepło zrobi......taka mała rzecz a cieszy....
PS: DZIĘKI JESZCZE RAZ ZA WSZYSTKIE RADY!!! POZDRAWIAM
-
- Strzelający z Rury
- Posty: 986
- Rejestracja: pt, 19 sie 2005, 19:42
- Województwo: -
- Lokalizacja: Warszawa-Włochy
no to super ze Ci suzi tyle frajdy dala pewnie z okazji Walentynek. Mi tez tak mowia "ze jestem pier...niety " ja tez co jakis czas ide do garazu i sobie musze pogazowac, to chociaz daje namistke radosci z zycia , a jak przyjdzie wiosna......o rany to ja chyba nawet na chwile sie w domu nie pokaze tylko bede jezdzil....i jezdzil....i jeeeeeee........
Komarek,TransAlp,BANDIT 1200, GSX-R 1000, 1/2 Burgman 400
Albo GSX-R ... albo NIC!!!! <<< chwilowo nie działa
KTM 990 Adventure
http://www.bikepics.com/members/kolasGSXR/
kom: 796-272-069
https://www.facebook.com/wPogoniZaNaszymiMarzeniami
Albo GSX-R ... albo NIC!!!! <<< chwilowo nie działa
KTM 990 Adventure
http://www.bikepics.com/members/kolasGSXR/
kom: 796-272-069
https://www.facebook.com/wPogoniZaNaszymiMarzeniami
Kuna, mam dokladnie to samo:/
Wkladam akumulator, ssanie, start i tylko takie gluche prrr, prr... - jak by chciala zapalic, a nie mogla:/
Krece, krece na roznych kombinacjach uchylenia manetki, ssania oraz kranika i jedna wielka KUPA:/
Aku padl, wiec poszedlem do fury - ponad 40 Ah zrobi swoje - pomyslalem...
No i zrobilo...
Krece, chwila przerwy, by rozrusznik przestygl, krece dalej, a tu jak nie pie..... z rury!
Myslalem, ze ogluchne:)
Ale na pewno wacha jest w cylindrach
Sprawdzilem iskre - niby jest.
Ale to moze cos na laczeniu fajki z kablem - w sumie nie ma wiekszych problemow z rozlaczeniem (w Kawie tak nie bylo - trzymalo fest i raczej nie bylo do rozebrania). Fajka ma gwint, z kabla wystaje przewod. Ma tak byc, czy raczej nie powinno ?
Jutro wykrece swiece i sie okaze jak wygladaja...
Szkoda, ze mam taki prezent na Walentyki i urodziny od kochanego motoru
Mam sie martwic, czy bedzie dobrze? :evil:
Wkladam akumulator, ssanie, start i tylko takie gluche prrr, prr... - jak by chciala zapalic, a nie mogla:/
Krece, krece na roznych kombinacjach uchylenia manetki, ssania oraz kranika i jedna wielka KUPA:/
Aku padl, wiec poszedlem do fury - ponad 40 Ah zrobi swoje - pomyslalem...
No i zrobilo...
Krece, chwila przerwy, by rozrusznik przestygl, krece dalej, a tu jak nie pie..... z rury!
Myslalem, ze ogluchne:)
Ale na pewno wacha jest w cylindrach
Sprawdzilem iskre - niby jest.
Ale to moze cos na laczeniu fajki z kablem - w sumie nie ma wiekszych problemow z rozlaczeniem (w Kawie tak nie bylo - trzymalo fest i raczej nie bylo do rozebrania). Fajka ma gwint, z kabla wystaje przewod. Ma tak byc, czy raczej nie powinno ?
Jutro wykrece swiece i sie okaze jak wygladaja...
