Strona 1 z 1

: ndz, 26 mar 2006, 18:45
autor: gruby
łacnuszek rozrządu, jak sie odzywa zeby go wymienic, to wydaje odgłos jak potrzeć o siebie dwie monety ...

co do cykania - u mnie tez takowe wystepuje, aczkolwiek ciche; tez sie tego przestraszylem ale fachowiec powiedzial ze to naturalny odgłos - i juz od ponad 2tys km nic sie nie dzieje :)

: pn, 27 mar 2006, 21:11
autor: figer
No i zle zrobiles, ze oddales do serwisu, bo w SVkach to niestety standart.
No chyba, ze nie masz problemu z gotowka. Ja nie mam - ale z jej wydaniem :wink:

http://www.bractwo-suzuki.pl/forum/viewtopic.php?t=1834 - polecam lekture i wyciagniecie wnioskow finansowych.
Na SV650.org temat byl walkowany wielokrotnie i opinie sa jednoznaczne - trzeba z tym zyc, bo problem w tym, ze przedni napinacz jest gorzej smarowany niz tylny. Spodziewam sie, ze Ci wymienia na nowy - ciekawym ceny. Jak odbierzesz - napisz ile kosztowal napinacz.

: pn, 27 mar 2006, 23:10
autor: Abe
w moim gs500f tez cos takiego jest... ale po przegazowaniu ustaje... narazie sie nie przejmuje, bo juz pare tematów na ten temat było i ogolnie rzecz ujmujac taki urok suzi - moze niezbyt przyjemny, ale i nie tragedia...

: pn, 27 mar 2006, 23:29
autor: karus
Moja też cyka...
ale jak sie przejechałem na motobajzel i posłuchałem innych to u mnie nie jest tak źle... :)