Modyfikacje sporta - Wasze opinie, propozycje, doswiadczenia

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy Super Sport, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...

Moderator: Emil

ODPOWIEDZ
Pit

Modyfikacje sporta - Wasze opinie, propozycje, doswiadczenia

Post autor: Pit »

Tak sie tu jakos cicho zrobilo a przeciez wiosna!? Czas szykowac sprzety :twisted: I stad moje pytanie.
Jestem na etapie decyzji co naprawde warto zmodyfikowac w moim litrze. Nie zamierzam wydac majatku, ani zamienic moto w track-bike lub 'moto-marzen'. Chcialbym po prostu uslyszec Wasze opinie o tym w co naprawde warto zainwestowac. Nie pytam tez o pozycje oczywiste jak opony, przewody w oplocie, wyzsza szyba, stomp-grip czy crashpady :wink:

A wiec:
- wydech: slip-on czy caly uklad z kolektorami?
- filtr powietrza: K&N, Pipercross... to chyba jasne po wymianie wydechu.
- Power Commander i modyfikacje map?
- Quickshifter?
- carbonowe oslony na rame i wahacz?
- zmiana napedu i rozmiaru zebatek? To chyba tez zbyt oczywiste...
- twardsze sprzezyny w przednich amortyzatorach?

?
Emil
Moderator
Moderator
Posty: 4261
Rejestracja: pt, 13 sty 2006, 23:18
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa/okolice ("na wschód, tam gdzie cywilizacja")
Polubił posty: 1
Otrzymane Polubienia: 9

Re: Modyfikacje sporta - Wasze opinie, propozycje, doswiadcz

Post autor: Emil »

Pit pisze:Tak sie tu jakos cicho zrobilo a przeciez wiosna!?
chyba Ty.. ;)

co mają mieć na celu te modyfikacje? bo z jednej strony piszesz o nie zmienianiu moto w racing machine a z drugiej większość propozycji tego dotyczy?

jeżeli chodzi o propozycje to, jak dla mnie:

>dobre opony

zdecydowanie

> przewody w oplocie,

nie zaszkodzi a często pomoże, tak

> wyzsza szyba

zależy, nie tylko powinna być wyższa, ale przede wszystkim nie powinna zakłócić aerodynamiki, bo po prostu wyższą to można zaszkodzić

> stomp-grip

nie zaszkodzi, ale czy super potrzebne to dyskusyjne

> crashpady

zdecydowanie

- wydech: slip-on czy caly uklad z kolektorami?

nic, ew. jak poważnie w wyścigi chcesz się bawić to cały układ jak nie to zmiana układu sprawi, że bardzo głośne moto będzie jeszcze głośniejsze więc odpada

- filtr powietrza: K&N, Pipercross... to chyba jasne po wymianie wydechu.

nie po zmianie wydechu tylko na pierwszym przeglądzie, to kosztuje tyle co zwykły filtr a potem tylko czyścisz zamiast za grubą kasę wymieniać co parę tyś km

- Power Commander i modyfikacje map?

amatorowi zbędne a przeszkadza

- Quickshifter?

na tor (i nie tylko) bardzo kusząca propozycja, jak by nie było takie drogie to bym sobie sprawił

- carbonowe oslony na rame i wahacz?

rama wahacz, jak chcesz, dla mnie dyskusyjne, nie zaszkodzi przy wywrotce (niektórzy uważają jeszcze że poprawia wygląd, kwestia gustu, jak całe moto w carbonie to dla mnie nie poprawia wyglądu, kilka elementów tak)
carbonowe osłony dekli - zdecydowanie, dekle się ścierają przy najdrobniejszych wywrotkach

- zmiana napedu i rozmiaru zebatek? To chyba tez zbyt oczywiste...

tylko na tor i tylko po ogarnięciu konkretnego toru zaczął bym coś dłubać przy zębatkach, albo jak wiesz, że dla danego toru dobrze zmienić, ogólnie przede wszystkim poprawa techniki jazdy a dopiero potem jakiekolwiek modyfikacje

- twardsze sprzezyny w przednich amortyzatorach?