Szkoda, ze mam taki prezent na Walentyki i urodziny od kochanego motoru
Mam sie martwic, czy bedzie dobrze? :evil:
BĘDZIE DOBRZE!!!. trochę cierpliwości...Ja na początku miałem ochotę chwycić za siekierę i zacząć rąbać...ale ale ...spokojnie ...jak działało to tak poprostu zesrać się nie mogło...kaprysi Ci napewno...naładuj aku żeby rozrusznik miał pożądne szarpnięcie,wykręć świece..przekręć rozrusznikiem na wykręconych świecach( u mnie wydmuchało trochę "towaru")...rozgrzej świeczki na jakimś palniku gazowym( tylko dobrze rozgrzej).. wkręć zpowrotem ..ssanie...zapłon i jak wcześniej paliła ładnie to teraz musi odpalić...rozgrzej dobrze silnik :twisted: i dopiero zgaś sprzęta.....KOMU JA TO MÓWIĘ ...SAM DOBRZE WIESZ O CO CHODZI
POWODZENIA I POZDRAWIAM
POWODZENIA I POZDRAWIAM
to jeszcze mnie upewnij, czy fajka i kabel ma sie w Suzuki rozlaczac i bede caly wesoly;)
Bo sam mialem ochote chwicic za siekiere:D
A co do odpalania - nie ma mocnych, w takich wypadkach bede zawsze podlaczal samochodowy akulumator. Roznica jest wyraznie odczuwalna - tj. moze krecic, krecic i predzej spalisz rozrusznik, niz wyladujesz baterie;)
Bo sam mialem ochote chwicic za siekiere:D
A co do odpalania - nie ma mocnych, w takich wypadkach bede zawsze podlaczal samochodowy akulumator. Roznica jest wyraznie odczuwalna - tj. moze krecic, krecic i predzej spalisz rozrusznik, niz wyladujesz baterie;)
U mnie fajka jest oddzielnie i nakręca się na przewód....więc fajka i przew ód są to dwa oddzielne elementy( później soprawdziłem i nawet w serwisówce tak piszą ) ..podobno w innych markach jest podobnie tylko fajki na przewód się nie "nakręca" tylko "wkłada'...innaczej niż w katamaranach....
Ja też na początku się zdenerwowałem że wyrwałem kabel z fajki..i że na dzieńdobry wydatek mnie czeka. ale wyjąłem fajkę nakręciłem na przewód i jest cacy..Wydaje mi się że w Twojej Suzi jest tak samo..poskładaj to do kupy...i będzie git..
Powodzenia
Ja też na początku się zdenerwowałem że wyrwałem kabel z fajki..i że na dzieńdobry wydatek mnie czeka. ale wyjąłem fajkę nakręciłem na przewód i jest cacy..Wydaje mi się że w Twojej Suzi jest tak samo..poskładaj to do kupy...i będzie git..
Powodzenia
-
- BS Brother
- Posty: 492
- Rejestracja: pn, 13 cze 2005, 19:25
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: trójmiasto
- Otrzymane Polubienia: 1
Przy takich jajcach z odpalaniem tylko spokoj może nas uratować .
Jedna ważna rzecz , jezeli bozia dała 4 garki a tylko 2 cewki z ktorych wychodza po dwa przewody to na 95 % macie cewke jedno obwodowa .
Do sprawdzenia czy jest iskra wyjmujemy tylko jedną świece !
druga z pary musi siedzieć w garku.
I dopiero krecimy i sprawdzamy czy jest iskara.
Jeżeli wykęcimy wszystkie to za chiny ludowe nie bedzie iskry.
Powodzenia przy odpalaniu !
Pozdrawiam
AdamOSA
Jedna ważna rzecz , jezeli bozia dała 4 garki a tylko 2 cewki z ktorych wychodza po dwa przewody to na 95 % macie cewke jedno obwodowa .
Do sprawdzenia czy jest iskra wyjmujemy tylko jedną świece !
druga z pary musi siedzieć w garku.
I dopiero krecimy i sprawdzamy czy jest iskara.
Jeżeli wykęcimy wszystkie to za chiny ludowe nie bedzie iskry.
Powodzenia przy odpalaniu !
