BRACTWO SUZUKI

Ja mam PR 2CT i są wyśmienite... jakieś 15 tyś za nimi i dalej dzielnie się trzymają...
A nie mają lekko, często z plecaczkiem i z pełnym załadunkim , delikatnie też nie latam i z racji raczej słabych hamulców Bandziora mocno atakuję hebelek tył. I dają radę...
Może przy zmianie pokuszę się o PP ale jeszcze się nad tym mocno zastanowię czy warto...

Dany pisze:Może przy zmianie pokuszę się o PP ale jeszcze się nad tym mocno zastanowię czy warto...

Czy warto? Hmmm, gdybys jedzil sportem to nie byloby nad czym sie zastanawiac
Ale do duzego bandyty ktory raczej nie zobaczy toru i nie smiga po Alpach... bierz PR3!

Pit pisze:

Dany pisze:Może przy zmianie pokuszę się o PP ale jeszcze się nad tym mocno zastanowię czy warto...

Czy warto? Hmmm, gdybys jedzil sportem to nie byloby nad czym sie zastanawiac
Ale do duzego bandyty ktory raczej nie zobaczy toru i nie smiga po Alpach... bierz PR3!

Śmiga po Bieszczadach a na torze był i będzie już niebawem... nie jakieś tam wyczesane i równe jak stół...
Nasze krajowe... ciasne i dziurawe :mrgreen: to jest wyzwanie :angry_smile:

Dany pisze:Śmiga po Bieszczadach a na torze był i będzie już niebawem... nie jakieś tam wyczesane i równe jak stół... Nasze krajowe... ciasne i dziurawe :mrgreen: to jest wyzwanie :angry_smile:

W takim razie bierz PP 2CT, Marek (Vais) smiga na takich Hayabusa i chyba wszyscy widzieli jak pieknie sie skladal do kolana na winklach :twisted:

Pit pisze:bierz PR3 (...)W takim razie bierz PP 2CT

Chciałem za namową Marka wziąć do Sokoła PR3 ale widzę, że to może oznaczać jakobym na kolanko nigdy się poskładać nie mógł ?? :cry2: ?? Poza tym, że w OT lecimy Bracia to co ja, niedoszkolony, mam zrobić ??

piii-tycznie jedziemy OT, bo w temacie byla SVka :oops:
Moze wiec niech zainteresowani otworza odzielny post dla hayabus i bandytow.

Ps. PR3 nie znam, ale widzialem wyniki testow i byly rewelacyjne. Jestem pewnien ze opona spokojnie pozwala na skladanie hayabusy do kolana Mozesz tez sprawdzic czy wejdzie Ci opona o wyzszym profilu, bedzie chetnie skladac sie w zakret, no i powierzchnia trzymania nieco wieksza

Miałem na Hayabusie PP 2CT. Wspaniałe opony, ale z tego co pamiętam to opony nie są kluczowym czynnikiem zejścia na kolano. Niestety najważniejszy jest czynnik no-fear, którego brak nie pozwolił mi zejść na kolano nawet na torze... Inna sprawa to, że tył PP 2CT w Hayabusie kończy się naprawdę szybko.

Hube pisze:...to opony nie są kluczowym czynnikiem zejścia na kolano. Niestety najważniejszy jest czynnik no-fear

Zgadzam sie! Same opony to tylko czesc sukcesu Ale, IMHO poczucie 'no-fear' w duzym stopniu zalezy wlasnie od opon - a dokladnie naszego zaufania do ich mozliwosci, zwlaszcza na poczatku naszych kontrolowanych 'kontaktow 3 stopnia z asfaltem'. :lol: Kiedy pierwszy raz jedziesz zlozony na kolanie, czujesz asfalt napierajacy na kolano i slyszysz scierajacy sie slider - to wlasnie podstawowe pytanie jakie blaka sie po glowie: 'czy opona utrzyma?'

Ja mam PR3 w sporcie i w Bieszczadach podnozki przytarte o asfalt mimo ze do kolana nie doszedlem.
Oponki super i napewno daja rade w zlozeniu + duzy przebieg

Lechul pisze:

Pit pisze:bierz PR3 (...)W takim razie bierz PP 2CT

Chciałem za namową Marka wziąć do Sokoła PR3 ale widzę, że to może oznaczać jakobym na kolanko nigdy się poskładać nie mógł ?? :cry2: ?? Poza tym, że w OT lecimy Bracia to co ja, niedoszkolony, mam zrobić ??

Wszyscy kiedys to zrobia ,ale do tego trzeba opanowac sprzeta ,poczuc go, zeby to zrobic nie trzeba odrazu opon super sport,PR 3 to sportowo turystyczne oponki 2 ct ,srodek do duzych przebiegow a boki na winkle i zaraz jak zejda PP wracam do tego modelu

Albo turystyka i przebiegi albo sport i klej w kapciach:-)

jak na moje to tak generalizujac przy dobrych warunkach (cieplo, sucho) takie PR bez problemu pozwalaja na skladanie do granic mozliwosci sprzetu, a PP dodatkowo daja mozliwosc wiekszego odkrecania/hamowania przy zlozeniu

luzik pisze:jak na moje to tak generalizujac przy dobrych warunkach (cieplo, sucho) takie PR bez problemu pozwalaja na skladanie do granic mozliwosci sprzetu, a PP dodatkowo daja mozliwosc wiekszego odkrecania/hamowania przy zlozeniu

Na pewno tak ale sama geometria opony też ułatwia lepsze położenie sprzęta...
Podstawa oczywiście jest w naszej głowie lecz większa płaszczyzna przylegania opony do podłoża w złożeniu zapewne przeniesie delikatnie niżej punkt krytyczny złożenia maszyny...
A reszta to trening, trening ....

Mysle ze trzeba wziac pod uwage to jak czesto masz okazje skladac sie tak nisko by sprawdzac strukture asfaltu.

moje doswiadczenia z oponkami w B12,5:

jesli masz siano zmieniac co 5-6 tysi to tylko Conti RoadAttack2 - trzymanie rewelka. zarowno na tyle do skladania sie, jak i przod - hamowanie.

jesli chcesz dluzej pojezdzic to PilotRoad2/3. w 14 tysi dobilem PR2.. teraz zrobilem 7 tysi na PR3 i mam mieszane zdanie o niej.. oponka trzyma wydaje sie ladnie, zużyła sie minimalnie, ale moja sie zząbkowała. lecz ja sie z nia dosyc brutalnie obchodze.. czesto zblokowane kolo, lubie przypalic, itp.. moze to to.. moze to + wynik duzej liczby naciec. nie wiem. w ciagu miesiaca powinienem zrobic kolejne 7 tys. i bede mial porowanie do PR2.


pozdro

Daniel