Dopalacz do GSXR-ów

seeb29 · Post autor: **seeb29** » czw, 15 gru 2005, 13:59

Strzałka wszystkim uśpionym ścigantom. :evil:
Zauważyłem ostatnio aukcje apropo poprawy osiągów gsxr-ów na wtrysku. Majterkowicz sam wykonał puszke z 4-ma kabelkami i przełącznikiem, jak napisał (konstrukcja jest bardzo podobna do fabrycznych urządzeń TRE robionnych przez firmy tuningowe). Urządzenie powoduje ze motocykl wstaje na gume bez zadnego problemu , silnik jest bardziej elastyczny i ciągnie bardziej na biegach oraz odnosi prędkość fabryczną dwóch modeli Suzuki: GSXR1000 oraz Hayabusa. Co sądzicie o takim wynalazku :?:

Pozdrawiam

Alucard · Post autor: **Alucard** » czw, 15 gru 2005, 15:41

Hmm.. no niech ktoś to sprawdzi..

i potem bedziemy gadać

studi · Post autor: **studi** » czw, 15 gru 2005, 20:31

hej
osobiście uważam, ze gsxr 1000 nie potrzebuje żadnych profesjonalnych dopalaczy a juz na pewno nie tych robionych domowym sposobem...
nie jestesmy w stanie wykorzystać seryjnych sprzetów w 100% a co dopiero przerobionych

próby wykorzystania na maxa = czytaj ostatni akapit

Bachmiński · Post autor: **Bachmiński** » czw, 15 gru 2005, 21:00

Jak ktosmi powie że wykorzystuje GSXR1000 w 100% na ulicy i mocy mu brakuje(o torze nie mowie) to wyśmieje go.

Alucard · Post autor: **Alucard** » czw, 15 gru 2005, 22:52

Superkaos tak mówił

.... a juz nie mowie o GhostRiderze...

Ich spróbuj wyśmiac .... :lol:

Bachmiński · Post autor: **Bachmiński** » czw, 15 gru 2005, 23:37

Obejżałem wszystkie ghostridery i z nim jest tak jak z Św.Mikołajem wszyscy widzieli ale nikt niw wierzy ... on jest maszyną , terminator cholerny , człowiek nie może miec tkiego refleksu :lol:

EvilD · Post autor: **EvilD** » pt, 16 gru 2005, 02:39

Ja na walki Yoshi czy kute tloki bym sie nie obrazil

Bachmiński · Post autor: **Bachmiński** » pt, 16 gru 2005, 02:58

Taaa ... podejdzmy do tego inaczej

siedzisz w knajpie z kuplami i mowisz : ale moj gixer zapir#$a na nowych kutych tłokach , tytanowych korbowodach itp.

aż się ciepło na sercu robi z samej świadomości co w bestji drzemie

Alucard · Post autor: **Alucard** » pt, 16 gru 2005, 09:52

No i do tego jakas turbina K04 i ło

)) na koło przy 300 :shock:

EvilD · Post autor: **EvilD** » sob, 17 gru 2005, 01:37

Szczerze, to turbo mnie kusi, ale we wlasnorecznie zbudowanym buggy z silnikiem Hajki podbitej do tych 300KM

Na emeryturce bede mial co robic, hihihi.

Quake · Post autor: **Quake** » ndz, 18 gru 2005, 11:27

Witam
Przyznam szczerze, ze przydało by się jeszcze troszkę mocy wiadomo że nie wykorzystuje w jeździe po mieście , ale zdarzyło mi sie jednak sytuacja gdzie tej mocy zabrakło , tak tak był taki moment. Goniłem się z kolegą ja na swoim GSXR on na Buzie i tak około 280-290 troszkę brakło a jak sie zaczeło pokazywać 299 doszedł mnie i zaczął powoli wyprzedzać , dobrze by było jak by był większy zapas. Mocy nigdy dość

) Myśle że to troszkę tak jak z głośnikami i wzmacniaczami nie trzeba walić na maxa by wykorzystac wszystko a o wiele lepiej jest mieć ten margines w zapasie i jeśli było by to możliwe ja POPROSZĘ !!!
Jeśli idzie o jakiś domorosły bajer jestem raczej sceptyczny , GIXER to nie maluch i jakaś turbinka kowalskiego raczej cudu nie uczyni.
Pozdrawiam
PS jeśli pojawią sie jakieś doświadczenia zapodajcie albo choć zasadę działania tego bajeru bo jestem ciekaw pozdrawiam

Alucard · Post autor: **Alucard** » ndz, 18 gru 2005, 13:02

A jak ktoś bedzie chcial poczytac o uturbieniu Gixery i busy to moge przesać pare adresów na maila gdzie takowe instalacje sprzedają.. i tak pi razy drzwi.. ceny są jak na polską kieszeń wysokie ale wiadomo ze za 100koników czy nawet 200-300 wiecej trzeba słono zapłacić