BRACTWO SUZUKI

Może masz Kers?;)

Waldex pisze:Może masz Kers?;)

Aaaa jużż wiem czemu po glebie nie mogłem podnieść Moto....to był trolejbus

Napięcie w ramach 12.0 do 14.4 są prawidłowe.
I czym bliżej do 14.4 to lepiej.

Ale mówisz o napięciu na kostce od świateł nie na ładowaniu akumulatora? Na ładowaniu akumulatora jest 14.3. ja wpiąłem się voltomierzem w kostkę od świateł i tu właśnie wzrasta napięcie do 13v gdy hamuję silnikiem+podczas jazdy jest 12.5-12.6v ( stąd moje pytanie czy jest to normalne)

Miałem na myśli napięcie na klemach akumulatora.

Jeśli na biegunach akumulator jest w zakresie 14 V (+- 0,5 V) a na stykach żarówki jest 12,5 to cos nie halo.
Żarówka 55W daje obciążenia 3,8 A. przy przewodzie długości ok. 3 m i przekroju 1,5 mm2 spadek napięcia wynośi 2,34% co daje napięcie ok 14 V.
Biorąc pod uwagę, ze jest jakiś układ który odpowiada za włączenie lampy po odpaleniu, plus jakiś przekaźnik to i tak uważam, ze jest zbyt duża różnica w napięciu pomiędzy tym co jest mierzone na aku i tym na lampie.
Albo jest gdzieś za mały przekrój przewodu na zasilaniu lampy albo gdzieś brak poprawnego styku (zaśniedziałe, zabrudzone styki). Przy pierwszej opcji będzie się grzał przewód w drugiej opcji bardziej prawdopodobne, że będzie palić żarówkę lub wypalać wtyczki (styki).

Dzięki Bohas, ta koncepcja jest chyba najbliżej mojej sytuacji. Przed ostatnim testem przeczyscilem jedną kost kę od masy która wychodziła od kabla masowego klemy. Kostka ta była mocno zaśniedziała i ją wyczyściłem ( może to właśnie było przyczyną, bo zrobiłem ok. 60 km i żarówki nie spaliłem, ale napięcie na lampie pozostaje 12,5-12,6 v). Ps, czy ma ktoś schemat instalacji do Gsr 600)- po omacku trudniej znaleźć cel.

Witajcie, niestety jakiś czas nie wsiadałem w siodło ,ale jak tylko było to możliwe to wyleciałem w trasę...
I....
padła mi znowu żarówka.. Sytuacja trochę słaba bo godzina ok. 21 trasa S8 i nagle zrobiło się ciemno ( od razu brak świateł mijania i drogowych). okazało się że tym razem żarówka się nie spaliła lecz złamał się drut kontaktowy wewnątrz szklanej bańki ( ten od masy). Światła zgasły przy ok.10-11 tys obr/min ( właśnie wyprzedzałem TIRa) Ok.dwa m-ce temu też miałem to taki sam przypadek ale wtedy moto przewoziłem ponad 400 km na przyczepie i pomyślałem że to od transportu lub poprostu wada żarówki. Ale to drugi identyczny przypadek więc może jednak drgania lampy powoduja przepalanie się żarówek. A jeśli tak to jak wyeliminować te w dragania, a może kupić jakąś żarówkę która byłaby na nie odporna ( choć LED powinna być odporna). Narazie utwardzilem zawieszenie ( napięcie wstępne sprężyn). Moto jest trochę twarde ale może to coś pomoże.
Ps. Dzięki dla chłopaków którzy eskortowali mnie do domu z S8.

A gdzie i za ile Ty te żarówki kupujesz?

Cześć, sezon A pasem więc odświeżam wątek. Jak na razie nie ustaliłem przyczyny palenia żarówek. Ale na ten moment sądzę że powodem mogła być jakość żarówek. Kupowałem różne od tanich do tych z górnej półki,ale to były żarówki dedykowane do auta. Znalazłem kilka modeli dedykowanych do motocykli ( Philips city vision Moto, Osram night vision i inne). Poeksperymentować nie zaszkodzi więc zobaczymy jaki efekt będzie na tych żarówkach.

Napięcia są w miarę poprawne, pali tylko jedną żarówkę. Moim zdaniem coś jest nie tak z mocowaniem lampy. Przy pewnych obrotach lampa wpada w rezonans i rozgrzany żarnik nie wytrzymuje mechanicznie i się odrywa.

ja swoim GSR jeżdżę już 3 sezon i problemu z żarówką nie mam, może faktycznie masz problem z lampą . (a nie łapiesz żarówki za bańkę podobno nie można bo się przepala )

To jesteś szczęściarzem . Ja walczę z problemem już dwa sezony. Co do żarówki to kupiłem teraz dedykowaną do motocykli Philips city vision Moto. Zobaczymy, podobno odporna na wstrząsy do 10 G. A jeśli chodzi o "dotykanie " to wymieniam w rękawiczkach lateksowych więc raczej ten kierunek mnie nie dotyczy. Pozdrawiam

Johnbeen pisze: A jeśli chodzi o "dotykanie " to wymieniam w rękawiczkach lateksowych więc raczej ten kierunek mnie nie dotyczy. Pozdrawiam

Dotykasz szklanej bańki ?
Jestem pewien co do naniesienia brudu z ludzkiej skóry że w 100% radykalnie skraca działanie żarówki, być może w rękawiczkach jest to samo...
Wkładaj ją bez dotykania szkła.

Nie no, nie od pampersów uczyli mnie żeby nie dotykać bańki ,ale napisałem że już profilaktycznie nawet w rękawiczkach wymieniam ( w domyśle... trzymając za metalową część).