Od 09.08.07 - ciechocinek

[greg]

chetnie bym tez smignal ale siedzie do 29 w irlandii moze planujecie jakis 2 termin pozdrawiam sanitariuszy i nie tylko :angry_smile:

[RaaF]

Jos, jesli bedziesz "sprawna" to umówimy się we Włocławku np. na dworcu jesli pojedziesz przez kowal lub w okolicy tamy jesli bedziesz jechac wzdłuż wisły, wyjazd z Włocławka o podobnej godzinie jak reszta z Bydzi.

[Omega]

Ja również się piszę na odwiedziny kuracjusza

"w Ciechocinku, tam gdzie dom zdrojowy Maxi KOS rusza na łowy"

hehe

[powell]

Ale się ekipa uzbierała !
Kosik będzie musiał wynająć jakąś salę konferencyjną w sanatorium :lol:

[Jos.]

Bidziu, snieg sniegiem, ale nie bylo zimno Tak ok. 10oC, tyle ze wial straszny wiatr. A w dodatku slonce swiecilo, wiec ciagle trzeba bylo cos zakladac lub sciagac z siebie.

Raaf, rzucilam info o odwiedzinach Kosika na forum mazowieckie i wstepnie wymyslilam, ze ok. 10.00 mozna wyruszyc z Plocka wieksza ekipa, jesli stolica (tudziez inne okolice) zechce do mnie dolaczyc. Tak wiec mysle ze mozemy sie wstepnie umowic ok. 11.00 we Wloclawku. Moze byc np. przy Multikinie?

Kosik, jestes przygotowany na moto-najazd ?? :twisted:

[RaaF]

ok, przy Multikinie nawet lepeij bo w tym kierunki i stacja BP jest obok, to jesteśmy umóweni 15.VIII o 11.00

[powell]

Byliśmy, kto nie dotarł, niech żałuje
Kosikowi chyba załatwiliśmy duuuuże branie u tamtejszych pań. Jak zajechaliśmy, jęk zachwytu wyrwał się z niejednej piersi :lol:
Po pożegnaniu Kosika pojechaliśmy jeszcze zobaczyć tamę we Włocławku.
Dobrze, że się wyrobiłem z remontem moto ....

Do zobaczenia na szlaku.
Teraz czas na butelkę piwka.

[Jos.]

Powtorze sie (bo juz napisalam o naszym wypadzie na mazowieckim, ale ze czuje sie tak troche rozdwojona na jedno i drugie wojewodztwo, wiec...) Dziekuje za naprawde fajny wspolny wypad. Kosik bedzie mial teraz wielkie powodzenie u kuracjuszek

Raaf, przez Ciebie dzis zaczelam maltretowac Dzikusa zawrotna dla niego predkoscia i jakos mu to chyba weszlo w krew, bo potem sama nadawalam takie tempo prowadzonej przeze mnie do Plocka na kawe i pizze silnej grupie pod wezwaniem

Grass, mam nadzieje, ze bezproblemowo dotarlas do Toronto.

Naprawde fajnie, ze az tyle osob udalo sie zmobilizowac do wpolnego smigania i odwiedzenia Kosika.

[KROPEK]

Witam
Pomimo tego, że Kosik spodziewał się odwiedzin i tak szczena mu opadła :twisted: !! Potem powiedział "spodziewałem się 3 no góra 5 maszyn a tu przyleciało 20" . Dziękuję wszystkim obecnym w Ciechocinku członkom BS i sympatykom za mile spędzony dzień, moc wrażeń i wspólną jazdę, która w końcu mnie zmobilizowała, żeby odpalić sprzęta po raz pierwszy po operacji.
Pozdrawiam :angry_smile:

[RaaF]

22 motocykle i 2 maszyny (Arek i jego auto)

[GrudiLee]

A dzisiaj środa i każda z miłych starszych Pań będzie chciała poprosić do tańca (bo w środy Panie proszą Panów :mrgreen: :mrgreen: ) tego jednego, do którego dziś przyjechaliśmy :angry_smile: :angry_smile:

Kosik ale będziesz miał dziś branie

Ps. Na jednej nodze też można potańczyć...

Pozdro

[Grass]

Nie, no odwiedziny u Kosika to do działu "imprezki" powinny trafić A tak to latam z czytaniem od kuj-pomu do mazowieckiego Też mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła ilość Sióstr i Braci. Piknie !! !! !! :ok2:
Dziękuję wszystkim za możliwość spotkania, Kosikowi szybkiego powrotu do kondycji (żeby zdążył jeszcze poskakać z kuracjuszkami :twisted: ), Bidziowi za cierpliwość przy powrocie z Ciechocinka (ale co tam, parę km przez wiochy to po prosstu opcja "poznaj swój kraj" )
Dzięki raz jeszcze!

pozdrawiam

[Maszyna:)]

Dzięki za spotkanie:) fajnie było poznać kilka osób i dobrze, że wszyscy szczęśliwie dotarli do domu:) Raaf z tymi maszynami 2 dobre ale całe szczęście, że we mnie jest jednak trochę mniej śrubek i blaszek, niż w moim samochodzie do następnego:D

[Jos.]

22 motocykle i 2 maszyny (Arek i jego auto)

Hmmm... patrze na foty i za nic nie moge doliczyc sie tych 22 moto W porywach bylo nas na 99% do 21, a z tego kilka plecaczkow...

[RaaF]

dawaj foty a nie licz! kolega z Bydgoszczy policzył pod knajpą i było 22 i tej wersji się trzymajmy