BRACTWO SUZUKI

Tak sobie myślę i dumam na jakie moto zamienić moją SV i w związku z tym proszę was o opinie na temat GSR 600.

Najbardziej chodzi mi o pozycję za kierownicą i jazdę z pasażerem - musi być wygodnie!!

polecam na miasto, bo po za miastem trochę wieje i pozycja jest bardziej pionowa, pasażerowie narzekają, że mało miejsca na pupę i mogłoby być wygodniej, cięzko napisać dużą opinię - zadawaj pytania to będziemy odpowiadać

jaka pozycja pasażera?? jest bardziej pionowa czy będzie leżał mi na plecach??

Moja żonka ma małą zgrabną pupkę, a wożenie innych mam zakazane. hehe

futek pisze:jaka pozycja pasażera?? jest bardziej pionowa czy będzie leżał mi na plecach?? (...)

trochę leży pasażerka na plecach, tj. ja tak odczuwałem zawsze ale to chyba dlatego że w 99% czasu jestem przyzwyczajony jeździć sam

Bracie muszę spróbować jak to jest, czy pozwolisz mi na swoim sprzęcie posiedzieć z żonką??

futek pisze:Bracie muszę spróbować jak to jest, czy pozwolisz mi na swoim sprzęcie posiedzieć z żonką??

pewnie że tak na rozpoczęciu możesz sobie posiedzieć, a potem mogę nawet gdzieś żonkę przewieźć :mrgreen:

oczywiście żartuję - dam się przejechać Wam

Mojej żona mało kiedy leży mi na plecach (przy większych prędkościach zazwyczaj) a tak to siedzi pionowo i opiera się o kufer. Z plecaczkiem dobrze się jeździ tak do 130 km/h. Ja jedynie przy większych przejazdach odczuwam ból w kolanach.

Spoko, znam się na żartach.


ale tylko troszke

hehe

Z tym bólem w kolanach po dłuższej trasie rzeczywiście coś jest, chociaż biorę poprawkę na to że kolana załatwiłem na nartach - cóż sport to zdrowie. Generalnie bardzo przyjemne moto, w mieście super ale i w trasie nie narzekam. Prawda - trochę wieje, ale wtedy mała szybka i jest dużo lepiej. Polecam ten sprzęt !!!

Ja również dorzucę swoje 3gr do całego wątku. Mam GSR od naprawdę niedawna i jestem początkującym użytkownikiem moto. Ale co zauważyłem.. Ano to, że przednie zawieszenie troszkę miękkie (muszę przykręcić bo chyba za mocno nurkuje przy hamowaniu) podobnie jak tylne jeśli zapakuje się pasażer. Pasażer siedzi lekko wyżej i niekażdemu się to podoba (nie wiedzieć dlaczego).
No i zauważyłem, że jakoś lepiej (ciszej, bardziej miękko) biegi mnie się wrzuca jak ostrzej się go traktuje. Ale to ostatnie może wynikać z mojej nieumiejętności zmiany biegów
Jeżdżę nim do pracy i jako stały środek transportu od połowy marca br. I potwierdzam, że do miasta bardzo przyjemnie i wąsko Jak dla mnie bardzo wygodna kanapa. Wąska. I to nawet bardzo. Teraz przy przysiadce wszystkie inne kanapy motocykli wydają mi się ZA szerokie w "udach" ;P Dla mnie to IDEALNIE wąska kanapa. Pozycja też wygodna, nie męczy mnie, ale muszę przyznać, że nie robię tras niewiadomo jak długich. Poruszam się po mieście i czasem za miasto. I na stosunkowo niewielkich odległościach nie mogę narzekać.
I też prawda, że wieje. Ale dla mnie to swoisty urok i dodatek podwajający poczucie prędkości.
Jednak po przysiadkach do innych sprzętów ja już wiem, że golas to golas i na sporta się nie przesiądę...

PS. Nie mogłem się oprzeć pokusie dopisania paru zdań do tego tematu Tak więc proszę o wybaczenie jeśli ktoś uzna "czego ten gołowąs się odzywa" ;P

Co do wiania to zachęcam do kupna owiewki. Moja sprawuję się bardzo dobrze. Przyjmując pozycję jak na sporcie unikam całkowicie wianie.

o jezdzie z pasazerem Ci nie powiem, bo jezdzilem GSRem 2 razy (poza tym jestem skazony supersportem, a jak sie oswoi gixa to juz zaden sprzet nie bawi :mrgreen: ), ale mam o tym sprzecie opinie raczej negatywna, pisalem juz wrazenia z jazdy itp - podsumuje:
wzieli gixa 600, wywalili z niego co najlepsze, czyli: mocna gore, dobre sterowanie, dobrze wyprofilowane owiewki (jak sie szybe wymieni na odrobinke wyzsza), itp
zostawili to co najgorsze, czyli np.: slaby dol, mala elastycznosc biegow (koniecznosc ciaglego wachlowania)
dorzucili gowniana pozycje plus kanape na ktorej nie ma sie o co zaprzec, niestabilnosc powyzej 160, itp

nazwali super-hiper-gsr, najnowsza techologia blabla i wciskaja ludziom poniewaz nie maja w ofercie dobrego sprzetu w tej klasie a jakas odpowiedz na oferte konkurencji (szczegolnie wlochow i anglikow) chca miec

znając marudę Emila, myślę że można potraktować Jego opinię jako dobre zdanie o GSR
poza tym zawsze jak patrzy na moją maszynę to widzę że zazdrości :mrgreen:

To ja też dorzucę 0,03PLN

Jeżdzę GSRem, często z plecaczkiem i szczerze powiem, że jest średnio wygodnie. Ze względu na całkiem spore nachylenie kanapy plecaczek cały czas zjeżdża na kierowcę (i nie pomaga mały garb na siedzeniu). Moim zdaniem to nie jest najlepszy motocykl do jazdy we dwoje.

Oczywiśnie nie znaczy to, że nie jest to fantastyczna maszyna : :mrgreen:

Dla mnie moto jest super. Wygodne do jazdy miejskiej i mniejszych odległości (300 km). Fajnie się zbiera i skutecznie przedziera się przez warszawskie korki. Daje radę !! :mrgreen:
Eksploatacja bezproblemowa, a i "dziewoje" się oglądają !! :lol:
Polecam ten sprzęt! :spoko: