Strona 1 z 1

zapytanie - prośba

: czw, 31 sie 2006, 10:04
autor: Gero
Witam ,

Zamieszczam zapytanie od Szymona. Mam nadzieję że po przeczytaniu waszych opinii podejmie jedynie słuszną decyzję i będzie zadowolony :D .

email do Szymona : mishkha@interia.pl

Witam
chcialbym dolaczyc do BS. Jednak aktualnie jestem na etapie poszukiwania odpowiedniego moto. Jako, ze ma to byc pierwsze powazne moto to poluje na GS 500. Troche obawiam sie o czy nie jestem za duzy na ten model (193 cm, 105 kg, ale nie mam braku karku i nie smigam w dersie:)). Czy to dobry wybór?
Chciałem poprosić bractwo o pomoc w znalezieniu sprzetu. Jestem z Gdanska i najchetniej kupilbym cos w okolicy, ale nie traktuje tego jako niezbednego warunku. Po dobra maszyne moge jechac nawet na 2 koniec Polski. Moze ktos bedzie zmianial na wiekszy, albo zna kogos kto ma dobry motocykl w cenie ok 5000 zl. Niekonieczine juz dzis, nie pali sie, chce na spokojnie znalezc zadbany i bezpieczy sprzet.
Chcialem sie zalogowac na forum i tam poprosic, ale chyba najpierw trzeba byc posiadaczem Suzuki.
Czy mozecie mi jakos pomoc?
pozdrawiam

Szymon
:angry_smile:

: czw, 31 sie 2006, 10:14
autor: kolas
ja mam ok. 188cm. i waze, no troche mniej od ciebie ale nie duzo.
gs jest super jako pierwszy sprzet, bardzo lekki i mocy ma akurat. ochrona przed wiatrem hm....w moim jest ok, ale to jest juz nowy model(500 f z owiekwami ). Przy wyzszysz predkosciach (>120) motocykl staje sie bardzo niestabilny, ale nie jest to moto do jazdy z predkosciami naddzwiakowymi;) tym bardziej jak ma to byc twoje pierwsze moto. GS ma tez troche miekie zawieszenie ale da sie z tym zyc;) , pali malo, oszczedza gumy i naped = tania eksploatacja.

POLECAM jak najbardziej.
zycze udanych poszukiwan

: czw, 31 sie 2006, 10:50
autor: Yaro
Hejka, ujeżdzam GSa golasa z małą owiewką, 183 cm wzrostu i tylko 83 kg, ale z plecaczkiem dorównujemy Ci wagą :D . Bierz GIENIE i nie bedziesz załował, eksploatacje tania, czesci dostepne, pali mało jezdzi wystarczająco szybko (z plecaczkiem 150 leci i ma jeszcze zapas) miekko sie sklada w zakrety a zawieszenie mozna podkrecic lejac gestszy olej w lagi (ja tak zrobiłem) i WCALE nie dobija. jednym słowem bierz. Pozdro Yaro

: czw, 31 sie 2006, 12:10
autor: KROPEK
Witam
Uważam, że przy takich dużych walorach śmiało możesz się pokusić o Bandita 600 S, ale tylko wtedy, kiedy uważasz się za rozsądnego i cierpliwego faceta (szybkie odkrecanie na maxa, po kilku jazdach) i masz kogoś spokojnego do wspólnych wypadów (wiadomo lider zawsze ciągnie peleton :twisted: ). GS ma tą zaletę, iż z racji rozsądnego zakupu jako 1 moto jest bardzo popularny i łatwo go odsprzedać, przed zakupem następnego sprzęta!! Jednak w niektórych wypadkach można kupić np B6 i uszczuplić w efekcie zasoby Urzędu Skarbowego (każdy zakup nowego moto to kolejne opłaty i podatki, kolejne drobne inwestycje w nowe moto) .
Pozdrawiam

: czw, 31 sie 2006, 13:39
autor: Bachmiński
Pamietajcie ze Kolego podal ramy cenowe , 5kPLN , tylko GS :roll:

: czw, 31 sie 2006, 18:20
autor: Loser
Jak dobrze poszuka i trafi na kogos, kto chce pilnie sprzedac, lyknie rowniez GSXF-a z poczatkow produkcji. Generalnie motor tez jest godny polecenia - nawet 750, poniewaz do 5000/min jest bardzo ospaly. Jezeli bedzie mial silne postanowienie, ze przez miesiac nie bedzie przekraczal tej bariery, bedzie dobrze...

: czw, 31 sie 2006, 19:45
autor: kulka
przy takich gabarytach moim zdaniem jedynie slusznym wyborem bedzie gsx600 f. sprzet w sam raz gabarytowo odpowiedni a i osiagi jego dadza mu szanse nauczenia sie jazdy w miare bezpiecznie.mysle ze kolo jest rozsadny i dlatego poczciwa efa bedzie w sam raz dla niego. a i nie brzydka jest nawet dzisiaj.ktoz z nas nie wzdychal do plakatu kiedys za dawniejszych lat....

