BRACTWO SUZUKI

witka wszystkim


mam taki problem z moją suczką:
kiedy jest zimna,odpalam ją na ssaniu,chodzi tak z 5 min,po czym wyłączam ssanie i obroty sa w porządku.
po przejechaniu jakichś 15km zaczyna się magia.
wrzucam luz,motorek ma obroty w granicach 2000-3500obr/min.
ale gdy skręcę kierownicą w lewo lub na moment(tylko włączę i wyłączę,czyli z 0,5sekundy)włączę ssanie to obroty sa w porzadku,albo spadną za nisko i czasami może silniczek zgasnąć,jednak po przejechaniu niewielkiego dystansu lub CZASAMI po przegazowaniu znow to samo.
Laseczka od której kupiłem spręta powiedziała,ze trzeba wymienić linkę bo się zawiesza(tylko nie wiem którą,to było w niemczech).
Ameryki nie odkryłem,ale to chyba linka
ale czy aby napewno???i jeśli tak to która??ssania czy gazu??
wiem,ze jeśli silnik jest już rozgrzany i dam ssanie to obroty rosną.
Proszę o wypowiedź innych braci(ew.sióstr

aaa i jeszcze jedno:kiedyś kapnąłem trochę oleju do linki ssania i od tego momentu poruszanie dżwignią ssania ie zawsze pomaga przy tych wysokich obrotach,przed tą czynnością pomagało zawsze.

pozdrawiam braci i siostrzyczki +wszystkie inne suczki !!!
czekam na wypowiedzi.
pzdr
qban

Nie wymieniaj linek od razu, sprawdz czy dobrze 'leza', moga byc w jakims punkcie przycisnieta/przygieta. Aby to sprawdzic stojac, na luzie, pokrec kierownica max w lewo/w prawo, obroty powinny pozostac na tym samym poziomie. Sprawdz tez regulacje linek przy kierownicy, moga byc po prostu zbyt mocno skrecone (w ogole nie maja luzu) i dlatego masz nierowne obroty przy kreceniu kierownica. Oczywiscie porzadnie nasmaruj linki.

Troche mnie zastanawia dlaczego to sie dzieje dopiero po przejechaniu 15km...

Witam! Chyba linka ssania już popękała i zapiera się o pancerz, i już smarowanie nic nie pomoże. Gdyby bayła to linka gazu to moto nie powinno gasnąc.Najlepiej porozpinać linki i zobaczyć czy swobodnie poruszają się w pancerzu,(chyba musisz zdemontowac bak) zacznij od linki ssania(moje zdanie)

najpierws posprawdzaj linki, jeśli przy ruszaniu kierownica sa takie objawy to tu lezy problem, ssanie mozesz też sprawdzić na gaźniku czy całkowicie się zamyka.
Takie same objawy bedziesz mial przy rozrególowanych gaźnikach, synchronizacja nie zaszkodzi a przy okazi bedzie dobry dostęp do linek i ich ułozenia pod bakiem ssanie i sprzęgło spiete na porywie zaworow, gaz podpiety do poprzeczki ramy, casem linki wciskaja sie też pomiedzy uchwyty lampy przedniej przy skręcie