Strona 3 z 3

Re: Kupiłem DL 1000

: wt, 15 kwie 2008, 20:37
autor: GrudiLee
Odpowiadając na pytania: Krajek i Wolf.

Wczoraj wracałem zrobiłem 490 km dziś pośmigałem jeszcze 50 km. Więc tak, DL jest super !! Pozycja super wygodna, amory wyciągają wszystko, co polskie drogi proponują... a proponują sporo kolein, torów kolejowych, nierówności, dziur itd.

W porównaniu do B12 komfort jazdy dużo większy. Tam gdzie na Ursynowie śmigałem 80 i więcej pękałem, bo droga straszna to dziś 110 i luz total.

Silnik V-ka daje super radochę bardzo mocny dół, i góra również, bo to literek, jak odpuścisz gaz to ładnie hamuje silnikiem.

Generalnie na gorszych drogach można objechać bardziej sportowe moto bez najmniejszego problemu (odważna teoria co Emil :mrgreen: )

Muszę jeszcze sprawdzić szybę bo można ją podnieść o 10 cm i wtedy podobno można nawet przy 120 fajeczka zapalić :lol:

Krajek: jeśli turystyka to tylko DL1 mocny, komfortowy, stabilny, silny.

Wolf: B12 przy DL1 silnik: oba mocne jak kto woli v-ka czy rzędówka, ale komfort jazdy po polskich rewelacyjnych drogach... bez porównania dla DL.

Pozdr

Re: Kupiłem DL 1000

: śr, 16 kwie 2008, 14:51
autor: Emil
:mrgreen:


poza tym kiedy bede jezdzil? masz juz AC :lol: ?

co do zbierania lub nie to przy zawieszeniu masz cos takiego co sie regulacja nazywa

co do szyby to palenie miales rzucac

a jesli chodzi o objezdzanie to ja sie na drodze z nikim scigac nie bede, jade sobie spokojnie swoim tempem i jak chcesz to mnie wyprzedzaj, mnie to wali :angry_smile: (ale kilka osob ostatnio stwierdzilo, ze ignoruje jakosc nawierzchni i po prostu jade majac gdzies czy to rowne czy doly czy tory - co jest oczywista bzdura, ale jesli ma chociaz ziarnko prawdy to najwyrazniej nie powinienes liczyc jakosci nawierzchni jako swoja przewage :lol: )

co do silnika to nie ma czegos takiego jak "ładnie hamuje silnikiem" - to jest wada konstrukcyjna silnikow, ktorym ukradli 2 gary podczas projektowania ;)

Re: Kupiłem DL 1000

: śr, 16 kwie 2008, 23:48
autor: kolektor
a może już dość tego docierania
teraz juz zacznij jeździc
moje gratulacje

Re: Kupiłem DL 1000

: czw, 17 kwie 2008, 19:58
autor: cziton
WolfRaider pisze:Gratz Grudi.

A teraz do rzeczy: miałeś B12. DL1000 nawinąłeś już parę km.
Napisz porównanie tych dwóch maszyn, bardzo mnie to interesuje.

No troche to dziwna prozba bo wiadomo jaki bedzie jej rezultat! Przeciez Grudi nie napisze ze B12 bylo swietne a teraz zmienil je na tandete.
Co do silnika V 90 to poprostu trzeba go lubic. Jako wlasciciel SVki stwierdzam ze choc dol ma mocny to im wyzej tym bardziej smutno a powyzej 200km/h wrecz mizernie.
Dochodza do tego jeszcze wibracje no i wady konstrukcyjne silnika ktory notabene jest identyczny w SV i DL. A co do odstawiania sportow w miejskich warunkach to wszystko wyglada fajnie do momentu kiedy czujesz sie strasznie ograniczony gdy na trasie kolegow na plastikach ogladasz tylko jak wiedziesz na wzniesienie :)

Szczerze gratuluje zakupu i zycze bezawaryjnosci.

Pozdrawiam.

Re: Kupiłem DL 1000

: czw, 17 kwie 2008, 20:16
autor: GrudiLee
cziton pisze:
WolfRaider pisze:Gratz Grudi.

A teraz do rzeczy: miałeś B12. DL1000 nawinąłeś już parę km.
Napisz porównanie tych dwóch maszyn, bardzo mnie to interesuje.

No troche to dziwna prozba bo wiadomo jaki bedzie jej rezultat! Przeciez Grudi nie napisze ze B12 bylo swietne a teraz zmienil je na tandete.
...wszystko wyglada fajnie do momentu kiedy czujesz sie strasznie ograniczony gdy na trasie kolegow na plastikach ogladasz tylko jak wiedziesz na wzniesienie :)

Szczerze gratuluje zakupu i zycze bezawaryjnosci.