: czw, 31 sie 2006, 19:54
autor: qgel
Ja z GS 500 (Agą :) jechałem w lipcu ponad 3500 km i kilka razy go dosiadałem i stwierdziłem, że na mnie (170 cm) jest za duży (majtałem nogami przy manewrowaniu przy małych prędkościach) czyli na takiego byka jak Szymon :) powinien być OK, na trasie palił nawet 3 litry !!! (poniżej 100km/h) czyli ekonomiczny, niestety nie znam nikogo kto sprzedaje swoją GS-kę :roll:

: czw, 31 sie 2006, 20:04
autor: kulka
jeden koles ze swidnicy chce sprzedac swoja :
http://www.bikepics.com/members/acidus404/94gsx600/
moze ci podpasuje.mozna go spotkac na 4um motocyklistow ksywa: the-one . i to w takich pieniadzach.
a moze jest wsrod nas? :D

sorki . za pozno .wlasnie zawitalem na 4um i wyszlo ze wczoraj zostal sprzedany za 5 k.
szkoda

: czw, 31 sie 2006, 20:45
autor: karus
Witaj Kolego!
Gs jest super jako peirwszy sprzet. Ja mam gs i jestem
zadowolony z tego wzgledu że jest ładny ( gs 500E weresja five stars)
i przedewszystkim ekonimiczny. jak na moje studenckie możliwości finansowe jest akurat.
mam 187 wzrostu waga 87 kg i tez tak mi sie troche
wydaje ze wygladam na nim jak rycerz na jamniku...
tyle że ja mam gs z 93 roku i ma owiewki wersja five stras i to dużo dodaje jej,wydaje sie poprostu wieksza.popatrz sobie na moje zdjecie na gs w naszej galerii bediesz miał proównanie moich gabarytów do motorku.
na początku bardziej mi sie podobały nakedy ale zmieniłem zdnanie
po pierwszej szybszej przejażdce. moim zdaniem gs 500 five stars byłoby najlepszym rozwiazaniem za 5 tysiaków.jak kupowałem gs to handlarze motocyklami mówili mi że gs to sprzet na jedne sezon. faktycznie po sezonie zwieksza sie apetyt i szybko może zabraknąć Ci mocy ale cóż ...
brak funduszy :wink:
Podzrowionka

: czw, 31 sie 2006, 21:24
autor: cziton
No a jesli bys sie zdecydowal na GSXF to ja pod koniec sezonu niestety bede musial ja sprzedac, tylko ze chce za nia wiecej niz 5000PLN

Mam 183cm i waze 88kg i to jest moj pierwszy sprzet ktory wiele mnie nauczyl i wiele wybaczal :) Po 2 latach posiadania postanowilem sprezetowac sobie mocniejszy sprzet choc rozstac sie z tym bedzie mi ciezko :)

Pozdrawiam.

: sob, 2 wrz 2006, 20:54
autor: qgel
Znalazłem coś takiego (nie wiem czy jeszcze aktualne): koleś ogłasza na forum, więc raczej nie jest znikąd... ?

Petereq
03 Sierpień 2006 - 21:48 Post #1
Skąd: Będzin - Grodziec
Witam serdecznie.
Mam do sprzedania suzuki Gs 500 95 r , tak jak w temacie. Motorek przed sezonem mial zrobione regulacje i synchronizacje gaznikow oraz zaworow koszt okolo 300 zł , wymienione lancuch (RK X-ringowy - najbardziej wypasiony ) + zebatki cena ponad 400 zł , dochodzi do tego wymiana klockow przod na klocki SBS cena 120 zł , wymieniona przednia oponka na nowke , tylna uzywka ale w bardzo dobrym stanie.
Motorek przez caly swoj zywot jezdzil zdlawiony do 25Kw , pierwszy sezon jezdzi na pelnej mocy wiec nie byl nigdy katowany. Orginalny lakier. Cena jaka mnie interesuje za ten motor to 5700 zł.
Kontakt albo przez forum albo telefonicznie ale najlepiej po 16-tej bo wczesniej jestem w pracy , numer kontaktowy 509456476. Foty moge wyslac na e-mail.
Pozdrawiam

: wt, 5 wrz 2006, 13:16
autor: jaras
Witam
Ja mam na sprzedaz gs 500.Moze i cena nie jest taka ale jakos bracia sie dogadaja http://www.allegro.pl/item125608354_gs_500.html.
Jakby co to prosze o kontakt.

: wt, 5 wrz 2006, 13:52
autor: GWIZDEK
witam
przy Twoich gabarytach poleciłbym bandita GSF600........ moze da się upolować jakiegoś z początku lat 90-tych w podanej cenie po sezonie ...........
przy takim wzroście będziesz do niego pasował w sam raz.........
przy tej masie nadwyżka mocy 6-setki (jak dla początkującego) zostanie trochę zniwelowana ......... i w rezultacie przewidywalnie będziesz miał osiągi podobne do 5-setek (lub mniejszych).......
natomiast GS500E...... może być za mały .......... a do tego szybko go "zmęczysz" ........... (waga)
z innej wstrony GSX...... ma podobne osiągi co bandit ale pozycja na nim jest bardziej pochylona.......... zależy w jakim kierunku docelowo chcesz iść - sport czy turystyka......... poza tym jeszcze nie widziałem GSX za 5000 ........ no chyba że po przejściach

pozdrawiam
Gwizdek

: wt, 5 wrz 2006, 20:41
autor: kulka
GWIZDEK,to ja raczej nie widzialem gsfa z pocz.lat 90 bo wyprodukowano go dopiero w 95r. :!: i za 5 tys. nie znajdziewsz na pewno .w przeciwienstwie do gsx f600,ktorego mozna spokojnie znalezc za 5tys.i to wcale nie zajechanego.no i przydatnosc do turystyki jest naprawde znakomita,a chociazby nawet dlatego ze tlumiki ma poprowadzone dosc nisko i dzieki temu spokojnie mozna zamocowac kufry itp.a dzieki gabarytom,masie i pozycji za kierownica trasy ,pokonuje sie nim b. przyjemnie.jego osiagi jak dla nowicjusza spokojnie pozwola na doznania urokow sportowej jazdy.zreszta motocykl jest juz jakby legenda,bo wielu z nas zaczynalo od niego i kiedys model ten byl mazeniem wielu motomaniakow.mi jego sylwetka nawet dzisiaj sie podoba
pzdr :wink:
kurde,chyba sie powtarzam hehe