BRACTWO SUZUKI

Witam.
Jako, że bardzo często podróżuje z plecaczkiem i z uwagi na nieco miękkie zawieszenie suzuki przyszedł mi do głowy pomysł o implementacji amortyzatora tylnego z gsx750f (90-95r) do mojej Zuźki.
I teraz tak od początku:
Czy jest w ogóle możliwość jego implementacji do mniejszego brata, gdyś w serwisówce zauważyłem, że jest on nieco inny.
Jeżeli dałoby się to zrobić bez większych przeróbek to czy dałoby to zamierzony w efekt w postaci wyższego stopnia tłumienia i regulacji napięcia wstępnego. Do tego regulacja przebiega w inny sposób w 750 regulacja twardości jest skręcana pierścieniem regulującym z góry podajże.

Z tego co mi wiadomo 750 szła w tej samej ramie więc myślę, że byłoby to możliwe chyba, że wahacz jest nieco inny i trzeba było by zmieniać wahacz i kołyskę wówczas skórka robi się nie warta wyprawki. Zbyt dużo rzeczy do wymiany.
Co sądzicie o tym pomyśle i czy to wgl. zadziała i ma sens?
Pozdrawiam

Kup akcesoryjny z progresywną sprężyną. Sam się będzie utwardzał
pod większym obciążeniem.

Tu się dowiesz, co za ile i po co.
lukasz.wieczorek@ltd34.pl
Naładuj baterię przed kontaktem:)
tel: 602 116 423

Pomysł wart rozważenia akurat porównywałem roczniki okolice 99 i wychodzi że wahacze te same amory rożne , mocowanie górne to samo tylko może być różnica na mocowaniu dolnym ale jakaś kosmetyczna bo pracują na tych samych łożyskach . różne śruby ?!?.. porównaj sobie z fiszek nr. elementów dużo możesz zauważyć podobieństw .
Z założenia motocykl miał byc tani ale popularny co się udało i pod cięcia budżetowe poszło zawieszenie .
Poszukaj po necie znajdziesz projekty na GSX750F i amorach od wczesnych GSXR ...
Pomyśl też że sam tył tez ci sprawy nie rozwiąże bo zostanie miękki przód ...

AdamOSA pisze: Pomyśl też że sam tył tez ci sprawy nie rozwiąże bo zostanie miękki przód ...

Przod byl robiony, rok temu byl zmieniony olej w lagach na gestszy co spowodowalo utwardzenie ( troche bo troche ale zawsze)
Z gsxr mógłby byc ciekawy zawias poszukam z ciekawosci. Jeszcze sprawdze regulacje u sb na tyle, lecz i tak juz jest skrecony. Ciekawe czy podeszłaby sama progresywna od jakiegos innego modelu? Na zamowienie to jednak koszty spore wychodza.

Generalnie zamysl jest prosty nie wielkim kosztem uzyskac twardsze i lepiej czujace sie w zakretach tylne zawieszenie.