Strona 1 z 1

A jednak....

: pt, 2 gru 2005, 01:36
autor: Bachmiński
Zaczeło się od pierdziawek w stylu J... jednoślad 50 itp. Potem GS , no i w tym roku gotówka dopisała więc od września szukałem moto , pomysłów było wiele . 1000c2 to był wyznacznik , był bo nie jest , marzenia zostały skonfrontowane ze stanem konta. Więc zamiast kupic zatyranego złoma , postanowiłem "przeczekać" 1-2 lata na 600c2 . A morał jest taki że w sobote w garażu stanie bandzior 600c2 (2003). I tu pirwsz pytanie ma to cuś wskaznik rezerwy? no i jakieś rady od użytkowników proszę :) nie jestem laikiem w temacie moto, bardziej pytam o słabe punkty tego moto , na co zwracać uwagę.

: ndz, 11 gru 2005, 12:22
autor: Bachmiński
Nikt nic?!

P.S. jestem już właścicielem B6 2003 (czarny)

: pn, 12 gru 2005, 19:00
autor: kolas
e tam 600 bylo sie szarpnac i kupic 1200.....

haahahaha nie no zart

: pn, 12 gru 2005, 20:32
autor: enoel
czesc boczu,

tak sie składa, że dwa tygodnie temu nabyłem drogą kupna B600 z 2003 roku w kolorze niebieskim z przebiegiem 11 tyś. Więc jest nas dwóch.

Odpowiadajac na twoje pierwsze pytanie - wskaźnik poziomu paliwa jest ale rezerwy brak, chyba, że za rezerwę przyjmiesz sobie ostatnie pole.

pzdr
Piotr

: pn, 12 gru 2005, 20:39
autor: Bachmiński
Tylko pytanie o opinie jest jeszcze aktualne :lol:

: wt, 13 gru 2005, 12:24
autor: jaca
siemka,

co prawda mam B12, ale ogólna opinia na temat tych sprzętów jest jednoznaczna - zaje.... sty sprzęcicho.....nie spotkalem się jeszcze z kimś, kto jest niezadowolony z tego moto :!:
Przy jeździe we dwoje może czasami mu (B6) brakować powera,ale to w końcu "tylko" 78 koni, a moto nie jest lekkie. Popdsumowując, będziesz na pewno zadowolony :wink: :wink:

pozdro,

jaca

: wt, 13 gru 2005, 17:08
autor: dejwo
hey boczu!!
calkiem niedawno nabylem bandziora 650
jestem w zasadzie zadowolony ze wszystkiego
oprocz mocy.juz mi za malo :evil: !!!

: wt, 13 gru 2005, 18:25
autor: Bidziu
Siemka!
Ja mam bandziora 600N z 95 roku i jestem bardzo zadowolony, jedyne co po tylu latach siadło nieco to przednie zawieszenie, dobijać zaczęło... Ale poza tym to nic się nie dzieje, wsiadam i jadę! Pozdro i miłego śmiganka!! Naraska!

PS: Gratuluje wyboru! :)