Strona 1 z 5

Problemy mojej GSF 1250 SA K7 - ogólnie o bolączkach

: pn, 19 cze 2017, 23:06
autor: Malko
Witam, chciałem sobie założyć taki ogólny temat poświęcony dolegliwościom mojego Bandziora i liczę na Wasze ewentualne podpowiedzi, ponieważ dopiero się poznajem (i na forum i z moto).

W zasadzie tak pierwsza sprawa, która mi chodzi po głowie i na którą zwróciłem uwagę przy zakupie, to nurkowanie przy hamowaniu. W domu przeczytałem instrukcję użytkownika i znalazłem info o regulacji zawiechy przedniej. Była ustawiona tak, że tylko pierwsza kreseczka była widoczna na obu regulatorach przednego widelca. Wykręciłem je tak, że teraz po równo widoczna jest trzecia kreseczka i mniemam, że zawieszenie się utwardziło.

Jak macie ustawione te regulatory w swoich sprzętach ? Obecnie latam sam lub z plecaczkiem, czyli na max jakieś 160 kg na plus, ale jeszcze w tym roku planuję jakiś mały wypadzik z bagażami na kilka dni (tylko dzieci muszę odsprzedać po dobrej cenie :D )

Re: Problemy mojej GSF 1250 SA K7 - ogólnie o bolączkach

: pn, 19 cze 2017, 23:53
autor: KROPEK
Zawieszenie utwardzisz wkręcając regulację. Miękki przód to chyba jedyna wada Bandziora. Jedni radzą sobie wymieniając olej na gęstszy i dolewając go więcej niż w instrukcji inni np. ściskają dodatkowo sprężyny dodając 4 grube podkładki. Jednak najlepiej zainwestować w sprężyny progresywne tzn. o zmiennej charakterystyce i wymienić oczywiście olej a przy okazji uszczelniacze na lagach na nowe.

Re: Problemy mojej GSF 1250 SA K7 - ogólnie o bolączkach

: wt, 20 cze 2017, 05:53
autor: Malko
OK. Lagi zgodnie z fakturą z serwisu były robione nie dawno, tak więc w tym sezonie ich nie ruszę. Ale faktycznie czytałem o np zmianie oleju na "gęstrzy", przy czym wiele osób skarżyło się na zdecydowane pogorszenie komfortu jazdy na dziurawych drogach. A mimo pięknych autostrad i ekspresówek we Francji, wiele dróg w mieście nie odbiega stanem od znanych polskich "miejskich poligonów".

A samą regulację jak macie zestrojoną najczęściej ? Instrukcja podaje optymalnie 3/5 z przodu i 4/7 z tyłu.

Re: Problemy mojej GSF 1250 SA K7 - ogólnie o bolączkach

: wt, 20 cze 2017, 13:55
autor: Dany
Na Twoją masę z bagażami ustaw tył na max i przód na max
Zobaczysz jak będzie Ci się latało solo i wtedy dopasujesz sobie twardość...

Re: Problemy mojej GSF 1250 SA K7 - ogólnie o bolączkach

: wt, 20 cze 2017, 15:25
autor: Malko
OK dzięki, potestuję.
Dziś byłem u lokalnego moto mechanika żeby "rzucił okiem" .... miałem mieszane uczucia co do łożysk w kole i stanu przednich hebli. Popatrzył, posłuchał, pokręcił manetką i powiedział: "jeździć".
Lekko falują obroty, ale stwierdził, że to dlatego że moto długo stało, albo ostatnio mało jeździło. Kazał spalić 3 zbiorniki i wrócić jak się obroty nie ustabilizują.
A przy okazji ile Bandzior powinien trzymać na biegu jałowym ? Bo coś chyba za wysoko trzyma u mnie.

Re: Problemy mojej GSF 1250 SA K7 - ogólnie o bolączkach

: wt, 20 cze 2017, 20:45
autor: Dany
Nie jestem pewien czy dobrze pamietam ale jakoś delikatnie powyżej 1 000

Re: Problemy mojej GSF 1250 SA K7 - ogólnie o bolączkach

: śr, 21 cze 2017, 14:04
autor: WolfRaider
U mnie 1100 równo trzyma.
Obroty nie falują.
Jednak co kilkanaście sekund ma takie jakieś lekkie zachwianie, przez chwilę wtedy głośniej słychać łańcuszek, później znów równo chodzi przez kilkanaście sekund.
Mam tak odkąd go kupiłem, a miał wtedy pół roku.

80 tys. km.
Wszystkie łożyska OK.
Ciśnienie w cylindrach trzyma.
Wszystkie tarcze znośne.
Już trzeci łańcuch jeździ, ale drugi to był RK, czyli wyjątkowe g...

