BRACTWO SUZUKI

jest rzeczą jasną

że po nowym roku spotykamy sie wszyscy w jedynie słusznym miejscu

dla Braci z wawki , bez podziału na sprzęty :party:


:bye:

Witeczka dla wszystkich.

Rzeczywiście to niesamowite uczucie po kilkunstu latach kupić sprzęt i to w dodatku zupełnie z innej bajki . Ja kupiłem swojego na koniec września i na pierwszej jeździe sobie myślę, matko co ja sobie między nogi kupiłem. Kierownicę trzymałem tak mocno z wrażenia, że po 30 min. nie byłem w stanie dalej jechać i trzeba było zrobić przerwę i odpocząć. Ale czas jest naszym przyjacielem im dłużej jeździsz tym to się staje naturalniejsze. Oczywiście super jest pojeździć z kimś, kto nauczy (przypomni) Cię parę podstawowych rzeczy a nawet zbeszta za lekkomyślność, ale w końcu od tego ma się przyjaciół MOTOCYLISTÓW. Dodam jeszcze jedno, że to naprawdę budujące i miłe kiedy każdy przejeżdżający podniesie dłoń z pozdrowieniem i zatrzyma się kiedy potrzebujesz pomocy.

jasne że fajnie jest latać na moto

ale nie musisz byc anonimowy....

jak cie zwą :?:


:bye:

Witeczka ponownie


Sory, ale zapomniałem się zalogować !!!!

MY MISTAKE