BRACTWO SUZUKI

mam problem z suzuki Gsr 600 z 2006r motocykl nie chcial zapalic nie ma iskry na swiecy cale szczescie ze moto jeszcze na gwarancji ale niestety panowie w serwisie w Toruniu nie poradzili sobie z usterka podobno wszystkie czujniki i przekazniki powymieniane i nadal nic i motocykl zostal wyslany do suzuki motor poland czy jest moze wsrod bractwa jakis uzytkownik ktory tam pracuje?? i w jakis sposob by mogl pomoc i przyspieszyc sprawe??albo udzielic informacje na jakim etapie sa prace??

myślę, że jak zadzwonisz do SMP to sami powiedzą co i jak, pewnie nie wiele da się przyspieszyć lub poza kolejką załatwić sprawy, rozumiem że boli bez moto w środku sezonu poza tym dziwi mnie taka usterka w GSR :shock:

mnie tez taka usterka dziwi i chyba jest to jakis odosobniony przypadek bo podobno to pierwszy gsr ktory ma taka awarie przynajmniej w naszym wojewodztwie

to dzisiaj odebralem swoja niunie ale nie udalo mi sie nia nacieszyc zrobilem 50 km trasa Torun-Bydgoszcz i na stacji moto juz zeswirowalo teraz niby zapala chodzi na wolnych obrotach i sam gasnie czasem nie chce zapalic albo chodzi nie rowno i strzela w tlumiku czy ktos mial moze podobny problem???

Maniek, skąd masz tego złośliwca ? z pierwszej ręki ???

mnie już to nie dziwi. Pozdro

kupiony byl w salonie w szczecinie przez mojego kolege w marcu 2007 a ze on nie mial prawka to zrobil nim jakies 1500 km i go odkupilem od niego wiec historie motocykla znam a co sie w nim nawyprawialo to nie mam pojecia teraz odpala ale obroty faluja strzela z tlumika sam gasnie jednym slowem masakra... mial juz ktos moze takie perypetie?>??

Wnioskuję, że w SMP coś naprawili, sprawdź co to było. Może znowu wysiadło....
Rozumiem że ruszyłeś w najlepszym porządelu z Torunia, zajechałeś do Bydzi na stację, zgasiłeś sprzęta i potem przy odpalaniu znowu zachorował. W takim razie jedyną rzeczą, której dotykałeś tylko na tej stacji był wyłącznik zapłonu na kierze lub wyłącznik przy stopce. Szukaj w tych obwodach. Może jest tam wpięte również odcięcie zapłonu z alarmu (jeśli go masz). Czasami coś się lubi popierpapier w "doszywanych" elektrykach.

dzis dzwonilem i podobno szukodzony jest impulsator na wtorek motor ma byc gotowy zobaczymy czy juz wszystko bedzie dobrze.

motocykl juz zrobiony uszkodzony byl jakis przekaznik w serwisie mowili ze sie skleil i impulsator podobno powymieniane motor jak narazie chodzi zrobilem jakies 300 km i jest ok prosze o zamkniecie tematu pozdrawiam

Fajnie, że maszynka wróciła do zdrowia
EOT .