Strona 1 z 1
Dojazd do warsztatu po czyszczeniu gaźników GSX 600 F.
: ndz, 17 gru 2017, 08:48
autor: chicken19
Witam.Jako że mój imbryk ciężko odpalał i pracował nierówno a poprzedni właściciele nie kojarzą żeby kiedykolwiek robili serwis gaźników postanowiłem że czas go wykonać. Niestety ceny tutaj za tą usługę są chore (600/1000 zł ) :shock: więc zabiorę gaźniki do teścia kumpla na przegląd i czyszczenie na Mazury. Wiadomo że po czyszczeniu trzeba zrobić synchro i powstaje pytanie:Czy po montażu mogę dojechać na synchronizację do warsztatu który jest 25 kilometrów ode mnie? Pytanie może się wydawać banalne no ale wolał bym wiedzieć. Pozdro
Re: Dojazd do warsztatu po czyszczeniu gaźników GSX 600 F.
: pn, 18 gru 2017, 22:33
autor: tadziomaru1
Gdzieś Ty się pytał o to, że Ci taką cenę wyrąbali??? Przyjedź do mnie jak się ociepli, umówię Cię z najlepszym fachowcem w tej części Polski, może najlepszym w Polsce, czyszczenie i synchro 250zł. Mam tu blisko takiego gościa, to wprost niewiarygodne. Np B.. przyprowadza do niego młode motocykle, bo sami nie dają rady. Jeździ też z jakimś gościem, teraz nie pamiętam z kim, na rajdy gdzieś po świecie jako główny mechanik.
P.S. Na pewno nie będzie chciał dotykać gaźników jeśli ktoś inny je czyścił.
Re: Dojazd do warsztatu po czyszczeniu gaźników GSX 600 F.
: pt, 22 gru 2017, 01:24
autor: chicken19
W mojej okolicy znalazłem tylko dwa warsztaty (okolice Grójca i Pruszków)które się tego mogą podjąć a obdzwoniłem kilkanaście.Do Warszawy nawet nie dzwoniłem bo pewnie by taniej ASO zrobiło. Gdy usłyszą gaźnik to dla nich czarna magia.Co najlepsze znalazłem warsztat z hamownią który tuninguje motocykle w Nadarzynie to oni też nie robią. Chyba jakieś żarty. Jak można tuningować moto bez ruszenia gaźnika? A z tego co pamiętam to na stronie chwalili się nawet jakąś kosmiczną mocą moto z gaźnikiem którą udało się im uzyskać. Na tą chwilę to tylko na lawecie mógłbym bo trzeba długo kręcić żeby odpalił,gdy odpali muszę regulować obroty ręcznie bo gaśnie a gdy się już nagrzeje to znowu ma za wysokie.Te dwa warsztaty od razu chciały mi wymieniać prawie wszystko w gaźnikach, jeden z nich od razu chciał iść w membrany.Jeszcze nie rozebrali a już diagnoza. Pierwsze odpalenie w sezonie silnik pracował dość dobrze więc wątpię żeby nagle wszystko piardło. Zaciagnęło gdzieś syfu moim zdaniem i tyle.Jak widać dobrego fachowca szukać ze świecą teraz
Odezwę się po nowym roku do Ciebie i podjadę z moim dziadziusiem do tego uzdrowiska
Dzięki za odzew
Re: Dojazd do warsztatu po czyszczeniu gaźników GSX 600 F.
: pt, 22 gru 2017, 07:06
autor: Vater
Podzielam zdanie Tadzia. Taką cenę (1200 złotych) to za " duży przegląd" zapłaciłem, włącznie z płynami, świecami, wszelakimi regulacjami i dwoma łańcuszkami rozrządu. Ktoś ewidentnie chce się na Tobie szybko dorobić :lol:
Re: Dojazd do warsztatu po czyszczeniu gaźników GSX 600 F.
: ndz, 24 gru 2017, 09:47
autor: tadziomaru1
Te motocykle muszą jeździć, bo jak stoją to im się w gaźnikach lasuje. Moją jak kupiłem 27 listopada 2015 roku ( :mrgreen: ), to V-max 120 było. Za cholerę nie dała się więcej rozpędzić, czy to na 2-ce, czy 3-ce, czy 6-ce. Zacząłem jeździć od wiosny '16 i troszeczkę jej się poprawiało, ale żeby chodziła na wolnych, to śruba regulacyjna była wkręcona na maksa. U poprzedniego właściciela stała praktycznie cały sezon '15, ale mówił, że wcześniej jechał nią 220, w co trochę wątpiłem. O regulacji gaźników cały czas myślałem, ale za bardzo miałem głód motocykla po duuużej przerwie żeby brać się za jakąś robotę, z drugiej strony za bardzo się bałem motocykla żeby potrzebować więcej mocy, z trzeciej strony za czyszczenie i synchro miałem ochotę wziąć się sam po zakupie wakuometru, bo dwie i pół stówy wydało mi się za to za dużo
.
