Strona 1 z 2

Szarpie / przerywa SUZUKI RF900

: pn, 15 cze 2015, 20:43
autor: Wilczek
Witam wszystkich, mam taki problem z moja Rf-ka, mianowicie przy okolo 4-5 tys moto dostaje dola i troszke sie dlawi (przerywa, nie rowno pracuje) i wpada strasznie w drgania. Odczuwalne na kierownicy i podnozkach, ogolnie caly motor drga po pewnym czasie sa az niedozniesienia (tak intesywne) co moze byc przyczyna ?

Re: Szarpie / przerywa SUZUKI RF900

: pn, 15 cze 2015, 20:57
autor: bohas
Przyczyn może być kilka. Napisz coś więcej.
Czy da się go wkręcić ponad te 4-5 tyś ?? Czy na postoju (biegu jałowym) tez tak się dzieje ?? Czy dzieje się tak, jak gwałtownie przyśpieszasz, czy jak spokojnie, to też ?? Czy zdarza się, że strzeli z tłumika po wpadnięciu w te wibracje ?? Czy w zakresie przed 4 tyś i powyżej 5 tyś też coś się dzieje ??

Być może kuleje któryś cylinder. Synchronizacja kiedy robiona ?? Trzeba by kuknąć na świece. Może coś "powiedzą" po kolorze.

Re: Szarpie / przerywa SUZUKI RF900

: pn, 15 cze 2015, 21:35
autor: Wilczek
Da się go wkręcić bez problemu, pracuje ogołnie w całym zakresie obrotów każdy bieg. Na postoju czuć tylko drgania. Jak gwałtownie przyspieszam to nie czuć wogóle tego przerywania ale drgania dalej i czuć ciężko mi określić czy tak samo mocno czy mnie czy wiecej.
Zauważyłem że na jałowym na postoju praca z wydechu jest równa ale potrafi sobie kaszlnąć. Do 4 tyś gładko i spokojnie bez wibracji, koło 4-5 czuć te przerywanie, jakby doła łapał (czuć na rękach jak bym zwalniał a obort wchodzą) później wskakuje i pędzi dalej w obroty. Synchro niedawno razem ( nie zaspecjalnie pomogła) dziś odpaliłem i ustawiłem miesszankę według manuala i napiełem cięgna od manetki (są 2) poprawiło śię przerywanie ale dalej go można odczuć, dalej występują drgania. Świece wyglądają na troszkę ciemniejsze niż kawa z mlekiem a tłumi wygląda na czarny niż świy.
Potrafi też na przytrzymać chwile moto w 2tyś jak np. zatyrzymuje się na światłach (nie zawsze)

Re: Szarpie / przerywa SUZUKI RF900

: pn, 15 cze 2015, 21:48
autor: bohas
Poczytaj TU
Kolega miał podobny problem.

Re: Szarpie / przerywa SUZUKI RF900

: wt, 16 cze 2015, 05:19
autor: Wilczek
czytałem ten post, niemoge uzyskać od kolegi informacji jakie fajki dał. Suzuki krzyknoło chyba 120zl za sztuke. A wibracje na moto ? od czegom Mam ją juz 3 lata i tak nie było. Czy występują tam jakaeś łaczenia gumowe silnika z ramy żęby sie mogło coś wyrobić ?

Re: Szarpie / przerywa SUZUKI RF900

: wt, 16 cze 2015, 14:42
autor: bohas
Możesz mieć wibracje, jeśli jeden garnek głupieje (może tracić iskrę) i wtedy nierówno pracuje. Jeśli nierówno pracuje to będą drgania. Silnik w ramie jest na sztywno bez gum.

Re: Szarpie / przerywa SUZUKI RF900

: wt, 16 cze 2015, 15:42
autor: Wilczek
Czy w takim przypadku cewka może być odpowiedzialna za to ?

Re: Szarpie / przerywa SUZUKI RF900

: wt, 16 cze 2015, 16:23
autor: luzik
tak

Re: Szarpie / przerywa SUZUKI RF900

: wt, 16 cze 2015, 19:45
autor: Wilczek
a jak można sprzwdzić czy to cewka czycoś innego ? można zrobić jakiś test ?

Re: Szarpie / przerywa SUZUKI RF900

: wt, 16 cze 2015, 20:33
autor: luzik
Najprościej to wyciągasz każdą fajkę po kolei, wykręcasz świecę, wkładasz ją w fajkę, przytykasz gwint świecy do masy i odpalasz/kręcisz rozrusznikiem i patrzysz czy ładnie iskierki przeskakują, ruszasz kabelkami podczas testowania, i wszystko robisz bez rękawiczek, by ewentualnie poczuć przebicie :P

Re: Szarpie / przerywa SUZUKI RF900

: wt, 16 cze 2015, 20:48
autor: Lechul
Ktoś coś kiedyś już pisał, że "przeskakiwanie iskierek" źle robi innym elementom układu zapłonowego :twisted:
Nie pamietam czy cewkom czy modułom.....

Re: Szarpie / przerywa SUZUKI RF900

: wt, 16 cze 2015, 20:58
autor: Wilczek
hehe :) wpożadku będe testował, postaram się jutro odezwać co mi z tego wszystkiego wyszło :)

Re: Szarpie / przerywa SUZUKI RF900

: wt, 16 cze 2015, 20:58
autor: luzik
Nie tam ..i tak przeskakują i tak. Po to są świece. tzn żeby była jasność ma przeskakiwać na elektrodzie świecy.

Re: Szarpie / przerywa SUZUKI RF900

: wt, 16 cze 2015, 21:18
autor: Generał
luzik pisze:Najprościej to wyciągasz każdą fajkę po kolei, wykręcasz świecę, wkładasz ją w fajkę, przytykasz gwint świecy do masy i odpalasz/kręcisz rozrusznikiem i patrzysz czy ładnie iskierki przeskakują, ruszasz kabelkami podczas testowania, i wszystko robisz bez rękawiczek, by ewentualnie poczuć przebicie :P
Tak słabo to nie popieści :twisted:
Ja proponuję bez ryzyka popieszczenia, no chyba, że Ty to lubisz :lol:
Dotkniesz/położysz świecę (radzę położyć bo jeśli ma gdzieś przebicie przy fajce to Cie ładnie popieści) na głowicy albo cylindrze tak żeby widzieć czy pojawia się iskra i tyle, a jak będzie słaba to wtedy bez kręcenia najpierw weź jakiś spryskiwacz (jak po płynie do mycia szyb) i zwykłą wodą (może być z dodatkiem soli nawet :mrgreen: ) spryskaj delikatnie przewody i przekręć stacyjke co by widzieć czy iskra gdzieś boczkiem nie spiernicza do masy.

Re: Szarpie / przerywa SUZUKI RF900

: wt, 16 cze 2015, 22:02
autor: bohas
Lechul pisze:Ktoś coś kiedyś już pisał, że "przeskakiwanie iskierek" źle robi innym elementom układu zapłonowego :twisted:
Nie pamietam czy cewkom czy modułom.....
Zgadza się, jeśli jest moduł a świece wykręcone lecz nie dotykają masy, to kręcąc rozrusznikiem można moduł puścić z dymem. Musi mieć obciążenie.

Można też poszukać przebicia w nocy przy gwieździstym niebie, (z tym niebem to żarcik) ale fajnie widać w nocy jeśli walą iskierki do masy (czyli poza elektrodą świecy)