To moglem byc ja bo mniej wiecej to byla ta godzina. Zatrzymalem sie ciut dalej bo obok Kociego Zamku (wylazlem na ten "pagórek" zeby pstryknac pare fotek)letko pisze:Zibi widziałem Cię w Koniakowie ok godz 13 -tej i tak sobie pomyślałem czy to Ty? Siedziałem na kawie z kolegą po wspolnie przejechanych 200km górami w tej drewnianej (a raczej przed tą drewnianą ) knajpą na Ochodzitej Szkoda że nie nie wdepnąłeś.
Niestety inprezy rodzinne ostatnio obrodziły i musiałem wracać na imprezę do rodziny.
Pozdraweiam cały Silesian Sqad
pozdrawiam