to musisz być konkretnym zap*czem (a do tego musisz być mocno cięższy niż 80kg) żeby Ci się "skończyło" seryjne zawieszenie, i wymiana całości a nie np. sam gęsty olej, przy takiej wymianie chodzi nie tylko o utwardzenie, ale o przesunięcie zakresu regulacji oraz zachowanie działającego zawieszenia przy skrajnych ustawieniach twardości
osobiście (jak kilka razy udało mi się pojechać konkretnie - śladowe przypadki ;) ) miałem wrażenie, że to tył a nie przód szybciej się kończy (ale nie pamiętam czy przód miałem seryjny)

jeżeli na tor sprzęt to ja bym do listy zmian dodał głównie owiewki torowe i sety z pełną regulacją (takie co się ścierają a nie łamią - w razie wywrotki podnosisz moto i jedziesz dalej z krótszym setem), podobną rolę pełnią składające się klamki, ale trudno mi to ocenić
z tanich przydatnych rzeczy to jeszcze laptimer i koce grzewcze (słowo "tanie" dotyczyło laptimera tylko, ale koce nie są bardzo drogie) - poprawa przyczepności kocem to średnia użyteczność dla amatora, ale poprawa żywotności opon przy nagrzewaniu i studzeniu (!) kocem jest znaczna - szybko się zwraca (dodatkowo często odblokowuje psychikę, ale efekt szybko mija)
no i opony, opony, wpisowe na treningi, opony, benzyna, opony, wety, opony :)
(porządny strój i kask to pominę, oczywista oczywistość)

pompa hamulcowa - fajna rzecz ale nie jest jakaś wymagana, nie poprawia toto hamowania, ale daje możliwość płynnego odpuszczania hamulca, przydatne (płynne hamowanie to i seria zapewnia, ale zwolnienie hamulca jest już zero-jedynkowe)

krótszy rollgaz - z mojego doświadczenia trochę daje, ale zbędny wydatek - jak się naumiesz to odkręcasz do końca przy pełnym a jak nie to i krótszy trzymasz w tym samym zakresie obrotów (stwierdzone dopiero po analizie nagrań z jazdy, bo oczywiście zwykle w trakcie się wydaje, że już bardziej odkręcić się nie da)

jeżeli do turystyki to mocowanie GPS itp oraz podobno podgrzewane manetki to fajna rzecz, podoba mi się jeszcze ten kawałek plastiku do dodawania gazu nadgarstkiem, ale osobiście nie mam

co poza tym zawsze przydatne i na liście z crashpadami powinno być - tankpad oczywiście żeby baku nie rysować :)

więcej grzechów nie pamiętam :)
określ wymagania biznesowe to będziemy dopiero dobierać rozwiązanie ;)

aha, na tor to jeszcze samochód z hakiem a najlepiej busik, bo dojazd na kołach to straszna lipa i czasami nie ma czym wrócić, dodatkowo jak masz na tor 2gi sprzęt i jest on tani i przeznaczony na dobicie to poprawia się podejście do jazdy co powoduje znacznie mniejsze zużywanie się sprzęta
pozdrawiam,
Emil

. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal
jurand
BS Brother
BS Brother
Posty: 433
Rejestracja: śr, 12 wrz 2007, 21:06
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Starogard Gdański

Re: Modyfikacje sporta - Wasze opinie, propozycje, doswiadcz

Post autor: jurand »

zawiecha to nie tylko sprężyny
wydech ??? i komp programowalny fajnie,ale tak naprawdę to mapy są ustawiane pod konkretny wydech
jak by to powiedzieć zapierdalać ,aż sam nie poczujesz że coś chciałbyś zmienić i uwierz tyle kucy ile jest w litrze
na pewno nie wykorzystujesz takie moje skromne zdanie
myślę,że po nie udanym wyjeździe na słowację spotkamy się na pannoniaring
mój kalędarz wyjazdów jak ktoś ma chęć zapraszam

