BRACTWO SUZUKI

witam!
Jak juz napisalem w temacie,mam problem ze swoim gs'em.
CHodzi o to ze od czasu kiedy go posiadam w baku zawsze było wystarczajaco paliwa:)jednak od czasu gdy ceny skoczyly a moje fundusze zostaly zmniejszone,ilosc paliwa w baku takze malala:)problem w tym ze w gs'ie chyba nie ma czegos takiego jak rezerwa absolutna,pytalem jednego goscia czy jego gs'a wybieralala wszystko z baku mowil ze nie.Wnioskuje z tego ze gs poprostu musi miec w baku jakies 1,5 litra+ cos co bedzie rezerwa:)ale opinia jednego czlowieka to za malo,jak mozecie to napiszcie mi cos na ten temat..Pozdraiwiam i dzieki za kazda wiadomosc!

A skąd jesteś.
Warto się by bylo przedstawić.
Zapraszam do powitalni.

Jeżeli chodzi o moje doświadczenie to mam przykre z prubami wysysania z GS-a paliwa do końca dwa razy mi się to zdarzyło dojeżdżałem do stacji z pochylonym motorem, żeby resztkami sił czerpał ostatki paliwa i dwa razy skończyło się to czyszczeniem gaźników !! za pierwszym razem myślałem że to przypadek w końcu tyle co kupiona maszynka więc nie było się czemu dziwić ale drugi raz mnie utwierdził w tym przekonaniu - może to celowo zostaje ta pewna ilość paliwa, żeby nie zbierać syfu z dna zbiornika??

A jakby tak przełaczyć na PRI ?? :|

Ale przełączenie na PRI daje Ci tylko to, że przez kranik przecieka paliwo podczas wyłączonego silnka. W kraniku masz zawór (sterowany podciśnieniem z gaźników) który odcina przepływ paliwa przez kranik jak tego podciśnienia nie ma czyli jak silnik nie przcuje. i położenie PRI powoduje tylko wymuszony przepływ paliwa przez kranik bodajrze z rurki rezerwy. ale nie jest to kolejna wysokość zainstalowania rurki pobierającej paliwo ze zbiornika !!

pozostaje nic innego jak do rezerwy dolewac odrobine paliwa:)no coz..
trzeba o tym niestety pamietac i jeszcze ten brak wskaznika poziomu paliwa...
ee nie mozna miec wszystkiego:)
dzieki za posty!pozdrawiam!

Nie - no spoko przecież na rezerwie idzie jeszcze kilkadziesiąt km zrobić - nie ma paniki brak wskaźnika poziomu to faktycznie mankament - u mnie w Bandziorze też mi to doskwiera ale kranik na res i powoli do stacji
Pozdrawiam

witam, u mnie znowu z rezerwa w GS jest nico inaczej... moja "rezerwa to ok. 8 litrow serio!!! kiedy zatankowlem do pelna i zrobilem ok. 180 km a tu podczas jazdy motorek zaczyna sie dusic jakby paliwka nie bylo, odrazu na rezerwe przelaczylem i wio mysle sobie odrazu ze chyba za szybko smigalem, duzo odkręcania manetki, bla bla bla, jednym slowem SMOK na paliwo podjecvhalem na stacje z mysla ze wypakuje zaraz 100 zeta na wache, a tu zdwiwiony jestem jak pan zalal mi po korek i wyszlo niecale 11 literków nastepnego dnia spuscilem cale paliwko do kanistra i czyszcze calu kranik (bo pewnie zasyfiony) ale kranik byl czysty tak wiec mam rezerwy ok. 8 litrów, moze mam od innego motorka kranik lub coś, nie mam pojecia co jest, ale mi to osobiscie nie przeszkadza pozdrawiam

ja wsumie tez:)r jak rezerwa:)dobre!pzdr!

no dobra, juz zmieniłem tak jak powinno być, pasuje?? a R sobie zropbiłem, bo wiecie... owiewki, inny wydech... :roll: taki marzyciel ze mnie

ja śmigam ciagle na kraniku ustawionym do góry i ściaga mi do końca. nie wiem dlaczego ale sprawdzałemw serwisówce i mam inne połaczenie węzyków niż w tej serwisówce.