Jak tanio "wzmocnić" gaźnikową SVkę
: sob, 28 kwie 2012, 18:33
Z forum SV:
Koledzy (i koleżanki) - chciałbym się z Wami podzielić swoimi doświadczeniami z drobnych modyfikacji, jakie wprowadziłem do swojego silnika w sv 650S '02. Jestem zachwycony rezultatami i polecam takie modyfikacje każdemu, komu zależy na znaczącym polepszeniu osiągów swojej sv-ki (w szczególności gaźnikowej).
Inspiracją dla mnie były modyfikacje przedstawione na tej stronie http://www.bayarearidersforum.com/ Przekonały mnie pokazane tam wykresy z hamowni. W opisywanym przypadku uzyskano aż 18 % wzrost mocy maksymalnej, co biorąc pod uwagę niski koszt modyfikacji jest rewelacyjnym rezultatem. Ale po kolei:
1. Pierwszą modyfikacją, w celu poprawienia brzmienia wydechu było lekkie przerobienie seryjnego tłumika tzn wykonanie paru otworów w przegrodzie wewnętrznej przy użyciu długiego wiertła (od strony wylotu z tłumika). Odgłos bardzo się poprawił, wpływu na osiągi nie zauważyłem.
2. Następnie dokonałem modyfikacji filtra powietrza, opisywanej na anglosaskich forach jako "desnorkel mod" czyli usunięcie zwężki w seryjnym filtrze powietrza. Po przeróbce filtra poprawiły się nieco osiągi w dolnym i górnym zakresie obrotów, ale w granicach 5 - 7 tys. pojawiła się fatalna "dziura", krztuszenie i dławienie.
3. By rozwiązać problem z punktu 2. zmieniłem w gaźnikach dysze główne paliwa z seryjnych 137.5 na 152.5 (ta druga wartość dobrana eksperymentalnie - przy niej efekty były najlepsze). Po wymianie dysz znikła "dziura" w zakresie 5 - 7 tys obr i poprawiły się także osiągi w pozostałym zakresie. W wyniku dalszych prób ustaliłem też nowe położenie iglic w gaźniku - obniżyłem je o pół "kroku" tzn obniżyłem iglice o jedną pozycję ale dodałem podkładkę "pół grubości" pod spód.
4. Największy efekt dała jednak przekładka wałków rozrządu. Wykonałem ją wg szczegółowej instrukcji z tej strony: http://www.bayarearidersforum.com/forum ... p?t=154847 Mówiąc w skrócie: w miejsce wałków ssących zamontowałem wałki ssące z wersji wtryskowej, a w miejsce wałków wydechowych zainstalowałem odpowiednio obrócone wałki ssące. Efekt po tej modyfikacji był piorunujący, w subiektywnym odczuciu - nie ten sam silnik. Radykalna poprawa osiągów w zakresie obrotów od ok 5 tys do odcinki. Subiektywne odczucia w pełni potwierdzają wyniki z hamowni zacytowane w pierwszym linku. Żadnych ujemnych stron powyższych zmian nie zauważyłem, mam wrażenie że zmienił się nieco ton dźwięku z wydechu.
Zużycie paliwa względem serii nie zmieniło się zauważalnie po dojściu do punktu 3. Po punkcie 4. - jeszcze nie sprawdziłem ale wiele opinii na zagranicznych forach sugeruje że nie powinno być (przy rozsądnej jeździe) zasadniczej zmiany z tego powodu.
Reasumując - wydając parę groszy na dysze gaźnikowe i wałki rozrządu (kupione okazyjnie na alledrogo za 35 zł + przesyłka) uzyskałem rewelacyjną poprawę osiągów swojego konika. Gorąco polecam te modyfikacje a niedowiarków odsyłam do google - można znaleźć sporo (oprócz zacytowanych) wykresów z hamowni wskazujących na podobne przyrosty mocy dzięki tym zmianom.
Koledzy (i koleżanki) - chciałbym się z Wami podzielić swoimi doświadczeniami z drobnych modyfikacji, jakie wprowadziłem do swojego silnika w sv 650S '02. Jestem zachwycony rezultatami i polecam takie modyfikacje każdemu, komu zależy na znaczącym polepszeniu osiągów swojej sv-ki (w szczególności gaźnikowej).
Inspiracją dla mnie były modyfikacje przedstawione na tej stronie http://www.bayarearidersforum.com/ Przekonały mnie pokazane tam wykresy z hamowni. W opisywanym przypadku uzyskano aż 18 % wzrost mocy maksymalnej, co biorąc pod uwagę niski koszt modyfikacji jest rewelacyjnym rezultatem. Ale po kolei:
1. Pierwszą modyfikacją, w celu poprawienia brzmienia wydechu było lekkie przerobienie seryjnego tłumika tzn wykonanie paru otworów w przegrodzie wewnętrznej przy użyciu długiego wiertła (od strony wylotu z tłumika). Odgłos bardzo się poprawił, wpływu na osiągi nie zauważyłem.
2. Następnie dokonałem modyfikacji filtra powietrza, opisywanej na anglosaskich forach jako "desnorkel mod" czyli usunięcie zwężki w seryjnym filtrze powietrza. Po przeróbce filtra poprawiły się nieco osiągi w dolnym i górnym zakresie obrotów, ale w granicach 5 - 7 tys. pojawiła się fatalna "dziura", krztuszenie i dławienie.
3. By rozwiązać problem z punktu 2. zmieniłem w gaźnikach dysze główne paliwa z seryjnych 137.5 na 152.5 (ta druga wartość dobrana eksperymentalnie - przy niej efekty były najlepsze). Po wymianie dysz znikła "dziura" w zakresie 5 - 7 tys obr i poprawiły się także osiągi w pozostałym zakresie. W wyniku dalszych prób ustaliłem też nowe położenie iglic w gaźniku - obniżyłem je o pół "kroku" tzn obniżyłem iglice o jedną pozycję ale dodałem podkładkę "pół grubości" pod spód.
4. Największy efekt dała jednak przekładka wałków rozrządu. Wykonałem ją wg szczegółowej instrukcji z tej strony: http://www.bayarearidersforum.com/forum ... p?t=154847 Mówiąc w skrócie: w miejsce wałków ssących zamontowałem wałki ssące z wersji wtryskowej, a w miejsce wałków wydechowych zainstalowałem odpowiednio obrócone wałki ssące. Efekt po tej modyfikacji był piorunujący, w subiektywnym odczuciu - nie ten sam silnik. Radykalna poprawa osiągów w zakresie obrotów od ok 5 tys do odcinki. Subiektywne odczucia w pełni potwierdzają wyniki z hamowni zacytowane w pierwszym linku. Żadnych ujemnych stron powyższych zmian nie zauważyłem, mam wrażenie że zmienił się nieco ton dźwięku z wydechu.
Zużycie paliwa względem serii nie zmieniło się zauważalnie po dojściu do punktu 3. Po punkcie 4. - jeszcze nie sprawdziłem ale wiele opinii na zagranicznych forach sugeruje że nie powinno być (przy rozsądnej jeździe) zasadniczej zmiany z tego powodu.
Reasumując - wydając parę groszy na dysze gaźnikowe i wałki rozrządu (kupione okazyjnie na alledrogo za 35 zł + przesyłka) uzyskałem rewelacyjną poprawę osiągów swojego konika. Gorąco polecam te modyfikacje a niedowiarków odsyłam do google - można znaleźć sporo (oprócz zacytowanych) wykresów z hamowni wskazujących na podobne przyrosty mocy dzięki tym zmianom.