BRACTWO SUZUKI

OK, lepiej pięć razy zapytać niż raz s.....

To fakt...

No i du.a. właśnie wróciłem z trasy bez świateł mijania. Żarówka Philips x-treme vision dedykowana do Moto- nie wytrzymała wyprzedzania.odkrecilem manetkę i .... nastała ciemność. Już nie mam pomysłów voltomierz nie wskazuje nic powyżej 12,5-8v. Może to faktycznie lampa wprowadza drgania, nie wiem ale sezon się zaczął no i od nowa mam tą samą zabawę. W hurtowni elektrycznej podpowiedzieli mi żeby założyć diodę Zenera ktora wyłapywała by mikro przepięcia, próbował ktoś z was takiego wynalazku?

Jakieś "złe woo-do"...
Mam w tej chwili chyba siedemnasty motocykl, uwściekałem się różnymi i nigdy nic takiego się nie przytrafiało, myślę, że raczej niema szans żeby to było spowodowane od drgań, raczej coś z "błędnymi prądami", w tym kierunku bym szedł, może spróbuj z tą diodą.

Spróbuję bo już mnie szlag trafia... Najgorsze to to że elektrycy twierdzą że z prądem jest ok

Sprzedaj motocykl będzie łatwiej

Witajcie. Długo tu nie zaglądałem, ale mogę odtrąbić zwycięstwo. Latam na jednej żaròwce już ponad 3tys km in nie przepala jej. Okazało się że problem był banalny. Mocowanie akcesoryjnej owiewki usztywniło lampę która wpadała w rezonans i paliła żaròwki. Niby mocowanie w oryginalnych punktach, ale usztywniło półkę z lampą. Dzięki Zbyszkowi z serwisu w Wesołej który to zdiagnozował, mogę latać na pełnych obrotach. Przy okazji mam nowy stator,kilka regulatorów napięcia, nową instalację elektryczną(kable od świateł)

A więc znowu potwierdza się stara prawda, że za 99% problemów odpowiadają pierdoły.
Dobrze, że się udało i możesz znowu cieszyć się bezstresową jazdą.

Tak, wystarczyło inaczej zamontować szybę i po problemie. Jak widzisz temat z ubiegłego roku.....długo zajęło to czasu,ale warto było.
Ps. chciałem wcześniej podzielić się sukcesem, ale przez długi czas nie mogłem wysyłać postów z żadnego urządzenia, co zniechęciło mnie do kolejnych prób pisania.

Zmiany, zmiany, zmiany...
To i różne problemy nas dotykały, na szczęście większość z nich mamy już za sobą. Ważne, że się definitywnie nie zniechęciłeś.

Ok,teraz rozumiem (próbowałem zgłaszać do adminów ale też nie mogłem). Choć nie byłem tu kilka miesięcy to nie zniechęciłem się bo inicjatywa forum jest naprawdę zacna. Wielki dzięki, nie będę już zaśmiecał wątku.

O, i takich ludzi potrzebujemy
Jak coś nie do końca na temat, możesz w Hyde Parku.