1; 22-23/04-2013 Speed day Poznań
2; 29-30/04-2013 Pannonia-ring Węgry
3; 06-07/05-2013 Speed day Poznań
4; 18-19/05-2013 WMMP Poznań (Aprilia)
5; 10-11/06-2013 Speed day Poznań
6; 24-25/06-2013 Speed day Poznań
7; 06-07/07-2013 WMMP MOST (CZECHY) ROOKIE 1000
8; 15-16/07-2013 Speed day Poznań
9; 27-28/07-2013 WMMP Poznań (Aprilia)
10; 12-13/08-2013 Speed day Poznań (lub 14-15 /Slovakiaring )
11; 24-25/08-2013 WMMP Poznań (Aprilia)
12; 02-03/09-2013 Speed day Poznań
13; 14-15/09/2013 WMMP Poznań (Aprilia)


pozdro Jurand

nie będę się zagłębiał bo to książka
cz350,jawa350, cz350 długo nic i GSX 750F,GSXR600 K7
hayabusa 1300 K7
jurand7@zipnet.com.pl
509864499 /B Rh+
Pit

Re: Modyfikacje sporta - Wasze opinie, propozycje, doswiadcz

Post autor: Pit »

Emil pisze:co mają mieć na celu te modyfikacje? bo z jednej strony piszesz o nie zmienianiu moto w racing machine a z drugiej większość propozycji tego dotyczy?
Chcialbym zmodyfikowac moto tak aby 'za bardzo' nie odstawalo track-bikes w czasie latania po torze, a jednoczesnie nadawalo sie do legalnej jazdy po drogach i w 'miare komfortowym' robieniu tygodniowych tras po Europie. Oczywiscie wiem ze idealnym rozwiazaniem byloby posiadanie 2 maszyn :wink:

Emil pisze: - wydech: slip-on czy caly uklad z kolektorami? Nic, ew. jak poważnie w wyścigi chcesz się bawić to cały układ jak nie to zmiana układu sprawi, że bardzo głośne moto będzie jeszcze głośniejsze więc odpada
Pelne uklady sa cholernie drogie, odpada. Slip-on bardzo mnie kusi bo musze cos zrobic z tym oryginalnym, ciezkim i gluchym pudlem :| Takie naprzyklad Yoshi R77 oferuje 5kg mniej, 5-6kucy wiecej i dzwiek godny litra a nie skutera jak obecnie.

Emil pisze: - Power Commander i modyfikacje map? amatorowi zbędne a przeszkadza
Dlaczego przeszkadza? Kiedy czytam opinie ludzi (np. 1000rr.co.uk) ktorzy zainstalowali PC (plus K&N, plus slip-on lub pelen uklad, plus hamownia i modyfikacja map) to kazdy potwierdza bardzo wyrazna poprawe momentu/mocy itd, i nigdy nie czytalem o rozczarowaniach.

Emil pisze: - zmiana napedu i rozmiaru zebatek? tylko na tor i tylko po ogarnięciu konkretnego toru zaczął bym coś dłubać przy zębatkach, albo jak wiesz, że dla danego toru dobrze zmienić, ogólnie przede wszystkim poprawa techniki jazdy a dopiero potem jakiekolwiek modyfikacje
Zawsze myslalem ze w zwiazku z faktem ze ani na torze ani na drodze nigdy nie osiagniesz V-maxa (na dluzej niz kilka sekund raz w roku :wink: ) to zamiana zebatki z przodu na mniejsza o 1 zab to swietny deal w zamian za lepsze przyspieszenie, bez znaczenia jaka konfiguracje ma dany tor? Oczywiscie jednoczesne powiekszanie tylnej zebatki do rozmiaru pizzy nie wchodzi w rachube :wink:

Emil pisze: - twardsze sprzezyny w przednich amortyzatorach? to musisz być konkretnym zap*czem (a do tego musisz być mocno cięższy niż 80kg) żeby Ci się "skończyło" seryjne zawieszenie
No wlasnie waze nieco ponad 100kg i przy kilku ostrych dohamowaniach przed zakretem mialem wrazenie ze przod prawie dobija, co w polaczeniu z koniecznoscia szybkiego i glebokiego zlozenia moto w zakret, nie budowalo pelnego zaufania do przodu. Ale zapewne byl to raczej wynik braku umiejetnosci...

