wekent 6-7 X - może jakaś wycieczka ?

[qgel]

Dzięki za fajną wycieczkę. Było szybko śmiesznie i mokro.
Ps. Jak nas pokażą w Uwadze, to wszystko przez qgla, bo zaczepiał reporterke

tak mam czasami po ibupromie (4 tabletki dziś wziąłem ale chyba nas nie puszczą w TVN

ja również dziękuję za wycieczkę - takie pożegnanie sezonu Warszawa zalana wodą, dobrze że na południu chociaż mieliśmy ładną pogodę meldujcie się, czy wszystkie 8 moto dotarło bezpiecznie po tej ślizgawce do domów !

[Mar]

My tez juz w domku, oczywiscie jestesmy mokrzy jak zwykle przy okazji dluzszego wyjazdu.

Chcemy tylko powiedziec "dzien dobry...." no i dodac ze wilka nie zlapalismy pomimo ze Qgel oferowal taka opcje . Tylko ciekawe jak Qgel sie wytlumaczy Gienci z zaczepiania reporteki TVN i kelnerki "U Fryzjera"

Dzieki za wspolna wycieczke, gofry i Qglowi dziekuje za lodzika :D:D:D:D:D :angry_smile: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Jarek powinienes czesciej jezdzic tak jak rano :twisted: :twisted:

[kolas]

Dzieki za wspolna wycieczke, gofry i Qglowi dziekuje za lodzika :D:D:D:D:D :angry_smile:

:shock: :shock: o kurde widze ze ladnie sie bawiliscie :mrgreen: Ale to chyba ta tesknota Marka wszytskiemu winna :angry_smile:

[enoel]

Ja również dziękuję za super wypadzik,
woda z butów już wylana a reszta ciuchów się suszy.

Pzdr
Piotr

[Kudlaty]

„Dzień dobry…. ” ja z Gonią też już w domku , było miło i śmiesznie pomimo tego że się troszkę zmokło i zmarzło . Mam nadzieje że to nie ostatnia wycieczka w tym sezonie .

[GWIZDEK]

Ania i ja też dotarliśmy do domu .... po super udanym wypadzie
Kazimierz zaliczony

osobiście moto odstawiłem dopiero po 22 ....
w drodze powrotnej były małe pit-stopy ..... raz na przystanku autobusowym w okolicy Otwocka (ulewa) .... potem w okolicy Białołęki (herbatka) ........ i wreszcie na kanapie z warką strąg ...w domu

dzięki za fajną wycieczkę
Gwizdek
ps. byłbym zupełnie suchy gdyby nie to, że zapomniałem wypastować trzewików

[aguj]

i ja dziękuję za wycieczkę ,
pierwszy raz byłem w Kazimierzu
jak i pierwszy raz zaliczyłem tak ekstremalną
jazdę (szczególnie powrót)

[qgel]

zapomaniałem napisać, że w drodze powrotnej okazało się, że nasze Suzie mogą polecieć więcej niż oficjalnie podaje Suzuki
czyli np. esfałki Mara i Kudłatego 2:65 a mój gieser 2:35 :jumpie:

[Giencia]

Tylko ciekawe jak Qgel sie wytlumaczy Gienci z zaczepiania reporteki TVN i kelnerki "U Fryzjera"

Dzieki za wspolna wycieczke, gofry i Qglowi dziekuje za lodzika :D:D:D:D:D :angry_smile: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Jak to dobrze mieć swoich ludzi w Bractwie !! :twisted:

O reporterce i kelnerce to sam mi się chwalił Więc jak przyjedzie w piątek to zamiast :uscisk: będzie :beat:

Ale nie wiedziałam nic o lodziku :rolleyes: i tutaj to się chyba będę musiała głęboko zastanowić czy jestem w stanie to zaakceptować :spaw: Ale z drugiej strony czego nie robi się dla przyjaciół :jump:

[figer]

zapomaniałem napisać, że w drodze powrotnej okazało się, że nasze Suzie mogą polecieć więcej niż oficjalnie podaje Suzuki
czyli np. esfałki Mara i Kudłatego 2:65 a mój gieser 2:35 :jumpie:

Jak bedziesz tak jezdzil tym nakedem, to bedziesz mial barki jak Pudzian