W każdym razie na początku lata '16 kupiłem nową tylną oponę i jeździłem. Latem znacznie jej się poprawiło, śruba regulacyjna w porównaniu do tego co było na początku wykręcona o półtora obrotu, wolne trzyma ładnie, moc powraca. Bez problemu udaje mi się osiągnąć 160km/h, więcej się boję, to na razie wystarcza, późnym latem kupuje nową przednią oponę. Wiosną tego roku kolejna poprawa, śruba od obrotów znowu trochę wykręcona. Kumpel latem kupuje motocykl, zaczynamy jeździć, bijemy kolejne rekordy prędkości, on 225, ja 170, 190 i wreszcie pod koniec tego lata 200. Na razie w zupełności mi to wystarcza, moc chyba jest taka jaka powinna być, czuję, że spokojnie mogę przekroczyć dwie paki. Pierwszy właściciel grzebał coś przy tłumikach, są zachowane oryginalne, ale mają coś inaczej w środku i poobcinane te końcówki "rurki", ponoć były do tego dostrajane gaźniki i ma moc 90KM, zaczynam teraz w to wierzyć.
Myślimy z kumplem o zakupie wakuometra, czyszczeniu i synchro gaźników, bo po zrobieniu naszych dwóch moto zwraca się koszt zakupu, tym bardziej, że jestem mechanikiem, sam zawsze naprawiałem swoje moto czy auto i to raczej będzie przyjemność. Jeśliby się po takim zabiegu poprawiło jeszcze mojej Katanie, to toż to bedzie panie szatan. :luf:
Amen. :mrgreen:
Re: Dojazd do warsztatu po czyszczeniu gaźników GSX 600 F.
: ndz, 28 sty 2018, 09:42
autor: chicken19
Troszkę mnie nie było.Zbierałem fundusze. Tadzio sprawdź PW.
Re: Dojazd do warsztatu po czyszczeniu gaźników GSX 600 F.
: ndz, 28 sty 2018, 13:44
autor: Waldex
Czyszczenie i synchronizacja gaźników, nie róbmy z tego operacji na otwartym sercu.
Zadzwoń, zapytaj, masz blisko. "Trenują" tam gaźniki od przynajmniej 10u lat. Ceny normalne.
Pożyczałem od nich przyczepkę motocyklową i dostarczałem SVkę w zimie.
MotoMax
Spacerowa 10A,
05-816 Michałowice-Osiedle
Telefon: 22 753 03 59
Re: Dojazd do warsztatu po czyszczeniu gaźników GSX 600 F.
: pt, 9 lut 2018, 13:03
autor: martines
tadziomaru1 pisze:
Myślimy z kumplem o zakupie wakuometra, czyszczeniu i synchro gaźników, bo po zrobieniu naszych dwóch moto zwraca się koszt zakupu
Amen. :mrgreen:
http://www.bractwo-suzuki.com.pl/forum/ ... =7&t=21828
Nie musicie kupować, tutaj masz tutka jak zrobić z kilku rupieci.
Pomiary nie odbiegają niczym od tych za kupę kasy. (o ile będzie szczelny)
Re: Dojazd do warsztatu po czyszczeniu gaźników GSX 600 F.
: pt, 9 lut 2018, 18:28
autor: tadziomaru1
Tak, wiem, czytałem to już dawno i wiem, że dobrze działa. Tylko, że jakbyśmy kupili taki "sklepowy"(
), rtęciowy, to byłby mały i łatwy w przewożeniu. Jeszcze zobaczymy.
Re: Dojazd do warsztatu po czyszczeniu gaźników GSX 600 F.
: wt, 11 wrz 2018, 14:40
autor: gerfield
tadziomaru1 pisze:Gdzieś Ty się pytał o to, że Ci taką cenę wyrąbali??? Przyjedź do mnie jak się ociepli, umówię Cię z najlepszym fachowcem w tej części Polski, może najlepszym w Polsce, czyszczenie i synchro 250zł. Mam tu blisko takiego gościa, to wprost niewiarygodne. Np B.. przyprowadza do niego młode motocykle, bo sami nie dają rady. Jeździ też z jakimś gościem, teraz nie pamiętam z kim, na rajdy gdzieś po świecie jako główny mechanik.
P.S. Na pewno nie będzie chciał dotykać gaźników jeśli ktoś inny je czyścił.
Cześć, czy ta Twoja propozycja czyszczenia i synchro za 250 zł jest aktualna? :lol:
Mam tygodniowego GSX600F 93' i w Suzuki Motors rzucili cenę 550 a mechanik niedaleko prawie 400.
Może warto by tam w Twoje strony podjechać z Piaseczna?
Re: Dojazd do warsztatu po czyszczeniu gaźników GSX 600 F.
: wt, 11 wrz 2018, 19:07
autor: tadziomaru1
Ceść, może i warto...
Jutro podzwonię, obcykam które tematy aktualne i coś Ci napiszę.
Re: Dojazd do warsztatu po czyszczeniu gaźników GSX 600 F.
: wt, 11 wrz 2018, 20:48
autor: gerfield
Dzięki
Re: Dojazd do warsztatu po czyszczeniu gaźników GSX 600 F.
: wt, 11 wrz 2018, 21:09
autor: chicken19
AMP Motors w Tarczynie jeszcze sprawdź. Z Piaseczna masz niedaleko.Ja u nich robiłem i ogólnie spoko.Z regulacją zaworów bodajże 350 zł dałem.
Re: Dojazd do warsztatu po czyszczeniu gaźników GSX 600 F.
: śr, 12 wrz 2018, 08:59
autor: gerfield
dzięki, sprawdzę ile sobie życzą
...."łączny koszt serwisu gaźników to 200zł netto plus ewentualny koszt części."
nawet spoko..
Re: Dojazd do warsztatu po czyszczeniu gaźników GSX 600 F.
: śr, 12 wrz 2018, 18:32
autor: tadziomaru1
U mojego aktualnego speca 250zł.