Strona 2 z 2
: pt, 5 sty 2007, 14:26
autor: bogdi64
Dzisiejsze motory budują księgowi i użytkownicy, aluminium ma bardzo dużą sztywność przy małej masie, dlatego ch-c są budowane na stalowych ramach które są elementam zawieszenia i "pracują" razem z całym moto i przez to nazywane są jako długowieczne, kiedyś gdzieś przeczytałem, że rama aluminiowa ma wytrzymałość gwarantowaną ok 5 lat!!!, dlatego człowiek który składał mi rower (były zawodnik) powiedział zakładamy stalową bo z aluminium no wie pan różnie bywa
: pt, 5 sty 2007, 14:47
autor: TomRS
bogdi64 pisze: kiedyś gdzieś przeczytałem, że rama aluminiowa ma wytrzymałość gwarantowaną ok 5 lat!!!, dlatego człowiek który składał mi rower (były zawodnik) powiedział zakładamy stalową bo z aluminium no wie pan różnie bywa
W te 5 lat to aż mi się wierzyć nie chce - w końcu jeżdżą po drogach tysiące motocykli z aluminiowa ramą, które sa juz sporo starsze i jakos nie ma wysypu informacji o pękających ramach, ba zaczęły sie pojawiac aluminiowe ramy w cross'ach. Jest za to coraz wiecej info o poważnych wadach nowych konstrukcji, tak jak w tym przypadku. I to juz nie jest zabawne, bo sobie można poważne kuku zrobić przy okazji... :evil:
Pozdrówki
: pt, 5 sty 2007, 15:07
autor: Lechul
jaz pisze:A lagi mogły się pogiąć w wyniku upadku spowodowanego właśnie pęknięciem ramy
Jeśli mam wybierać czy:
-najpierw "strzał" w coś (zgięcie lag) a potem pęknięcie ramy
czy:
-najpierw pękniecie ramy a potem zgięcie lag
to wybieram to pierwsze.
Lagi nie gną się po upadku. Przyjrzyjcie się temu granatowemu "nono caso". Lusterka wygięte do przodu, urwana szyba a lampa cała. Jak dla mnie moto uderzyło w coś kołem, kierowcę wyrwało do przodu razem z szybką a całość uderzenia przejęły lagi i "framik". Gdyby alu wytrzymało to lagi poszłyby jeszcze bardziej w banan.
Pękające ramy
: pt, 5 sty 2007, 19:41
autor: daab
Nie ma co dywagować. Czekamy na oficjalne stanowisko SUZUKI MOTO
Pękające ramy
: pn, 22 sty 2007, 16:44
autor: daab
O to informacja z Suzuki Motor Poland
Cześć
Mamy oficjalne stanowisko Suzuki International Europe na temat pękających ram.
Wygląda to krótko - ramy mają to do siebie, że pękają po czołowym zderzeniu. Nie było przypadku samoczynnego defektu.
Nie wydaje mi się, żeby chowali głowę w piasek, bo to jest gruba sprawa i jeśli coś takiego miałoby miejsce, to na pewno ogłosiliby jakąś kampanię serwisową.
Wiem, że były kampanie serwisowe z dużo bardziej błachych powodów i zdarza się to wszystkim producentom.
A pękające ramy to nic śmiesznego... szczególnie że kładzie się teraz duży nacisk w Europie na bezpieczeństwo jazdy motocyklem (np. zobacz jak wiele motocykli ma teraz seryjnie ABS).
Pozdrawiam,
Michal Dudek
Suzuki Motor Poland Sp. z o.o.
Motorcycle Dept.
http:
http://www.suzuki.pl
Mam nadzieję że zamyka to temat pękających ram zarówno w GSX-R jak i GSR