Strona 2 z 2

Re: GSX750F K5 - światła awaryjne

: pn, 7 paź 2013, 06:47
autor: GraDzik
arturssp pisze:...Do kabli idących do żarówek dolutować po jednej diodzie (np Shottky 1N5822 - mniejszy spadek napięcia i mniej się grzeje)....
Diody trzeba dobrać prądowo. 1N5822 ma tylko 3A w kierunku przewodzenia zgodnie z katalogiem, nie udźwignie 2x21W.

Re: GSX750F K5 - światła awaryjne

: pn, 7 paź 2013, 07:14
autor: gsx750mir
dzięki za odpowiedzi. Jednak samemu nie będę dokładał diod bo nie chce pożaru :) ale wczoraj znalazłem takie coś http://allegro.pl/listing/user/listing. ... id=4783753
Fajnie bo można wmontować w oryginalna instalacje bez dokładania przycisków. Jutro pojadę do sprzedawcy po niego bo to niedaleko ode mnie 40km i kupie.Dam znać co i jak .

Re: GSX750F K5 - światła awaryjne

: pn, 7 paź 2013, 10:04
autor: covboy
Moim zdaniem szkoda 100PLN.
Ja u siebie zastosowałem mostek prostowniczy taki: http://allegro.pl/mostek-prostowiczy-kb ... 99059.html
Ma zgrabne końcówki których nie trzeba lutować. Zaciski (~) trzeba podłączyć do żarówek a zacisk (-) przez przełacznik do przerywacza.
Ja użyłem wylacznika zaplonu na kierownicy, który wg mnie jest zbędny, gasić można kluczykiem.

Całość za kilka złotych i nie ma żadnych dodatkowych elementów na wierzchu.
Działa w wielu trybach: autostradowym, pozdrowieniowym, korkowym, awaryjnym, z możliwością dowolnej regulacji liczby błyśnięć :)

Re: GSX750F K5 - światła awaryjne

: pn, 7 paź 2013, 13:33
autor: arturssp
No fakt, może zbyt radośnie podszedłem do diod 1N5822, aczkolwiek dla 2x21W prąd będzie ok 3,5A, więc niewiele ponad jej prąd max ciągły. Do tego w przypadku kierunków prąd jest przerywany, nie ciągły. A że to schottk'y to spadek napięcia mniejszy i moc strat też, więc ostatecznie raczej by wytrzymały bez problemu (No chyba, że miały by te awaryjne godzinami migać). Ale faktycznie jak covboy zauważył, lepiej dać mostek z wyjściami na konektory - prostszy w podłączeniu i można łatwo do czegoś przykręcić :)
No ale wybór należy do gsx750mir.

Re: GSX750F K5 - światła awaryjne

: pn, 7 paź 2013, 14:23
autor: gsx750mir
to jutro stało się dziś :) mam i za nie długo będę szedł podłączać :)

lubię jak moto jest tak jak oryginał. Nie chce brać przycisku z zapłonu bo ja zawsze gaszę maszynę tym :) tak się już przyzwyczaiłem :) ani nie chce dokładać dodatkowych przycisków by nie robić choinki

Re: GSX750F K5 - światła awaryjne

: wt, 8 paź 2013, 08:04
autor: gsx750mir
zamontowałem to urządzenie i tak jak pisał sprzedający super działa pod "off". To tym razem może nie będą mnie chcieli rozjechać :) a niedługo szykuje się do trasy :) do Chorwacji :) dzięki Panowie za podpowiedzi Pozdrawiam

Re: GSX750F K5 - światła awaryjne

: czw, 17 paź 2013, 18:28
autor: arturssp
Sorki za może off-top, ale napiszę o diodach 1N5822. Zrobiłem test - dwie żarówki 12V/24W równolegle, zasilacz na 14,4V, kluczowanie mosfetem z częstotliwością 1Hz, wypełnienie 50% (tak jak przerywacz). Prąd w impulsie 4,9A (na początku, gdy włókna zimniejsze to mają mniejszy opór, więc prąd większy przez chwilę). Po kilku minutach pracy dioda ustabilizowała się termicznie i osiągnęła temperaturę 62*C (mierzone na wyprowadzeniu diody, tuż przy obudowie, temperatura otoczenia 24*C). Więc złącze nie ma więcej niż jakieś 70*C (niestety katalog nie podaje rezystancji termicznej złącze-wyprowadzenia), a to jeszcze trochę brakuje do maksymalnej temperatury pracy złącza równej 125*C. Testowałem układ działający non-stop przez ponad godzinę - temperatura diody już się nie podniosła. Więc taka dioda, wbrew temu:
PiotrekG pisze:Diody trzeba dobrać prądowo. 1N5822 ma tylko 3A w kierunku przewodzenia zgodnie z katalogiem, nie udźwignie 2x21W.
spokojnie "udźwignie" 2x21W :)
Jeśli off-top - wywalcie, ale może komuś się przyda.