Sląsk odwiedza Ziemię Małopolską

[YareK691]

A teraz ja chciałem podziękować wszystkim za dzisiejsze śmiganko z którego nawiasem mówiąc przez chwile chciałem się wymiksować ze względu na ten panujący dzisiaj "upał" ale całe szczęście przyjechał Snajper który ma podręczną garderobe w sakwach i poratował mnie biednego cieplutką polarkową bluzą WIELKIE DZIĘKI !!
A dobra zabawa i śmiech to było to co nie pozwoliło nam zmarznąć :jump: Było miło i wesoło i oby tak dalej..........
Mam prośbę o podesłąnie do mnie zdjęć Snajper i Zibi, podeślijcie fotki......(byle w dobrej rozdzielczości, nie zmniejszajcie ich ponizej 1024 x 768 na : Zjarecki@interia.pl
Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam Wszystkich

[zibi]

Witam

Chialbym Wam Wszystkim podziekowac za super spedzony czas. :jump:
Nie przypuszczalem, ze tak szybko od zarejestrowania uda mi sie poznac Braci osobiscie
Posmigalismy, pogadali i pojedli . Przypadl mi nawet zaszczyt przejazdzki z Mloda Pania :moto:

Dzieki Wszystkim i do zobaczenia nastepnym razem

pozdrawiam, Zibi
P.S
Legendarny wydech Osamy jest naprawde glosny :twisted:
P.S.1
Zalowalem, ze nie wziolem chusty na twarz - po przyjezdzie do domu okazalo sie ze mialem ja caly czas w sakwie :oops: :glupek2:.
P.S.2
Zima idzie - ani jeden owad nie wyladowal na szybie kasku. Na szczescie udalo mi sie troche pojezdzic w moim krotkim sezonie 2005 (jakies 1500 km, mam motor od miesiaca :jupi: ).

[osama]

warto czasami zajżeć do sakw jak się je już ma bo może jakieś skarby w nich są

a zima idzę to fakt, ale nei zwróciłem na to uwagi z racji braku owadów a raczej niskiej temp.


:twisted:

[ByQ]

A mnie sie nie udalo
Zaeaz po wyjezdzie z garazu poszla mi manetka gazu. Nim ja zrobilem Wy byliscie juz daaaaaaleko.
Przeslijcie mi tez, prosze, pare fotek.

[virus]

Żałuj - bo warto było być

[ByQ]

W takim gronie zawsze jest warto.
Zaluje!!! Nawet nie wiecie jak brdzo! Zwlaszcza,ze z tego wszystkiego tak sie wkurzylem, ze upieprzylem sobie lusterko :evil:

[osama]

biedny twój intruz zale biedniejszy ty bo nei pojechałeś a do tego uszkodziłeś moto :glaszcze:

:twisted:

[snajper]

Witam
Szkoda ,że wesela nie odbywają w niedziele,dzisiaj jest o wiele cieplej.Yarek jak tam klejnoty? Ja po 3 dawkach Irish Whiskey odtajałem.Jak tak dalej bedzie ciepło to może za tydzień jakieś malutkie śmiganko ? Lechul , BuQ i Lelo a może Czewa dadzą sie namówić.?

[osama]

jeżeli nei sprzedam do tego czasu sprzęta i pogoda będzie znośna to jestem ZA a nawet ZA


:twisted:

[YareK691]

ha ha Snajper, klejnoty są na swoim miejscu nylon zrobił swoją robote
Ja niestety już się nie pisze na śmiganko za tydzień, jutro zabieram się za rozkręcanie moto, trzeba wyczyścić napęd, zdjąć zbiornik bo straszy wyglądem.......no i ogólnie czyszczenie przed zimą, ehhh, zaniedbałem się zbyt bardzo ostatnimi czasy........

[Lechul]

Witam!! Chciałbym w imieniu Pary Młodej złożyć Wam serdeczne i gorące podziękowania !! Jazda była niesamowita !! Była wiodącym tematem na weselnej imprezie. Wielkie THX dla Was Brothers !! Pojawiliście się na miejscu i na czas z doskonałą precyzją.
Zibi - pierwsza jazda z Bractwem i od razu w centrum zamieszania (Pani Młoda na "plecaku") :ok2:
Osama - jak zawsze efekt i hałas na najwyższym poziomie :angry_smile:
Yarek - tajemnicza twarz zza kominiarki na potężnym motorsie :twisted:
Snajper - siła i spokój w wydaniu Savage :cool_blik:
Virus - superkolo, który swoim sprzętem dojedzie wszędzie i na czas :mad_blue:
Szacunek i uściski "for all" !! Nic dodać i absolutnie nic ująć !!!!!!!!!!!

[osama]

Wielka szkoda Lechu że i ty nei mogłeś na moto jechać, ale cóż tak też bywa


:twisted:

[ByQ]

Dziekuje za zdjecia i czekam na relacje ustna (nie mylic z tzw egzaminem ustnym :lol: ) przy najblizszym spotkaniu. Oby jak najszybciej.
Pozdrowienia dla wszystkich :!:

[Funny]

Witam.
Zróbcie coś dla mnie (bardzo wasz prosze) i zakonczie ten temat bo mi starsznie żal z powodu mojej nieobecności .
Zawsze byłam bardzo ciekawa jak wyglądają tego typu imprezy z udziałem motocyklistów, a o chęci bycia panią młodą na motorsie już nie wspomne :twisted:!
Może kiedyś będzie mi to pisane :jezyk: !
Teraz już chyba nie jest nam dane (ze względu na pogode) polatać ale spotkać się chyba spotkamy (przeciez są :auto: ) !
Pozdrawiam wszystkich braci i siostry.
Nara i do zobaczenia

[RADO]

kurcze jak wam zazdroszcze chciałem jechac z wami ale mojego bobasa i mnie powaliły wirusy i zostałem uzieminy pozdro i ciesze sie że weselicho wypaliło