Jedyna usterka, jaka mi się zdarzyła, to padnięty czujnik luzu.
No i aku musiałem wymienić, sprzętowi już 10 rok idzie...

Re: Problemy mojej GSF 1250 SA K7 - ogólnie o bolączkach

: śr, 21 cze 2017, 18:02
autor: Malko
Padnięty czujnik luzu powiadasz ? U mnie też. Jak stoi prosto to nie świeci, ale jak postawię na kosę to świeci, jakby coś nie stykało. Nie zawsze ale często. Poprzedni właściciel mówił że to typowa bolączka tego modelu. Dużo pracy żeby go wymienić ?

Re: Problemy mojej GSF 1250 SA K7 - ogólnie o bolączkach

: czw, 22 cze 2017, 09:18
autor: WolfRaider
Malko pisze:Dużo pracy żeby go wymienić ?
Nie. O ile pamiętam wystarczy imbus i kluczyk dziesiątka.
Tylko nieco ubrudzić się trzeba, bo rozbiera się wokół wałka zdawczego skrzyni i z powodu łańucha jest tam mnóstwo starego oleju z kurzem. Przy okazji warto wymyć to miejsce.

Re: Problemy mojej GSF 1250 SA K7 - ogólnie o bolączkach

: pt, 23 cze 2017, 20:22
autor: Malko
Tak, tylko w necie nie mogę znaleźć tego czujnika, a w serwisie Suzu byłem dzisiaj i od razu na wejście strzał w kolano .... 76 euro.

Jak komuś potrzebna orgi referencja: 37730 18H02 000 - czujnik położenia biegu jałowego.

Re: Problemy mojej GSF 1250 SA K7 - ogólnie o bolączkach

: pn, 26 cze 2017, 12:32
autor: WolfRaider
Nie pamiętam teraz dokładnie, ale to jest taki sam jak od chyba GSXR 1000 K7 i jeszcze jakichś modeli. Musiałbyś poszukać w necie. A jak już bęziesz miał, to okaże się, że na alledrogo pełno tego jest, używki z rozbitych maszyn od 60 PLN w górę.

Re: Problemy mojej GSF 1250 SA K7 - ogólnie o bolączkach

: pn, 26 cze 2017, 22:17
autor: Malko
No tak, tylko czy w tych rozbitkach czujniki były sprawne i jak długo jeszcze zostaną sprawne ? Na razie go wyczyściłem i jest bez zmian, czyli zaświeca raz na 5, więc przy zatrzymaniu zbijam do 1 i przełączam na luz, puszczamdelikatnie klamkę i sprawdzam. Tak doraźnie ale docelowo skuszę się na nowy czujnik, no chyba że faktycznie używka z minimalnym przebiegiem.

Jaki masz przebieg Bandziora i co z czujnikiem u Ciebie ?

Re: Problemy mojej GSF 1250 SA K7 - ogólnie o bolączkach

: pn, 26 cze 2017, 22:50
autor: KROPEK
Na forum bandita coś czytałem, że trzeba przelutować styki bo tam najczęściej dochodzi do uszkodzenia. Więc lutownica w dłoń i poprawić co się da, zepsutego nie zepsujesz możesz tylko uratować :faja:

Re: Problemy mojej GSF 1250 SA K7 - ogólnie o bolączkach

: wt, 27 cze 2017, 12:53
autor: WolfRaider
Malko pisze:Jaki masz przebieg Bandziora i co z czujnikiem u Ciebie ?
81 tys. mam.
Czujnik padł przy około 40 tys. Używka do tej pory jeździ.
Z radą Kropka jest tylko taki problem, że całość jest zalana w plastik. Po naprawie musisz się bawić jakimś silikonem czy innym klejem.

Samo urządzenie jest proste jak konstrukcja cepa: zwykłe styki elektryczne, zero elektroniki.
Jak już rozbierzesz, to możesz przy okazji dolutować przewody do pozostałych styków, wtedy będziesz mógł sobie podłączyć wyświetlacz zapiętego biegu (tutoriale, nawet po polsu, są w sieci).

Re: Problemy mojej GSF 1250 SA K7 - ogólnie o bolączkach

: ndz, 2 lip 2017, 15:00
autor: Malko
Czy kanapa do Bandziora 650 i 1250 jest taka sama ?

Czy możecie mi polecić miejsce (strona, telefon ....), gdzie można kupić lub lub obić siedzenie ?

Moja kanapa Bagster nosi ślady (z)użycia i chcę naprawić/zmienić. Ponoć ma wkład żelowy, ale szczerze powiem, że po godzinie moje litery drętwieją i proszą o przerwę.

Znalazłem na alledrogo gościa, który robi kanapy do Bandziora na gąbce >>> LINK