Dzieki! :wink:
Emil
Moderator
Moderator
Posty: 4261
Rejestracja: pt, 13 sty 2006, 23:18
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa/okolice ("na wschód, tam gdzie cywilizacja")
Polubił posty: 1
Otrzymane Polubienia: 9

Re: Modyfikacje sporta - Wasze opinie, propozycje, doswiadcz

Post autor: Emil »

Pit pisze: Chcialbym zmodyfikowac moto tak aby 'za bardzo' nie odstawalo track-bikes w czasie latania po torze, a jednoczesnie nadawalo sie do legalnej jazdy po drogach i w 'miare komfortowym' robieniu tygodniowych tras po Europie. Oczywiscie wiem ze idealnym rozwiazaniem byloby posiadanie 2 maszyn :wink:
jak nie chcesz odstawać to naucz się przede wszystkim jeździć ;)
pamiętam szczególnie swój jeden wyścig po grandysach, gdzie 600tką udało mi się objechać klika litrów i haykę (oczywiście na prostej dostawałem ostro po dupie ale po kilku zakrętach już ich nie widziałem) po czym kilka zakrętów dalej zostałem "emocjonalnie zmiażdzony" przez jakiś "skuter", nie pamiętam co to było, ale miało poniżej 500 i jakąś śladową ilość mocy :)

> Pelne uklady sa cholernie drogie, odpada.

to dziwne, albo źle szukasz albo teraz coś zdrożało mocno, bo jak ja kupowałem to pełny układ był jakieś max 2-3x droższy od końcówki, która też nie była specjalnie droga

> Slip-on bardzo mnie kusi bo musze cos zrobic z tym oryginalnym, ciezkim i gluchym pudlem :| Takie naprzyklad Yoshi R77 oferuje 5kg mniej, 5-6kucy wiecej i dzwiek godny litra a nie skutera jak obecnie.

5kg sama końcówka? na pewno? przecież to główne bebechy tłumika są najcięższe, końcówka da Ci niewiele, źle dobrana może nawet zmniejszyć moc (na tor możesz jedynie wywalić exup, bo jest tam nie potrzebny, nie używasz niskich obrotów, ale jak moto masz też na ulicę to zły pomysł) - czyli końcówka to najwyżej traktuj jako ozdobę i zmianę dźwięku
Pit pisze:
Emil pisze: - Power Commander i modyfikacje map? amatorowi zbędne a przeszkadza
Dlaczego przeszkadza? Kiedy czytam opinie ludzi (np. 1000rr.co.uk) ktorzy zainstalowali PC (plus K&N, plus slip-on lub pelen uklad, plus hamownia i modyfikacja map) to kazdy potwierdza bardzo wyrazna poprawe momentu/mocy itd, i nigdy nie czytalem o rozczarowaniach.
po pierwsze opinie na forach to takie troche wmawianie sobie że jest super :)
po drugie sensowne ustawienie tego to trzeba się znać i mieć dostęp do hamowni, sporo osób uważa że sam montaż PC da im jakąś nadludzką moc ;)
po trzecie frajdę z jazdy odczuwa się (no dobra, ja bardziej odczuwam ;) ale pewnie nie tylko ja) jak moto brutalnie reaguje na gaz itp, ale obiektywnie patrząc wyniki na torze to pogarsza - im płynniejsza i nudna jazda tym tak na prawdę szybciej jedziesz
po czwarte jak sobie wsadzisz za dużo pierdół, które wzmocnią Ci moto to przestaniesz je ogarniać i nie będziesz miał możliwości uczyć się jazdy (za bardzo zmniejszysz dopuszczalny margines błędu)
po piąte a właściwie pierwsze skoncentrujesz się wtedy na pierdołach zamiast na poprawie techniki jazdy - polecam raczej zaczynać od lekkiego/zwrotnego motocykla małej mocy (po chwili na litrze przesiadłem sie na 600 i dużo lepiej było, jak bym miał możliwość to bym wziął mniejszy ale nie było takiej możliwości)
Pit pisze:
Emil pisze: - zmiana napedu i rozmiaru zebatek? tylko na tor i tylko po ogarnięciu konkretnego toru zaczął bym coś dłubać przy zębatkach, albo jak wiesz, że dla danego toru dobrze zmienić, ogólnie przede wszystkim poprawa techniki jazdy a dopiero potem jakiekolwiek modyfikacje
Zawsze myslalem ze w zwiazku z faktem ze ani na torze ani na drodze nigdy nie osiagniesz V-maxa (na dluzej niz kilka sekund raz w roku :wink: ) to zamiana zebatki z przodu na mniejsza o 1 zab to swietny deal w zamian za lepsze przyspieszenie, bez znaczenia jaka konfiguracje ma dany tor? Oczywiscie jednoczesne powiekszanie tylnej zebatki do rozmiaru pizzy nie wchodzi w rachube :wink:
jak chcesz tylko trochę poprawić i zostać przy tych ustawieniach to jeszcze spoko (pamiętaj że będzie przeszkadzało w turystyce i podniesie spalanie), tylko ustaw raz i nie koncentruj się na dłubaniu w ustawieniach a znowu: technika jazdy
problem jest jak dla mnie następujący: zębatki dobiera się pod konkretny tor w taki sposób aby biegi kończyły się w odpowiednich miejscach toru (np. żeby końcówka 6tki wypadała na końcu najdłuższej prostej) - jak ustawisz dobrze sobie zębatki i poprawisz technikę jazdy to nagle miejsca zmiany biegów się zmienią i będzie Ci przeszkadzało, oryginalne ustawienie jest elastyczne i będzie działać (słabiej ale uniwersalnie) na różnych torach i przy różnych poziomach umiejętności

