BRACTWO SUZUKI

koledzy mam mały problem.po zimowaniu chciałem odpalić motocykl żeby wymienić olej.zamontowałem aku kranik na priv odpalił od strzała i już nie pamiętam ale po wyłączeniu ssania chyba chodził normalnie pa trze a spod gażników paliwo ciurkiem się leje,zgasiłem i rozbieram zdjąłem owiewkę i zbiornik .wyciek znaleziony koło 4 gażnika z tyłu z rurki na której są dwa oringi. no to do sklepu drugie oringi odkręciłem dwie śruby cotrzymają te gażniki i delikaatnie zdjąłem ten ostatni założyłem nowe oringi skręćiłem wsadziłem w króćce ,odpalam zapalił jakoś chodzi chciałem tylko srawdzić czy nie leci myśle bez airboxa pewnie ta dziwnie chodzi zmontowałem wszystko króćće i filtr poskręcałem te opaski itp. zapalam i załamka motor na wolnych jakoś dziwnie nie tak płynnie jakby na dwa gary lekka chodzi normalnie troche wolno schodził z obrotów mówie kit może się przejade to go po zimie rozchodzę zrobiłem może z 3 km to jakiś mulasty się zrobił słabo się wkręcał i gdzieś przy 11 tyś obr dusił sie a dalej już nie chciał tak jak praed zimą do przerywania.wstawiałem go na jesieni to lala była 3 lata nic nie dotykałem i moje pytanie czy mogłem coś żle złożyć wg mnie wielkiej filozofii nie ma czy gdzieś łapie lewe powietrze, świece ? powiem tylko że gażników za swojej kadencji nie dotykałem ani świec chodził dobrze równiótko to się nie grzebie.nie wiem teraz czy jeszcze raz rozebrać zobaczyć te gaziory,świece czy oddać motor na czyszczenie i synchro gażników w ostateczności(2 stopnie na dworzu a ja do mechaniora mam 15km)czy przez demontaż jednego z gażników mogły się jakoś rozregulować? czy gażnik do króćców sie na coś składa i uszczelnia, czy stało się to dlatego że odpalałęm bez airboxa. a jescze jedno w sierpniu zmieniłęm tłumik na przelot ale chodził normalnie a nawet lepiej.pomóżcie czekam na jakieś porady

Żeby brać się za gaźniki to trzeba troszkę poczytać, o zasadzie i sposobie ich działania. Po zmianie wydech powinno się przynajmniej sprawdzić czy chodziły równo. Czasem ustawia się gaźniki bez air-boxa. Z tego co czytam to lepiej będzie jak oddasz do warsztatu. Fajnie będzie jak umyją ci ultradźwiękami, poskładają i 2 lata masz z głowy (w zależności ile tyś. km robisz w sezonie).

Może pomoże jak przeczytasz ten temat oraz odpalisz stronę 20 z zapodanego tam pdf'a.

Gdybym nie przeczytał w dziale "przywitania" czym jeździsz, to za chiny pana nie wiedziałbym z jakim moto masz problem. Żeby ktoś Ci mógł pomóc, to trzeba napisać w temacie postu jakiego moto dotyczy problem. (Już poprawiłem temat)

Jeśli chodzi o problem z moto, to jeśli wcześniej przed zimowaniem chodził dobrze a teraz jest problem, to musiałbyś jeszcze raz wszystko, to co rozbierałeś sprawdzić czy jest poskładane jak należy.
PRI służy tylko do zalania gaźników. Nie jeździmy z kranikiem w tej pozycji.
Moźesz odpalać bez Airboxa tylko trzeba zatkać jeden wężyk od podciśnienia bo będzie kulał na tym cylindrze.
Króćców się na niczym nie uszczelnia lecz trzeba je odtłuścić bo przy nierównym założeniu i skręcaniu potrafią się ześlizgnąć. Trochę upierdliwe są przy częstym ściąganiu i zakładaniu.

tak ja na pri tylko zalałem gażniki a póżniej kranik na on. wczoraj jeszcze raz wyciągnąłem gażniki żeby zobacyć króćce bo myślałem że lewe powietrze łapie ale wszysto ok zamontowałem spowrotem wyczyściłem jeszcze świece 1 i3 troche czarne a 2 i 4 kawa z mlekiem odpaliłem i to samo.jeżdzić można nic nie przerywa nie strzela tylko to nie to nie ma tej mocy tylko muła takiego

może świece ale po zimie zaplił od strzała teraz też czy zimny czy ciepły pali bez problemu nie przerywa

Zaklej pół filtra powietrza taśmą jak zacznie dobrze chodzić znaczy, że ciągnie lewe powietrze (np przez mikro pęknięcia na gumach łączących gaźniki z filtrem).

zakleiłem i nic się nie zmieniło dalej na wolnych jak sieczkarnia jak zasłoniłem cały zgasł od razu

Przelewanie paliwa świadczy o problemie z zaworkiem iglicowym, albo zacinającymi się pływakami gaźników, to że uszczelniłeś rurki od przelewu raczej nie rozwiązało problemu. Każda serwisówka powinna pokazywać jak wygląda uszkodzony zaworek iglicowy oraz jak wyregulować pływaki. By na szybko zdiagnozować z którymi cylindrami są problemy, podczas odpalania na zimno kontroluj temperaturę kolektorów wylotowych ..jeśli któreś nagrzewają się zdecydowanie wolniej od innych ..to w tych masz problem.
Używaj proszę Shifta i entera, bo się trudno czyta to co piszesz

No właśnie mechanik to samo mi powiedział
Że pływaki się przywiesiły po zimie ale że te oringi wymieniłem to chyba dobrze. To co tam trzeba zrobić i czy sam bym dał radę zrobić trochę się kiedyś grzebało w gaźnikach w MZ. Jak trudno to oddam do mechanika

Bez problemu dasz radę. Załatw sobie kompresor, kup jakiś środek do czyszczenia gaźników (najlepiej na nitro) ..idealnie jeśli masz dostęp do myjki ultradzwiękowej. Gaźniki rozbierasz na części pierwsze ..według serwisówki, regulujesz pływaki, sprawdzasz wszystkie membrany gumy dysze ..szukasz nieprawidłowości i czyścisz czyścisz czyścisz. Po wszystkim składasz w całość i synchronizujesz - potrzebne wakuometry. Po takiej operacji masz pewno, że z gaźnikami wszystko ok!
Dorzuć przecinki i będzie idealnie!