Suzuki TL 1000 R

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy Super Sport, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...

Moderator: Emil

daab
BS Brother
BS Brother
Posty: 788
Rejestracja: śr, 28 sty 2004, 20:18
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk/Wawa

Moc

Post autor: daab »

A co powiesz na zmianę mocy z 66 KM na 185 KM.
Ktoś z nas ma w podpisie
Nie ważne na czym jeździsz ważne co masz pod kaskiem
Na początku VZ 800 - 96
Później DL 650 - 04
Póżniej GSX 1300 R -
Obecnie też na S..... i z Japonii
Emil
Moderator
Moderator
Posty: 4282
Rejestracja: pt, 13 sty 2006, 23:18
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa/okolice ("na wschód, tam gdzie cywilizacja")
Polubił posty: 3
Otrzymane Polubienia: 9

Post autor: Emil »

meyer2 pisze:dokładasz sobie prawie 100KM, naprawde dasz rade :?
nie dramatyzuj :wink: popieram, na TL jeszcze nie jezdzilem :twisted:
a tak powaznie to moje doswiadczenia sa takie, ze na czymkolwiek powyzej 100KM to juz trzeba sie kontrolowac - nie motocykl, przede wszystkim siebie
poza tym czemu kazdy sie tak podnieca ta cyferka przed "KM" to nie tam znajdziecie najwazniejsze informacje - najwazniejsza jest krzywa momentu i krzywa mocy! to tam jest informacja czy poradzicie sobie z motocyklem, jak on sie bedzie prowadzil i do czego jest projektowany
pozdrawiam,
Emil

. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal
meyer2
Lajtowy Motonita
Posty: 724
Rejestracja: czw, 8 wrz 2005, 22:05
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Biedrusko

Post autor: meyer2 »

Racja daab, ale czasem skurcze nadgarstka się zdarzają :P btw. wiem Emil, że najlepiej przedstawić przyspieszenie w postaci krzywej stąd te "Nm" to pokazują, ale KM to taki ogólny "zarys" możliwości maszyny :D o to mi chodziło :)
SV 1000 S '04 *** FZS600 '03 *** SV 1000 S '03 *** GSX-F 600 '98 *** GS 500 E Five Stars '97 *** J... jednoślad TS 350 '89
tel. 602-810-996

http://www.bikepics.com/members/meyer2/
Emil
Moderator
Moderator
Posty: 4282
Rejestracja: pt, 13 sty 2006, 23:18
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa/okolice ("na wschód, tam gdzie cywilizacja")
Polubił posty: 3
Otrzymane Polubienia: 9

Post autor: Emil »

meyer2 pisze:ale KM to taki ogólny "zarys" możliwości maszyny
wlasnie nie, "KM" pozwala najwyzej jakos uszeregowac maszyny/podzielic na jakies klasy itp, prawdziwe informacje sa dopiero zawarte w krzywych momentu/mocy - np. GSR jest teoretycznie znacznie mocniejszy od SV, w praktyce: dupa, zeby GSR sie obudzil trzeba go wkrecic prawie na czerwone pole - nikt nie jezdzi w ten sposob tego typu motocyklami (tak, wiem... ;) ale rozumiesz o co mi chodzi)
pozdrawiam,
Emil

. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal
Rostwór
BS Brother
BS Brother
Posty: 2428
Rejestracja: sob, 26 lut 2005, 16:07
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Dubaj

Post autor: Rostwór »

ale z drugiej strony czy jest sens mieć sprzęta, którego wykorzystuje się 20%?? nawet jak czasami się odkręci do 50%?? to mnie też zawsze zastanawiało
ETZ 251
VX800
VX800'
TL 1000 S --> TL 1000 S Liter w dwóch kuflach
TygrysSport
Obrazek

rostwor@wp.pl
6 0 8 4 5 6 0 0 8
Bachmiński

Post autor: Bachmiński »

nikt nie jezdzi w ten sposob tego typu motocyklami
oj Emil zgadzam się ze wszystkim oprucz tego :twisted:

ale to fakt , jak ma się odrobine praktyki (2-3 sezony) to nawet 250km to nie za dużo, motocykl nie jedzie sam , to kierowca decyduje jak szybko ... łep na karku trzeba mieć i będzie OK
którego wykorzystuje się 20%
wiesz zależy dla kogo , ja 2 dni po kupnie bandita zaczełem się nudzić :cry:



edit: odpowiem tu bo to offtopic , po prostu jest za wolny !! a jk będe jezdził cały czas 8-10k/rpm to szybko go zakatuje :cry: Gixer 1000 to jest to co mnie jara :) zeby przyśpieszało od 200 tak jak ja przyśpieszam od 80 :twisted: :twisted: :twisted:
Ostatnio zmieniony wt, 16 maja 2006, 10:15 przez Bachmiński, łącznie zmieniany 1 raz.
meyer2
Lajtowy Motonita
Posty: 724
Rejestracja: czw, 8 wrz 2005, 22:05
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Biedrusko

Post autor: meyer2 »

no dobra Emil, rozumiem... wygląda mi na to, że rozmawiamy o tym samym/podobnym/zbliżonym, ale innymi zupełnie słowami :)

boczu czemu zacząłeś się nudzić banditem, przeca to nie motorynka :wink:
SV 1000 S '04 *** FZS600 '03 *** SV 1000 S '03 *** GSX-F 600 '98 *** GS 500 E Five Stars '97 *** J... jednoślad TS 350 '89
tel. 602-810-996

http://www.bikepics.com/members/meyer2/
Emil
Moderator
Moderator
Posty: 4282
Rejestracja: pt, 13 sty 2006, 23:18
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa/okolice ("na wschód, tam gdzie cywilizacja")
Polubił posty: 3
Otrzymane Polubienia: 9

Post autor: Emil »

Rostwór pisze:ale z drugiej strony czy jest sens mieć sprzęta, którego wykorzystuje się 20%
nie
posiadanie motocykla jest ogolnie bez sensu: pada na ciebie, w zime nie jezdzisz, ubierasz sie godzine zeby sie kawalek przejechac, ma niewielka ladownosc, zabiera zwykle max 2 osoby itd
poza tym jak jezdzisz po miescie to wykorzystujesz max jakies 30KM czymkolwiek bys nie jechal, wiec posiadanie czegos wiekszego niz 125 jest zupelnie bez sensu :twisted:
pozdrawiam,
Emil

. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal
meyer2
Lajtowy Motonita
Posty: 724
Rejestracja: czw, 8 wrz 2005, 22:05
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Biedrusko

Post autor: meyer2 »

zapomniałeś o drogim serwisie, szybko zużywających się oponach i o tym, że "narażasz" się na słowa typu: dawca, samobójca itd :twisted:
SV 1000 S '04 *** FZS600 '03 *** SV 1000 S '03 *** GSX-F 600 '98 *** GS 500 E Five Stars '97 *** J... jednoślad TS 350 '89
tel. 602-810-996

http://www.bikepics.com/members/meyer2/
Matti3G

Post autor: Matti3G »

Daab zgadzam sie z toba liczy sie to co sie ma pod kaskiem! poprostu chce juz na tyle duzy motor na ktorym bede jezdzic pare czy pare nascie sezonow
a nie zmienial co sezon na wiekszy mysle ze kupic raz dobry motor a mysle ze TL-R to jest juz dosc dobry moto!? dam rade! ! :twisted: :D
Pozdrawiam :D
kuchar
The Real One
The Real One
Posty: 640
Rejestracja: śr, 15 lut 2006, 20:33
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: kuchar »

No ja rowniez planuje w przyszlym sezonie zmiane, ale juz mi przeszla mania mocy. Nie wazne ze sie ma 150 KM bo to tylko nam mowi z jaka predkoscia max. mozemy pojechac. Liczy sie moment i jego charakterystyka dlatego stawiam na silnik V, a bede mial juz 100% pewnosc jak sie przejade SV 650 :)
pierwsza SUZI :) czerwona GS 500 E
a obecnie srebrna SV 650 S :D
EvilD
Strzelający z Rury
Posty: 819
Rejestracja: ndz, 5 cze 2005, 20:09
Województwo: -
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: EvilD »

A ja dodam od siebie tyle, ze wazna jest jeszcze masa motocykla i jego geometria... bo z tyyyyylu kucykow hajki na torze nie zostaje wiecej niz polowa i zaryzykowalbym, ze gixxer 600 na takim "poznaniu" rozprawilby sie z nia bez wiekszych problemow. Taka smutna prawda.