jak chcesz dłubać to daj sobie max: -1 przód +2 tył, pamiętaj że -1przód to jak byś dodał 3-5 na tył, nie przesuwaj sobie przy tym odcięcia, bo będzie się dużo szybciej wkręcał i możesz się nie zorientować jak przepalisz silnik (dodatkowo takie ustawienie zachęca do nieodpowiednich zachowań na ulicy, więc nie wiem czy masz odpowiedni limit punktów na takie ustawienie ;) )
jak chcesz tylko -1 przód to powinno być spoko, taką modyfikację to sobie zrób

EDIT: jedna sprawa, ja zmieniałem sobie zębatki w 600, jak za mocno poprawisz moment obrotowy będzie Ci mocno szedł na koło przy wychodzeniu z zakrętu, nie jest to groźne o ile się nie przestraszysz albo np. nie upadniesz ze skrzywioną kierownicą - główne zagrożenie jakie widzę to blokada psychiczna przed wystarczająco mocnym odkręcaniem na wyjściu
Emil pisze: - twardsze sprzezyny w przednich amortyzatorach? to musisz być konkretnym zap*czem (a do tego musisz być mocno cięższy niż 80kg) żeby Ci się "skończyło" seryjne zawieszenie

> No wlasnie waze nieco ponad 100kg i przy kilku ostrych dohamowaniach przed zakretem mialem wrazenie ze przod prawie dobija, co w polaczeniu z koniecznoscia szybkiego i glebokiego zlozenia moto w zakret, nie budowalo pelnego zaufania do przodu. Ale zapewne byl to raczej wynik braku umiejetnosci...

spróbuj taki manewr: na jeden trackday zapomnij o swoim aktualnym sposobie jazdy i spróbuj nie hamować ostro przed zakrętem tylko wejść w niego płynnie, nawet jak to by oznaczało że będziesz (na początku) jechał dużo wolniej i wszyscy będą Cie wyprzedzać na dohamowaniu
w ten sposób nauczysz się jechać płynnie co sprawi że będziesz szybszy (i przede wszystkim mniej będziesz zużywał motocykle ;) i ich części eksploatacyjne)