Pozdrawiam
AdamOSA
Simson SR2,WSK,JUNAK,XS400(jeszcze nie wiedziałem że SUZI jest najlepsze),GSXR400 - wynalazek , małżeństwo , chwila nieuwagi żony - GSX1300R
No i jest wymarzony pierdopęd na tor !! ( w 2012 niestety zdrada )
A do wiosny na DR-Z 400SM lub E
No i jest wymarzony pierdopęd na tor !! ( w 2012 niestety zdrada )
A do wiosny na DR-Z 400SM lub E
-
- Strzelający z Rury
- Posty: 986
- Rejestracja: pt, 19 sie 2005, 19:42
- Województwo: -
- Lokalizacja: Warszawa-Włochy
hahaahahha no to przecierz napisalem "pojedynczo " (czy jakos tak ). To by ktos sie niezle wykazal jak by wszystkie 4 na raz wykreciel....a to dobre
Komarek,TransAlp,BANDIT 1200, GSX-R 1000, 1/2 Burgman 400
Albo GSX-R ... albo NIC!!!! <<< chwilowo nie działa
KTM 990 Adventure
http://www.bikepics.com/members/kolasGSXR/
kom: 796-272-069
https://www.facebook.com/wPogoniZaNaszymiMarzeniami
Albo GSX-R ... albo NIC!!!! <<< chwilowo nie działa
KTM 990 Adventure
http://www.bikepics.com/members/kolasGSXR/
kom: 796-272-069
https://www.facebook.com/wPogoniZaNaszymiMarzeniami
Od dzis ja walcze:/
Prad i iskra jest - jakis plus;)
trzeci cylinder jakby zaczynal zalapywac (kolektor robi sie lekko cieply), ale nie lapie, tylko strzelil z tlumika, ze prawie tynk odpadl
Sa i problemy: klucz do swiec. Z poprzedniego motoru za krotki, z katamarana - za szeroki. Moze ma ktos na zbyciu, albo wie, gdzie kupic do GSX-a?
Ktos radzil, zeby spuscic wache z gaznikow i zalac swiezszym z baku. Zastanawiam sie, czy jest sens. A jezeli jest, to jak to zrobic, by nic nie trzeba bylo rozbierac?
Dostep do dwoch srodkowych na tyle fatalny, ze musze zrobic po omacku, wiec licze na dobre rady:) Przyjrzalem sie kranikowi w Suzy i cos mi sie wydaje, ze po odpieciu wezy, moze byc zle i nie obejdzie sie bez spuszczenia zawartosci baku ( sa na tyle sztywne, ze patent ze scisnieciem nie przejdzie). Moze jest jakis sposob?
Prad i iskra jest - jakis plus;)
trzeci cylinder jakby zaczynal zalapywac (kolektor robi sie lekko cieply), ale nie lapie, tylko strzelil z tlumika, ze prawie tynk odpadl
Sa i problemy: klucz do swiec. Z poprzedniego motoru za krotki, z katamarana - za szeroki. Moze ma ktos na zbyciu, albo wie, gdzie kupic do GSX-a?
Ktos radzil, zeby spuscic wache z gaznikow i zalac swiezszym z baku. Zastanawiam sie, czy jest sens. A jezeli jest, to jak to zrobic, by nic nie trzeba bylo rozbierac?
Dostep do dwoch srodkowych na tyle fatalny, ze musze zrobic po omacku, wiec licze na dobre rady:) Przyjrzalem sie kranikowi w Suzy i cos mi sie wydaje, ze po odpieciu wezy, moze byc zle i nie obejdzie sie bez spuszczenia zawartosci baku ( sa na tyle sztywne, ze patent ze scisnieciem nie przejdzie). Moze jest jakis sposob?
-
- Strzelający z Rury
- Posty: 986
- Rejestracja: pt, 19 sie 2005, 19:42
- Województwo: -
- Lokalizacja: Warszawa-Włochy
nie wiem czy cie dobrze zrozumialem, ale kranik masz na podcisnienie, i jak odczepisz przewody paliwowe to ci benzyna z baku nie wyleci.
Komarek,TransAlp,BANDIT 1200, GSX-R 1000, 1/2 Burgman 400
Albo GSX-R ... albo NIC!!!! <<< chwilowo nie działa
KTM 990 Adventure
http://www.bikepics.com/members/kolasGSXR/
kom: 796-272-069
https://www.facebook.com/wPogoniZaNaszymiMarzeniami
Albo GSX-R ... albo NIC!!!! <<< chwilowo nie działa
KTM 990 Adventure
http://www.bikepics.com/members/kolasGSXR/
kom: 796-272-069
https://www.facebook.com/wPogoniZaNaszymiMarzeniami