BRACTWO SUZUKI

witam

czy stosuje ktoś z szanownych ujeżdżaczy Bandziorów zegar pomiaru temp oleju. Jadąc w paradzie niejednokrotnie odczuwam wręcz buchające ciepełko w nogi, a i słyszałem o przypadku "wysadzenia" w bandicie właśnie podczas parady pokrywy zaworów (nie wiem czy to prawda - nie widziałem) - ponoć się przegrzał. A tak luknąć na zegar temp (wkręcany w miejsce korka od wlewu oleju) - jak za wysokoa to stanąć i dać moto odpocząć. Widziałem takie w sprzedaży, nawet dedykowane do bandziorów, nie jakieś uniwersalne.

Pozdrawiam :twisted:

witam,
nie rozumiem pytania czy stosuje? a jak stosuje to co??
Mój brat ma w swoim B6 taki termometr!
Fajny bajer ale mi skoda kasy na takie cudo.
Przydaje się jak ktoś jeździ duzo po mieście, wiadomo wtedy w którym momencie silnik osiągnął odpowiednią temp. zeby mozna było już porzednia odkręcić albo kiedy jest mu za ciepło tak jak mówisz.
Ogólnie z tego co ja jeździłęm tym jego B6 to temperatura utrzymywała się mmiędzy 80 a 90 stopni(na trasie). Przy porządnej ulewie spadła do 50-60 stopni. Jak to jest w trakcie parady, stania w korku(chodź ja jeszcze nie stałem w korku moto:D) to nie wiem bo nie jeździłem aż tak dużo tym motorkiem a sam nie mam termo;)
Pozdro!! :twisted:

spoko, moze niejasno sformuowałem pytanie, chodzi mi jak sięsprawuje owe cudo i czy warto w to zainwestować...ale spoko, dzięki za info.

Pozdrawiam> Marcin