GSX 1100F - kłopot z wolnymi obrotami.
: ndz, 3 sie 2008, 11:36
Witam,
no jakiś pech normalnie z tym GSXFem. Dziś odebrałem go po wymianie
uszczelek pod kolektorami wydechowymi. Chodzi cud miód poza jednym
mankamentem. Na biegu jałowym ma takie "wachnięcia" obrotów. Coś w
rodzaju chwilowego zadławienia. No generalnie obroty biegu jałowego
nie podobają mi się.
Raz nawet było takie wachnięcie, że zgasł, a przy ruszaniu tak jakby
się dławił.
Poza tym wszystko oki, na wyższych obrotach chodzi jak marzenie. Ma
ktoś pomysła co to może być?
pozdrav
--
dayanek
no jakiś pech normalnie z tym GSXFem. Dziś odebrałem go po wymianie
uszczelek pod kolektorami wydechowymi. Chodzi cud miód poza jednym
mankamentem. Na biegu jałowym ma takie "wachnięcia" obrotów. Coś w
rodzaju chwilowego zadławienia. No generalnie obroty biegu jałowego
nie podobają mi się.
Raz nawet było takie wachnięcie, że zgasł, a przy ruszaniu tak jakby
się dławił.
Poza tym wszystko oki, na wyższych obrotach chodzi jak marzenie. Ma
ktoś pomysła co to może być?
pozdrav
--
dayanek