Strona 1 z 1
Wymiana lancuszka rozrzadu...
: pn, 23 sty 2006, 15:52
autor: cziton
Witam !!!
Wymieniaja mi wlasnie w warsztacie lancuszek rozrzadu, robie to pierwszy raz wiec moze ktos sie orietuje ile powinno mnie to kosztowac!
GSX 600f 95r.
: pn, 23 sty 2006, 19:16
autor: lukaszny
To widze,ze lubisz gre w ciemno lub chcesz zweryfikowac cennik warsztatu ze srednia krajowa

.
Nie wiem jak inni, ale ja kazda grubsza robote w serwisie z gory ustalam jak bedzie wygladala sprawa finansow. Oczywiscie nie spodziewam sie ceny co do zlotowki, ale przynajmniej pozniej nie spadam z krzesla gdy uslysze cene.
: pn, 23 sty 2006, 19:23
autor: cziton
No tak, blad moj ze nie podalem ceny jaka mi powiedziano (glupi jestem)
Za ta badz co badz powazna naprawe policzono mi 800PLN.
Interesuje mnie czy to uczciwa cena.
: wt, 24 sty 2006, 00:37
autor: dominGeS
Co???? :shock: 800 PLN-ów???Przecież taki łańcuszek kosztuje około 200/300zł!Robocizna miałaby kosztować 5setek?O w morde....no to ładnie pojechali z Tobą! :?
: wt, 24 sty 2006, 00:46
autor: cziton
no wlasnie, moze ktos wymienial gdzies i moze sie pochwalic ile zaplacil??? hmmm...
No procz lancuszka i robocizny sochodzi jeszcze, uszczelka pod dekiel zaworow i takie tam - podobno

: wt, 24 sty 2006, 01:03
autor: Bachmiński
Napisz z kąd jesteś.... w swoim profilu ,, łatwiej będzie pomoc
: wt, 24 sty 2006, 09:19
autor: Alucard
Jezu 800zl ?:| kolego a tobie to chyba robi sam prezydent

pewnie wstawiles moto do autoryzowanego serwisu.. !! za taką wymiane powinno policzyc sie okolo 200zl max.. ! a nie jakies 800 dodam ze sam łancuszek kosztuje 160zl
: wt, 24 sty 2006, 11:10
autor: Bachmiński
wiesz , rozebranie silnika we wrocławiu w suzuki kosztuje 500zł , SAMO ROZEBRANIE nie mówie już o naprawie...
: wt, 24 sty 2006, 15:08
autor: osama
tylko że do wymiany łańcuszka nie tzreba rozbierać silnika
rozebranie znaczy zawsze rozłożenie na śróbki i złożenie, to kosztuje 500 i tu się zgodzę, ale do wymiany łańcuszka rozrządu trzeba ściągnąć głowicę dekiel zaworowy i jeden dekielek z silnika, co w przypadku rzędówek odbywa się bez komplikacji i uszczelek nowych

, no chyab że jakiś partacz rozpierdoli ci uszczelkę pod deklem zaworów to wtedy taka uszczelka potrafi kosztować 300 :shock:
tak więc na przyszłość
Kto pyta nie błądzi
: wt, 24 sty 2006, 17:04
autor: lukaszny
W GSXFie to z uszelkami trzeba byc bardzo ostroznym. Np. taka uszelka pod glowice wystepuje tylko w oryginale (180zl) i za cholere nie dostaniesz na rynku jakiegos tanszego zamiennika.
Wiec jesli cena 500 zl za rozebranie silnika obejmuje wszystkie wydatki zwiazane z jego ponownym zlozeniem to cena wydaje sie rozsadna.
Dla mnie ASO Suzuki ma jeszcze ceny w miare rozsadne. Porownujac to do innych serwisow stricte motocyklowych roznice w cenie sa minimalne.