Strona 1 z 1

"pokrętełko od zegarów B6"

: czw, 12 sty 2006, 21:11
autor: dominGeS
siemka!Może ktoś wie,gdzie moge nabyć(o ile wogóle jest do kupienia)
kasownik(pokrętło) dziennych kilometrów przy zegarach w Bandycie.Została tylko dziura po nim :x
a tak nawiasem mówiąc,to czy ktosik z braci ma założony licznik elektroniczny rowerowy??

: czw, 12 sty 2006, 23:18
autor: Bachmiński
Głowy nie dam ale od Gs chyba by pasowało... (o samym poktentle myśle)

: pt, 13 sty 2006, 09:17
autor: figer
Ja mam liczniczek SIGMY (BC1200) - wprawdzie tylko do 199 km/h ale mnie to starczy. Nizsze modele maja do 399 km/h.Trzeba tylko uwazac aby czestotliwosc probkowania byla wystarczajaco wysoka.
Zawsze to full dodatkowych informacji typu v-max itp. Pozatym wskazania sa zdecydowanie dokladniejsze.

: pt, 13 sty 2006, 15:07
autor: dominGeS
figer!jak się instaluje takie caco?Wiadomo,że do obręczy i golenia,ale czy nie będzie problemów z wprowadzeniem rozm.koła o 17cali?(rower chyba 21 :?: )a czy Twoj model ma wyświetlacz LCD podswietlany?Wogole jaki byś polecał?

: pt, 13 sty 2006, 15:47
autor: figer
Rozmiar kola podajesz zawsze w obwodzie. Mozesz zadac kazdy rozsadny rozmiar kola w mm.

Moj licznik nie jest podswietlany, myslalem o tym, ale stwierdzilem, ze mam sprawne zegary i w nocy nie musze korzystac z liczniczka.
Mozna dokupic specjalna lampke diodowa swiecaca na licznik - SIGMA takie produkuje do swoich licznikow.

Mozna tez kombinowac z diodami - dla Adama Słodowego - mysle ze na 5 minut roboty. Gdzies na forum jest dyskusja dwoch braci, ktorzy zmieniali podswietlenie zegarow w swoich sprzetach (jeden na razie bez sukcesow).

Jezeli chodzi o montaz, to sam licznik siedzi standartowo na kierowniczce, bo mam nakeda.

Do obreczy nic nie instalowalem, bo w moim sprzecie licznik dziala na identycznej zasadzie jak taki rowerowy i mam tam magnes.
Jezeli bedziesz instalowal magnes do obreczy, pamietaj aby byl jak najlzejszy i jak najblizej piasty kola.

: pt, 13 sty 2006, 18:24
autor: dominGeS
dziekowa figer.na pewno cos zainstaluje,dam znac jak dziala:)
pozdrawiam

: sob, 14 sty 2006, 10:44
autor: kolas
wszystko fajnie tylko magnes na kole nie musi byc przy piascie.
jak juz mowilem pracuje w sklepie rowerowy i troche sie znam na temat takich pierdulek.

chyba ze w motorze jest inaczej?ale czemu niby?

Najlepiej kupic sobie bez przewodowy licznik, kabel nie bedzie sie platal i nie bedzie trzeba sie martwic ze o cos zaczepi itp.
polecam liczniki VDO , CATEYE , SIGMA

p.s. obwod kola latwo zmierzyc.przejezdzajac po prostej lini odcinek do pelnego obrotu kola i mierzymy miarka.

: sob, 14 sty 2006, 13:15
autor: figer
Kolas - wszystko fajnie, tylko po pierwsze primo - jak ktos lubi zmieniac baterie co 2 tygodnie to bezprzewodowy jest nawet ok. Przewod od czujnika dopinasz srytytkami po wewnetrznej do przewodow hamulcowych i w ogole go nie widac.
Po secundo - kolo w motocyklu kreci sie znacznie szybciej jak w rowerze i wystepuja troszke wieksze momenty obrotowe. Wichajster zamontowany w polowie kola, ktory wazy 1 gram przy jezdzie z predkoscia 40 km/h na kole 21 cali pewnie wazy ze 2 lub 3 gramy. Przy 200 km/h na 17 calowym kole sily beda znacznie wyzsze. Nie po to kola sa wywazane do dziesiatych czesci grama, zeby to niszczyc w ten sposob.

Po trzecie tercjo piasta jest najblizszym miejscem na kole od widelca (z wylaczeniem obreczy). I tak mocujac na goleni czujnik musialem go podwyzszac bo byl za daleko od magnesu.

To chyba na tyle.

: sob, 14 sty 2006, 14:03
autor: kolas
po pierwsze primo: wydaje mi sie ze magnesu do kola nie montujesz na gume do rzucia, i mimo przerazajacej predkosci :shock: 200km/h :devil: nic mu nie bedzie

po drugie primo : jakie ty baterie wsadzasz do licznika ze ci 2 tyg. trzymaja? chyba wyrob Tesco albo Aro. W moim wytrzymuja prawie caly sezon (rowerowy).

po trzecie primo : na kole masz odwazniki do wywazania po 5, 10 lub 20 gram (moze sa mniejsze ale ja nie widzialem) a nie raz trzeba przyczepic takich kilka wiec jeden gram az takiej roznicy ci nie zrobi.