Silnik nie odpala

[Blake]

Sprawdzałeś iskrę?
Wiem, że to głupie, ale wygląda tak, jakby iskra była tylko "po rozruszniku", jak kręci - iskra jest, puszczasz starter - iskry brak... Nie spotkałem się nigdy z czymś takim, ale trochę to tak wygląda

No tak, ale co powoduje że ta iskra znika? To jest problem.

[Bogdan1963]

Czytałeś mój poprzedni post?
Jeśli nie ma zasilania na cewce, to najlepiej puścić nowy kabel od zasilania po stacyjce.

[harpoon]

(...)
Poruszałem tylko kable które wychodzą z manetki.
Załapał.
Kiedy już pracował postanowiłem jeszcze raz dla pewności nimi poruszyć.
Zgasł.
I już więcej od tamtej pory nie załapał, tak jak to powinno być. Chodzi tylko z włączonym przyciskiem jak opisałem wcześniej.

Jak dla mnie problem masz tutaj... Skoro poruszyłeś kable i odpalił, a po kolejnym poruszeniu zgasł to coś siedzi w tych kablach... Może któryś jest przerwany w środku?

[bog54]

A mówiłeś że sprawdziłeś przełącznik !!
z twojego opisu wynika że jest problem z wiązką od przełącznika lub samym przełącznikiem
trzeba by to prześwietlić najlepiej wyciągnąć cały na warsztat
niektóre VS y wiązkę mają wewnątrz kierownicy , u ciebie jeśli nią poruszałeś jest na wierzchu ,przy skrętach trochę się wygina i następuje przerwanie przewodu wewnątrz wiązki
a może w przełączniku jest tak zwany [zimny lut ] niby wygląda dobrze a nie łączy ,wystarczy przetopić cynę jeszcze raz


A w ostateczności wymień cały przełącznik

[bog54]

Bogdan1963 cewka jest sterowana z MODUŁU nie można dac jej zasilania ze stacyjki bo można spalić moduł

[bog54]

I jeszcze jedno o czym zapomniałem
Związek z odpalaniem ma też włącznik stopki bocznej i sprzęgła jeśli jest na wyposażeniu

[Dany]

No to myślę że wyjaśniłeś.
Sprawdź wszystkie połączenia, kostki i styki bo wygląda jakby problem tam właśnie był.

[kolektor]

I być może problem jest pod manetką, zdejmij ją i dobrze pooglądaj te kabelki

[Dany]

Oglądanie nic nie da.
Trzeba wszystkie jeden po drugim "przedzwonić".

[Blake]

Przeglądałem te kabelki i manetkę, ale przejrzę je po raz kolejny. Luty robiłem na świeżo tak więc nie ma "zimnych lutów". Muszę jeszcze raz sprawdzić czujnik od stopki, bo wprawdzie jeździłem na odłączonym jakieś dwa lata, ale może coś tam się porobiło.

[Dany]

Przy uszkodzonym czujniku rozrusznik nie kręci wcale.
Przedzoń kabelki od kostki do źródła.
Problem może być w samym kabelku a nie na złączu czy przełączniku.

[bog54]

Nie szukaj przyczyny w stopce bocznej ! VS odpala przy otwartej a gaśnie gdy wrzuci się bieg przy otwartej stopce i wtedy nie kręci rozruch
wszystkie opinie wskazują na uszkodzoną wiązkę i tego się trzymaj

[Blake]

Sprawdzałem po raz kolejny. Z tego co widzę kable nie są w środku przerwane gdyż łączą za każdym razem, zarówno on/ff jak i przycisk rozrusznika. Gdyby było coś gdzieś przerwane, to raz by działało a raz nie.
Fotka jak wygląda w środku przełącznik.

Dodaje też film jak to odpalanie wygląda.
https://youtu.be/xK2WNXFy4c8

[harpoon]

Sprawdzałem po raz kolejny. Z tego co widzę kable nie są w środku przerwane gdyż łączą za każdym razem, zarówno on/ff jak i przycisk rozrusznika. Gdyby było coś gdzieś przerwane, to raz by działało a raz nie.
Fotka jak wygląda w środku przełącznik.

Dodaje też film jak to odpalanie wygląda.
https://youtu.be/xK2WNXFy4c8

Nie chodzi o kable/podłączenia w obudowie przełączników... Nam chodzi o któryś przerwany kabel gdzieś w izolacji... Każdy przewód musiałbyś na początku i końcu zmierzyć miernikiem, czy jest przepływ prądu... Tego optycznie "na oko" nie jesteś stwierdzić... Ewidentnie problem jest gdzieś w tej wiązce, którą jak mówisz ruszałeś...

[sky02]

Też by celował w wiązkę, całą. Prześledziłbym systematycznie wszystko co idzie obok wiązki z manetki. Przełącznik on-off jak i rozrusznika raczej są zdrowe bo tu wszystko działa i pali. Wygląda to na to że gdzieś indziej jest przerwa i nie ma prądu na świece czy pompę paliwa. W momencie kiedy używasz rozrusznika to prąd jakoś znajduje sobie drogę i obwód jest zamknięty i wszystko działa.
Może jakiś gryzoń przegryzł Ci przewód czy uszkodził się w inny sposób mechanicznie i jak poruszyłeś przewodami to tak się ułożyły że coś tam jest w stanie popłynąć ale tylko jak używasz rozrusznika. Jakaś masa się zamyka czy coś. Celowałbym że jest to gdzieś fizycznie obok wiązki z manetki skoro poruszanie pomogło.