Strona 1 z 2

DB Kiler

: czw, 11 cze 2015, 17:51
autor: piotrek
Siema mam pytanie gdzie mozna dostac i jak sie montuje db kilery? bo moj bandit ma za glosny tlumik :) i nie chca puscic na przegladzie.
ktos cos poleca ? pozdro

Re: DB Kiler

: czw, 11 cze 2015, 18:13
autor: NAXik
A gdzie mieszkasz w mazowieckim może się uda bez kastrowania wydechu

Re: DB Kiler

: czw, 11 cze 2015, 18:42
autor: piotrek
w warszawie na grochowie

Re: DB Kiler

: czw, 11 cze 2015, 20:30
autor: NAXik
Info na pw

Re: DB Kiler

: czw, 11 cze 2015, 22:59
autor: KROPEK
Są trzy wersje. Zmienić tłumik, kupić db kiler montowany na śrubkę albo zmienić stację na podmiejską :mrgreen:
Ps
Przyjrzeć się przepisom i warunkom pomiaru głośności (obroty dla danego modelu , odległość, kąt pomiaru, hałas otoczenia) etc.

Re: DB Kiler

: pt, 12 cze 2015, 06:18
autor: Alexandra
Ja zrobiłam tak kupiłam oryginalny tłumik w razie czego . Jak się przyczepią na stacji to zmieniam stację lub tłumik . Przeważnie przymykają oko chyba że ich wkurzasz to będą złośliwi . Ludzie ze stacji też też rozumieją tylko trzeba ich dobrze zagadać ,po prostu być miłym ,a jak spyta się o tłumik to powiesz że takiego kupiłeś i nie znasz się na tym jest to twój pierwszy motocykl :), A co Do DBkilerów to dużo decybeli nie spadnie tłumiki sportowe są przelotowe i musza buczeć , Lepiej mieć głośny tłumik żeby Ciebie słyszeli jak nadjeżdzasz i wiedzieli że jesteś przy autku niż jak by stąd i zowąd zajadą tobie drogę bo nie będą wiedzieli że jesteś koło nich . Najlepszy sposób to zmiana stacji :).

Powodzenia i Pozdrawiam Alexandra :)

Re: DB Kiler

: pt, 12 cze 2015, 06:45
autor: KROPEK
Ola głośne tłumiory trzeba to powiedzieć wyraźnie, głównie są dla lansu lub aby postraszyć pieszych albo zdenerwować sąsiadów w nocy. W samochodzie dopiero je kierowca usłyszy jak się z nim zrównasz, co generalnie grozi przestraszeniem klienta, paniką i zdarzeniem drogowym. Sam tak miałem jadąc autem i widząc w lusterkach moto nie byłem przygotowany na aż takie darcie ryja z tłumiorów i podsufitkę naruszyłem podskakując do góry ze strachu i klnąc jak szewc, ja który sam miałem przelotową yoshi w gixie i powinienem nawet nie drgnąć.

Re: DB Kiler

: pt, 12 cze 2015, 10:23
autor: meyer2
najtańszym sposobem będzie zmiana stacji :) co prawda ja mam w swoim wyciągane dB killery i mam je cały czas w schowku, jakby Policaje się mieli czepiać to na trasie założę. Jednak nie wiem jaka jest wartość dB jak mam założone dławiki.
Pomysł Alexandry na drugi seryjny komin też dobry.

Re: DB Kiler

: pt, 12 cze 2015, 10:33
autor: ROSA-magneto
na torze przed sprawdzaniem głośności wkładają drucianą siatkę do czyszczenia naczyń...na czas kontroli to działa :lol:

Re: DB Kiler

: pt, 12 cze 2015, 13:36
autor: Macias
db killer i tak warto posiadać chociażby dla dalszych wyjazdów. Nie tylko dla własnej wygody i uszu ale i dla kontroli zagranicznych jakby się trafiły. Ja przy wyjazdach na urlop zawsze zakładałem db killer a i przy tym jest wystarczająco głośno - miny sąsiadów na kempingach o 6 rano bezcenne :)

Re: DB Kiler

: ndz, 14 cze 2015, 21:01
autor: piotrek
:) chyba faktycznie zmienie stacje :) na inna :)


takiego juz kupilem , a tlumik musi buczec :)

Re: DB Kiler

: ndz, 14 cze 2015, 21:35
autor: meyer2
piotrek pisze::) ... tlumik musi buczec :)
no pewnie, że musi buczeć a silnik musi swobodnie oddychać. A Ty chciałbyś robić wdech pełną gębą a wydech przez słomkę? To strasznie męczy :mrgreen:

Re: DB Kiler

: pn, 15 cze 2015, 20:34
autor: AVAIO
ROSA-magneto pisze:na torze przed sprawdzaniem głośności wkładają drucianą siatkę do czyszczenia naczyń...na czas kontroli to działa :lol:
Osobiście widziałem jak gościu jeszcze na takiego zmywaczka nakładał skarpety żeby tylko wyjechać na tor. Oczywiście to działa ale tylko chwilę. Osobiście też musiałem kupić serię na Poznań bo moje kominki z DB kilerami wyszły 106dB

Re: DB Kiler

: pt, 26 cze 2015, 08:55
autor: KROPEK
Gdzie do tego dostać db kilera ??

Re: DB Kiler

: ndz, 28 cze 2015, 15:49
autor: CiSku
Na śląsku nikt nie dorabia DB killerów ? potrzbuje do moich Leo Vince SBK
Poprzedniemu właścicielowi ktoś podprowadził (w końcu to jedna śrubka) zasadniczo chciałbym je poprosu mieć przy sobie gdyby panowie w niebieskim mieli jakieś przeciwwskazania :)