Pozdrawiam.
Święta racja zamieniłem bo mi B12 nie do końca pasował, choć to super maszynka. Ale DL jest poprostu bardziej funkcjonalny i wygodniejszy.

Co do trasy to nie będzie tak źle :mrgreen:

Pozdr
Grudi

Re: Kupiłem DL 1000

: czw, 17 kwie 2008, 22:39
autor: Robert
Gratulacje.........1 :D
Będziemy podziwiać na otwarciu.

szerokości

Re: Kupiłem DL 1000

: pt, 18 kwie 2008, 07:16
autor: Lechul
Gratulejszyn !!
Może wreszcie Grudi postara się zakwalifikować V-Stroma do konkretnej kategorii bo póki co Sport Enduro Tourer kreowane przez Suzuki do mnie nie przemawia :mrgreen:

Re: Kupiłem DL 1000

: śr, 23 kwie 2008, 08:42
autor: FUTEK
Gratulacje, i oby Ci dobrze służył!!!

Re: Kupiłem DL 1000

: śr, 23 kwie 2008, 10:19
autor: GrudiLee
Lechul pisze:Gratulejszyn !!
Może wreszcie Grudi postara się zakwalifikować V-Stroma do konkretnej kategorii bo póki co Sport Enduro Tourer kreowane przez Suzuki do mnie nie przemawia :mrgreen:
No nawinołem już 900 km. I mogę stwierdzić, że kategoria mogla by się nazywać Sportowy Wielki i Cholernie wygodny Turystyk :mrgreen: :mrgreen:

Co do terenu to testowałem na: trawie, glinie i żwirku (bez muchomorka). Wnioski:

Na polskie drogi zaje...ty tam gdzie reszta zwalnia ja tam przyspieszam :twisted: oby mnie to nie zgubiło. Super wygodnie. Co do mocy to pozwala naprawdę dynamicznie i szybko śmigać.

Teren: trzeba się przyzwyczaić (waga 200 kg) i kontrolować moc (100 mn). Oczywisćie testowałem na szosowych laczkach, warto w teren zmianić na kostkę i można pokusić się o walkę z piachem i błotem.


Generalnie preferuję turystykę i moto spełnia się w tej roli super. Trasy 70 % + 30 % las, ubite drogi itp.

Polecem
grudi

Re: Kupiłem DL 1000

: śr, 23 kwie 2008, 12:48
autor: Remi
Gratulacje nowej maszynki Grudi :mrgreen:

Co do określenia "sport" przy takich urządzeniach, to tak samo jak skrót SUV (Sport Utility Vehicle) - zawsze mnie to śmieszyło, bo DL ma tyle wspólnego z określeniem sport, co moja babcia z nastolatką. :angry_smile:

I nie mówcie mi tu towarzyszu o szybkiej i dynamicznej jeździe DL'em i o "sportowym" zacięciu DL'a, bo mnie brzuch od śmiechu zaczyna boleć :twisted:

Re: Kupiłem DL 1000

: śr, 23 kwie 2008, 17:12
autor: krajek
Nie wiem po co te złośliwości. Są różne rodzaje sportu motocyklowego jeśli ktoś ma zamiar jeżdzić tylko po asfalcie to wiadomo, że Dl go nie zadowoli ale jeśli zamierza uprawiać szeroko rozumianą turystykę to kupno do tego celu sportowego motocykla jest pomyłką. Dla niektórych sportowa jazda to prosta i wymiecienie kilku winkli, a często się zdarza, że w mieście :evil: , a dla innych zmiana dróg z asfaltowych na szutrowe czy żwirówki i pokonywanie ich sprawnie i bezproblemowo a do tego z pasażerem, też jest sportem. Sport ma wiele oblicz...

Re: Kupiłem DL 1000

: czw, 24 kwie 2008, 09:14
autor: alex
Remi pisze: DL ma tyle wspólnego z określeniem sport, co moja babcia z nastolatką. :angry_smile:

I:twisted:
no jesli isc tym tropem, to chyba zgodisz sie tez, ze nie duzo wiecej wspolnego z sportem ma jezdzenie sportowym motocyklem nie na torze

Re: Kupiłem DL 1000

: czw, 24 kwie 2008, 09:44
autor: krajek
alex napisał;

no jesli isc tym tropem, to chyba zgodisz sie tez, ze nie duzo wiecej wspolnego z sportem ma jezdzenie sportowym motocyklem nie na torze...

Zgadzam się w całej rozciągłości ...