I teraz zalezy co kogo "jara", bo mi 300km/h dosc szybko sie znudzilo a zakrety dopiero co zaczalem poznawac.... I dopiero jak pozamykalem gumy z kolanem przy ziemi, to stwierdzilem, ze na nic te kuce, jesli odpowiednich zawiechow i hamulcow nie ma. Wiec oczywiscie gixxery rzadza na calej linii, choc nasuwa mi sie przy tym wszystkim jeszcze jedna teoria.

Mianowicie, 1000-czka K3/K4 ma taka charakterystyke mocy, ze naprawde przy wyjsciu z winlka i maksymalnym odkrecaniu ciezko to utrzymac na odpowiednim torze jazdy. Ponoc K5/K6 jest juz zdecydowanie w tym lepszy, ale nie mialem okazji sprawdzic (moze niedlugo ;)), ale za to gixxer 750 to poezja. Dla niedzielnego kierowcy, takiego jak ja, maszynka latwa do okielznania, zwarta i wybaczajaca wiele bledow. Po prostu miodzio! 600ccm jest ciut, ciut za slaba jak dla mnie (pewnie za ciezki jestem, hahaha), ale za to 750 zrobil na mnie piorunujace wrazenie. Bylbym sklonny za mojego bylego 1000-ca sie zamienic, serio.

W nie-gixxerach dochodzi jeszcze element zwany pozycja - dosc zroznicowana na roznych sprzetach. I dopiero kierownica zainstalowana jako clip-on'y przykrecane bezposrednio do lagow daje to uczucie... wiec SVS jak najbardziej fajnie wymiata ;), czy to 600ccm czy 1000ccm. TL-R = mega zabawa + dzwiek nie do podrobienia.

Teraz pytanie, czy sie nad tym zapanuje... nie ma co roztrzasac, pewnie tak. Motocykle nie strasza, jednak wypadki chodza po ludziach, nawet najlepszych ;)
<----. Ból trwa chwile, chwała jest na wieki.
<----|========================
<----'
Rostwór
BS Brother
BS Brother
Posty: 2428
Rejestracja: sob, 26 lut 2005, 16:07
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Dubaj

Post autor: Rostwór »

piszecie, ze ważne jest to, co ma się pod kaskiem. Zgadzam się z tym, ale musicie też przyznać, że My, madrzy kierowcy mamy chwile słabości i też odkręcamy.. a najczęściej coś dzieje się w takich momentach

boczu, mówisz, ze zaczął Ci się nudzić.. ale czy wykorzystałeś go całkowicie?? jeździłeś nim po torze??

Emil, nie przesadzaj, nie o to mi chodziło;P gdyby tak nie było, to nie jechałbym 300km do poznania w deszczu;P


Jak to jest z drganiami TL?? podobno trzęsie jak diabli. Jak to się ma do SV??
ETZ 251
VX800
VX800'
TL 1000 S --> TL 1000 S Liter w dwóch kuflach
TygrysSport
Obrazek

rostwor@wp.pl
6 0 8 4 5 6 0 0 8
EvilD
Strzelający z Rury
Posty: 819
Rejestracja: ndz, 5 cze 2005, 20:09
Województwo: -
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: EvilD »

SV przy TLR to ucywilizowany baranek. Trzesie, szarpie, ale zapierd**la ze hej! To po prostu trzeba lubic i tyle. Na pewno sprzet z charakterkiem, albo pokochasz, albo rzucisz.
<----. Ból trwa chwile, chwała jest na wieki.
<----|========================
<----'
Matti3G

Post autor: Matti3G »

mam nadzieje ze polubie jej charakterek i pokocham :mrgreen: :love:
:D
ODPOWIEDZ