- ogólnie jak hamujesz mocno to tak na prawdę w zakręt wchodzisz wolniej, bo wyhamujesz bardziej niż jakbyś tylko trochę zwolnił (z nawet mniejszej prędkości na końcu prostej) - ale dużo ważniejsze jest żeby szybciej zacząć przyspieszać w zakręcie niż żeby szybko w niego wejść
- dodatkowo jak opóźniasz hamowanie a potem walisz mocno to jak byś hamował awaryjnie, to jak coś się stanie to możesz tylko hamować, nie masz innych możliwości - przy płynnym wejściu są zawsze inne opcje oraz można w razie problemu (np. ktoś Ci przetnie tor) dohamować bardziej, masz zapas hamulca i zawieszenia
- mniej zużywasz klocki, tarcze, opony i nagrzewasz przewody
- na mokrym jedziesz płynnie albo wcale :)

podstawowa zmiana jaką polecam a nie wymieniłem to odwrócenie biegów - tylko ogarnięcie nowych biegów żeby odruchowo się nie mylić przy ostrym zap* trwa długo, musisz to uwzględnić, pierwsze wyjazdy na kompletnym lajcie, z grupą bardziej amatorską (najlepiej o 2 "oczka" :) ) niż dotychczas jeździłeś :)
zmiana biegów w złą stronę przy mocno odkręconym gazie jest bardzo nieprzyjemne, zdarzyło mi się kilka razy (poza tym jak się przyzwyczaisz to odpada konkretne przejechanie się na cudzym moto z seryjnym układem, trzeba przy każdej zmianie biegu się chwile zastanowić wtedy w którą stronę, ja przynajmniej tak teraz mam)
zalety oczywiste: nogę przekładasz wtedy gdy masz na to czas, czyli przy hamowaniu a przy wyjściu z zakrętu tylko lekko naciskasz w dół i nic nie kombinujesz, poza tym przy wyjściu z zakrętu jak jedziesz jeszcze w złożeniu to ja miałem problem żeby nogę wsadzić pod dźwignię i nie zahaczyć o asfalt a po odwróconym już nie
zaleta dodatkowa: jak ktoś będzie chciał Ci zarąbać motocykl jadąc nim to się zdziwi :)
PS. jak masz quickshifter to zmiana kierunku wychodzi drogo bo musisz jeszcze moduł z czujnikami wymienić a nie tylko śrubkę przekręcić
wada: jak chesz zmienić motocykl na jakieś turystyczne wozidło motocyklopodobne ;) to nie zawsze masz możliwość odwrócenia biegów i musisz się od nowa uczyć zmiany
pozdrawiam,
Emil

. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal
ERIC
Moderator
Moderator
Posty: 2192
Rejestracja: pn, 2 lip 2007, 17:47
Województwo: świat i okolice
Lokalizacja: Cannock UK

Re: Modyfikacje sporta - Wasze opinie, propozycje, doswiadcz

Post autor: ERIC »

Czytam i czytam ucząc się jednocześnie, ALE zapominacie fachowcy o tym że zajebiste oklejenie moto dodaje minimum 30kM !! !! !!
sorki za offtopa ale nie mogłem się powstrzymać :beat:
GSX R 600==> Hayabusa K7 ==> 2 letni brak :moto: teraz K1600GTL L3
email i.wojtakowskimałpabtinternet.com
kom.+447588750375
Obrazek Nowe hobby
Emil
Moderator
Moderator
Posty: 4261
Rejestracja: pt, 13 sty 2006, 23:18
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa/okolice ("na wschód, tam gdzie cywilizacja")
Polubił posty: 1
Otrzymane Polubienia: 9

Re: Modyfikacje sporta - Wasze opinie, propozycje, doswiadcz

Post autor: Emil »

dokładnie! jedna naklejka mocy ododaje 5KM, nie wiem niestety jaki jest limit zbiorczy mocy dodawanej przez naklejki, możliwe, że 30KM

a tak poważnie - zmniejszenie masy zestawu moto o 3kg to tak jakby dodać 1KM, schudnięcie kierowcy jest więc najtańszą metodą tuningową ;)
pozdrawiam,
Emil

. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal
Lechul
BS Brother
BS Brother
Posty: 6332
Rejestracja: wt, 4 maja 2004, 12:27
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Modyfikacje sporta - Wasze opinie, propozycje, doswiadcz

Post autor: Lechul »

-----> SAME PODSTAWY (CHYBA ??)
Trzeba śledzić następne odcinki :P
PLATOS VIOLETEROS CLASIKOS CLASIKEROS
RF 900 R
-----------------------------------------
NIE JEŹDZIJ SZYBCIEJ NIŻ FRUWA TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ !!
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
573 258 254
Obrazek
ODPOWIEDZ