BRACTWO SUZUKI

Niestety nie znalazlem podobnego tematu jesli istnieje to prosze przeniesc. Kupilem miesiac temu gsr 600 , przez pierwsze dwa tygodnie nie przekraczalem 5k obrotow, dopiero jak oswoilem sie z nim troche zaczalem mocniej odkrecac.Zauwazylem ze miedzy 5-6k obrotow powstaja mocne wibracje oraz denerwujacy dzwiek, cos jakby brzeczenie.Poogladalem powierzchownie czy wszytskie sruby sa dokrecone, w jakim stanie jest lancuch i wszytsko wydaje sie w porzadku.Mial ktos podobny problem? Motocykl tak czy inaczej w sobote bedzie na warsztacie poniewaz kupilem z 12 miesieczna gwarancja, jednak jesli ktos doswiadczyl podobnego problemu to z checia poczytam i samodzielnie poszukam.Motocykl w czasie zakupu mial 15507km w chwili obecnej 19200km. Z gory dziekuje za pomoc.
Edyta
jest jeszcze jeden denerwujacy dzwiek od samego pozcatku, cos jakby gotujaca sie woda czy wlaczony wentelator , dziwny dzwiek do opisania .Napewno nie jest to wentylator.Dzwiek ten najlepiej slychac przy jezdzie podczas wolnych obrotow np 6 bieg i predkosc 90-100 km.Podczas postoju i odkrecania manetki jest ok.

Podłączę sie pod temat.Mam podobny problemik.
Zauważyłem ,że po wciśnięciu sprzęgła brzęczenie ustaję - myślę ,że jest to łożysko igiełkowe w koszu sprzęgła.

Kosztowna to wymiana tego łożyska ?

Ostatnio mechanik mi mówił, że to się może zrobić w GSR od strzelania w sprzęgło i zajebiste koszty bo silnik trzeba rozpołowić, wiec przykaz dostałem delikatnego obchodzenia się. Hmmmm tak się zastanowiłem i wziąłem pod obserwacje swoje operowanie sprzęgłem i fakt raz na parę wyciśnięć rączka stara rączka zawiedzie. Druga sprawa to rada mechanika aby olej 10W50 full syntetyk bo te skrzynie powinny na tym się kręcić. Silnik wytrzymuje i na 10W40, ale sprzęgło skrzynia jest bardziej sportowa niż układ korbowotłokowy i trzeba 10W50. He he tylko jak to rozdzielić

Trzymaj się wskazań fabryki co do jakości oleju a strzelanie ze sorzęgła jeszcze długo Ci nie grozi :twisted: .

KROPEK pisze:Trzymaj się wskazań fabryki co do jakości .... :twisted: .

Tak jak zawsze trzymam się, tylko nie stosuje minimum tego co określa producent, a ciut lepiej, czyli 10W50 do skrzyni GSR jest okejos, a i silnikowi nie zaszkodzi pełny syntetyk i sprzęgło i skrzynia dłużej pożyje na syntetycznym. Tak się drapie po łepetynie, że do 12 tys mam jeszcze prawie 1000 km do jeździć i wymiana wypadnie na koniec sezonu. Wylać jesienią wyeksploatowany i na zimę zalać świeżynkę, czy zostawić stary. W zimę planuje tak ze 1-2 razy na miesiąc sprzęt odpalić i doprowadzić do normalnej temperatury. Zawsze tak robiłem ze swoimi motorkami, ale to były 2 takty

Przecież to nie przecier pomidorowy nie zepsuje się :mrgreen: :mrgreen:

KROPEK pisze:Przecież to nie przecier pomidorowy nie zepsuje się :mrgreen: :mrgreen:

Cholera wie co teraz z tymi olejami. Może tam i przecier w nich skoro takie tanie. Kupiłem full syntetyka Valvoline 10W50 z opakówki wynika, że produkcja 2016 kod kreskowy 87... czyli Holandia , a może tylko opakowanie holenderskie, a przecier chiński jak wszystko. Tak czy siak tanio jakoś 110 zł a obok na półce Motul za dwa razy
no i filterek za 18 zł hilfo czy jakoś tak teraz tylko go jakoś odkręcić ab się nie spocić i w krzyżu nie rypało

Bob ja widzę (czytam forum), ze Ty masz straszną ochotę na pogaduchy na tematy motocyklowe i nie tylko więc zacznij się pakować na zakończenie sezonu. Tam znajdziesz bratnie dusze, natomiast tu trzymamy się tematu "gsr 600 dziwny dzwiek wibracje" a nie oleju i filterka :angry_smile:

Cholera szkoda, że wódy nie piję, a mama mówiła pij synek pij. Trzeba słuchać rodziców jednak.
Z drugiej strony może dobrze, bo dopiero bym się rozgadał
Dobra idę sobie na inne forum, takie dla gaduł

Przyjedź wyleczymy Cię....

Ja też słyszę w kasku dziwny odgłos.Nie mogę dotrzeć co tak szmera.
Rozpędziłem motocykl do 140 km/h ,wyłączyłem silnik ,wciskam sprzęgło i dalej ten dziwny odgłos.Wniosek to nie silnik.
Zdemontowałem owiewkę przednią,ściągnąłem osłonę chłodnicy i boczki.
Dalej to samo dziwny dźwięk powyżej 60 km/h.
Wymieniłem klocki hamulcowe,tarcze nie mają luzów.Dźwignąłem podnośnikiem do góry przednie koło,nic nie szumi,łożyska okey.

Ma ktoś jakieś pomysły co to może być ?

Obracający się łańcuch?

Czasami słychać drżenie bryloczka przypiętego do klucza drgającego na półce.

Żaden breloczek ani łańcuch.Dżwiek dobiega z przodu.(kierownica)
Sprawdze w sobotę te wloty powietrza od migaczy.Dziwny szum raz się pojawia,a czasami wogóle nie ma.