Kolejne spotkanie

[virus]

Monique - wielce dziekować będziemy Ci w sobotę :twisted: :twisted:

[letko]

Arek czyli spotkanie jest na tej samej stacji co przed Moto Szkołą ?

Jak syn wroci z Czech to może mi się uda do Was dołączyć.

O ile można się wprosić :oops: :oops: :oops:

Bo jo to górol (nie gorol)

[osama]

ci co chcę wcześniej przyjechać to spotykają się standardowo w katowicach na BP przy Geant

[Pushkin]

No i sprawa się rypła - dół finansowy się pogłębił, opon nie załatwiłem, przeglądu niet i do tego nie wyregulowane zawory Ryczeć mi się chce, bo już sobie wyobrażałem marynownie mięcha na grilla (a podobno dobrą marynatę robię ). Ze względów finansowych odwiedzę Kostrzyn... POCIĄGIEM :cry3: . Miłego grillowania i do następnego razu. Na Woodstock'u będę sławił imię BS (szkoda, że jedynie przy pomocy koszulki - life is brutal).

Pozdr.

[Funny]

Ello Bracia i Siostry !
jestem już u Osamy i za chwilkę będziemy na działce :jump:

jest tylko jeden mały problemik - nie mam karimatyyyyy

[Bolo]

witka wam bracia i siostry strasznie mi przykto że nie mogę do was dołączyć ale niestety prawdopodobnie jutro pracuję, a druga sprawa nastapiły u mnie niespodziewane wydatki.pozdrawiam was wszystkich serdecznie i życzę udanej imprezki wypijcie moje zdrowie .Bawcie sie .

ps .Jak Funny bedzie miała swój specyfik to miłego kacyka wam zyczę

[qgel]

i ode mnie miłej zabawy ! mam nadzieję i ostry plan za rok być na koncercie ku pamięci Ryśka (3 raz oglądałem film o nim ostatnio i łzy w oczach...)

wypijcie moje zdrówko i nie roznieście Osamie działki

pozdrawiam
qgel

[Desmont]

Ola i ja tez bedziemy i zachecamy innych do przybywania,
wczoraj zrobilismy inspekcje pola namiotowego Osamy po wzgledem sanitarnym :twisted: wanienka wypelniona schlodzonym pifkiem jest znaczy Osama dopelnil wszystkich staran aby nie bylo zatruc od cieplego pifa :twisted: :twisted:
odwiedzilismy takze miejsce koncertu duzo motorkow zaglusza cisze delikatnym rykiem wydechow:)
Bracia i Siostry przybywajcie :twisted: :twisted: :twisted:

[kulka]

za godzine wyjezdzam do tychów.moze mnie dojzycie gdzies tam.

[letko]

Kurde syn wraca z Czech jutro i niestety nie dam rady!
Puściłem sobie film "Skazany na blusa" i tez łezka zakręciła się w oku.
Jak w Niedzielę nie będzie lało to jedziemy z Adamem z Renegatu nawinąć parę kilometrów po Słowacji.
Pozdarwiam I życzę fajnej zabawy

[Desmont]

no i niestety juz po ci ktorych nie bylo niech zaluja
Osamie i Adzie dziekujemy za goscine:)
Ada sorki za pelcherzyk :roll:

[virus]

oj tak - co prawda ja musiałem się ewakuować szybciej ale i tak było z czym walczyć :twisted: :twisted: :twisted:





Ps: mam nadzieje że steki smakowały ......................

[osama]

wszystkim dziękuję za przybycie, było naprawdę super :jump:




Kulka dostaniesz po :dupa: za to że nei zadzwoniłeś do mnie (numer mój jest zawsze na dole moich postów)......ale ogólnie mam nadzieję że ci się w Tychach podobało i następnym razem dasz znać wcześniej

[kulka]

niestety ,nie dane mi sie bylo z wami spotkac.nikogo w koszulce nie stwierdzilem .ok 1ej w nocy odjechalem do domu.ale za to jazda noca 220km. do domu byla zajebista.zwlaszcza ze do was jechalem w burze[jakies 20km.] kolo opola .tak lalo ze trza bylo leciec zdrowo ponad 100ke zeby przez szybke droge uwidziec :twisted: chcialbym zobaczyc miny tych w puszkach co ich wyprzedzalem .totalne szalenstwo i istny odjazd.pozniej kilka razy dopadl mnie mniejszy deszczyk ale potem odkrecilem wiecej i mnie troche ped powietrza osuszyl .ale warto bylo za rok bede na pewno.

[Monique]

Było świetnie, żałujcie ludzie, żeście nie byli