Strona 1 z 1

Zaciski na przedniej tarczy

: śr, 11 sty 2006, 12:57
autor: Pit
Witam serdecznie i prosze o rade:

Od jakiegos czasu zauwazylem ze prawy zacisk na przedniej tarczy zle pracuje tzn. nieustannie ociera o tarcze :? czasami objawia sie to tylko irytujacym dzwiekiem 'ocierania', czasami niestety (zwlaszcza rano, po nocy pod chmurka) trudno jest ruszyc motorem kiedy przepycham (musze go wykrecic przoedem do wyjazdu) go na dosc ciasnym miejscu gdzie go parkuje. Oczywsicie w takim stanie motor wyraznie zwalnia kiedy po rozpedzeniu do danej predkosci wrzuce luzik...

Oczywiscie kilkukrotne delikatne 'pukniecie' (piescia) w zacisk powoduje ze zacisk 'odskakuje' ale sytuacja powtarza sie... Jestem juz umowiony na przeglad zacisku w sobote i tak sie wlasnie zastanawiam czy jest sens wymiany obydwu zaciskow i tarczy na cos 'mocniejszego' od seryjnych czesci. Bede wdzieczny za rady :wink:

Pozdrawiam,
Pit

: śr, 11 sty 2006, 14:03
autor: EvilD
Zaciskow wymieniac chyba nie ma co... ja bym stawial na stalowy oplot i jak ci bedzie brakowac - pozniej pomyslisz nad calym kompletem :). Ale oplot kupisz za grosze a zaciski... hmmm..

: śr, 11 sty 2006, 14:50
autor: Pit
Dzieki Evil,

A wiec sprawie sobie stalowy oplot :wink: Motor mam ciagle na gwarancji, wiec kombinowalem sobie ze jak bedzie trzeba wymienic zacisk to doplace 'tylko' roznice do 'mocniejszego zestawu'...
Ale faktycznie, sprawny zacisk, nowe klocki i oplot powinny spokojnie wystarczyc. Zwlaszcza ze po wymianie tylnych klockow (na EBC HH) jestem pod wrazeniem poprawy hamowania tylem :D

Pozdrawiam,
Pit

: śr, 11 sty 2006, 15:19
autor: kolas
przede wsztstkim zdejmij zacisk i wysun tloki do konca (pompujac klamka) i wyczysc je. ocieraja bo sie nie chca chowac bo sa zasyfiale pewnie.
potem je zakladasz i jezdzic do woli ;)

: śr, 11 sty 2006, 16:00
autor: figer
EvilD pisze:Ale oplot kupisz za grosze
Ja bym chcial kupic tanio, a najtaniej widzialem za 550 PLN - czy ktos zna tansze zrodlo?

: śr, 11 sty 2006, 16:02
autor: EvilD
Kurde, toz nawet w PolandPosition jest za 190zl- bodaj a drozsze sa tylko jak chcesz "kolorowe" przewody. A Jaca wyrobil sie za jeszcze taniej :)

: śr, 11 sty 2006, 16:16
autor: figer
Ale za same przewody, czy z koncowkami.
Bo przewody w oplocie bez kolorowego powlekania widzialem za 65zl/m (FrenTurbo)
Ale te koncowki kosztuja po 44 zl (ALU) od sztuki i musialbym ich uzyc 4 jak bym chcial miec 2 dlugie szlauchy od pompy do zaciskow, lub 6 gdybym mial tak jak fabryka dala. Do tego sruby tez ALU pod kolor...
http://www.olekmotocykle.com.pl/index.p ... =154&idP=0
Louis chce za taki zestaw okolo 500 zlotych (LUCAS)

: śr, 11 sty 2006, 16:23
autor: EvilD
Z koncowkami juz. Generalnie za full wypas zestaw jaki sobie zaspiewalem, z kolorowymi duperelami wyszlo lekko ponizej 400zl-. Aha - mowa oczywiscie o przednim kole tylko...

: śr, 11 sty 2006, 16:26
autor: figer
TO juz wiem na co puszcze lutowa premie :D

: śr, 11 sty 2006, 17:29
autor: Bachmiński
Ja miałem taki problem po zdjęciu i złożeniu koła. Sprawdz czy masz dobrze ustawione lagi , powinny być chwycone do ośi na jej końcach.

: pn, 16 sty 2006, 09:54
autor: Pit
Miales racje Kolas! W serwisie rozebrano zaciski i okazalo sie ze 2 uszczelki ktore powinny powstrzymac wszelkiego rodzaju syf przed dostawaniem sie 'pod' tloczek byly juz mocno zuzyte. Syfu nazbieralo sie przez 7 lat tyle, ze tloczek nie wracal do konca, uciskal tarcze, ktora sie grzala, efektywnosc hamowania mocno spadala a Suzi byla nieustannie 'przyhamowywana' :x Teraz nie poznaje hamulcow :D

Dzieki za rady, pozdrawiam
Pit

: pn, 16 sty 2006, 11:05
autor: studi
dodam tylko tyle ze oprócz zapieczonych czy brudnych tłoczków, mogły być też krzywe tarcze lub problemy z pompą... i na pewno będzie teraz mniej palił :wink: :lol:

: pn, 16 sty 2006, 11:32
autor: Pit
Kiedy bylem w serwisie tydzien wczesniej, mechanik (jeszcze nie widzac motoru) tez jako pierwsza mozliwa przyczyne usterki podal 'skrzywione tarcze'. Kiedy jednak obejrzal kolo, stwierdzil ze to zacisk, co potwierdzilo sie przedwczoraj.

A tak zupelnie z ciekwaosci, czy oprocz 'wizualnej' oceny, moge jeszcze w jakis bardziej precyzyjny sposob sprawdzic tarcze?

Pozdrawiam,
Pit

: pn, 16 sty 2006, 12:36
autor: Lechul
Witam !! Jeśli niepotrzebne przyhamowanie sprzęta wynikałoby ze skrzywienia tarcz to takie "bicie" musiałbyś zauważyć gołym okiem ponieważ tarcza nosiłaby ślady miejscowego zużycia. Twój problem stanowił prawie zapieczony tłok zacisku - typowa usterka zacisków wynikająca z eksploatacji i zużycia gumy.
Ale teraz do "kompletu" zrobiłbym jeszcze jedną rzecz: zdjąłbym tarczę i wrzucił ją na tokarkę. Trzeba jednak zrobić najpierw odpowiedni trzpień tak żeby przetoczyć ją z obu stron z jednego mocowania (zachowujesz wtedy 100% osiowość obu powierzchni). A przy okazji masz możliwość przed toczeniem sprawdzić tarczę w sposób dość dokładny i to jest to o co pytałeś :lol: