BRACTWO SUZUKI

przednie zawieszenie GS'a - jak powinno być prawidłowo ?

Obecnie mam tak, że przy mocniejszym wciśnięciu hamulca wszystko daje nura o jakieś 10 cm. Jak wjade w większą dziurę to słysze (i czuję) stuk. To chyba nie jest normalne. Może to być wina oleju ? Jego poziomu? Czy spręzyny mogą sie zużyć ,że po 16 000 km są już takie sflaczałe ?

A może wymienić na coś prgresywnego ? Jest coś takiego do GS'a ?



Przy okazji pytanie o tylne zawieszenie. Waże ok 85 kg i jak dosiadam GS'a to lekko osiada (pare cm). Czy to jest normalne ?

Mam podobny problem z zawieszeniem z przodu - wydaje mi sie ze siada za gleboko (ale podobno jest regulacja- nie znam sie) .
Co to tylnego zawieszenia to chyba normalne ze jak wsiada facet 85 kg wagi to lekko kanapa siada?

Pozdrawiam

Jezeli zawias Wam miekki, kupcie gestszy olej. Choc nie jest to w pelni profesjonaly tuning to sprawdza sie, co sam przetestowalem.

A jak to jest w pełni profesjonalny ? Powiedzmy ,że koszty nie grają roli. Akurat na oponach , hamulcach i zawieszeniu sie nie oszczędza.

Jak to jest? A no tak, ze kupujesz w pelni regulowane wklady Ohlinsa lub cale teleskopy/kolumny ze zbiorniczkiem wyrownawczym gazu, dokladasz progresywne sprezyny... Po calej akcji wartosc GS-a ulega podwojeniu, a moze nawet cos wiecej...
Tu masz przyklad - http://www.ohlins.com/Motorcycle/Hidden ... fault.aspx

Co to daje? Hmmm... Kilkukrotnie mialem okazje jechac rajdowym Lancerem Evo VIII MR po szutrze. 160 na szafie, czujesz, jak bys jechal 60. W ogole nie trzesie. Pelna kontrola. Tylko gdy jestes w zakrecie, czujesz, ze przeciazenie nie teges czyli chyba jest "nieco" szybciej niz zwykle :twisted:

Miałem to samo i juz ne mam, Gs ma po prostu miekki przód i waliła w lagi kazda wieksza dziurka. W serwicse tez mi wspaniale zaproponowano sprezyny progresywne ale kiedy ich wysmiałem zeby znalezli sobie innego jelenia za 800 złociszy to sie okazało ze gestszy olej i wiecej go o 30 ml w kazdej ladze robi cuda, i tak tez sie stalo. Teraz jest SUPERRRR i wyboje nie wadzą . pozdro Yaro

Jesli Amortyzator skretu tej firmy kosztuje okolo 2 tysiecy to przednie zawieszenie pewnie z 10 tysiecy:D

artuross pisze: (ale podobno jest regulacja- nie znam sie)

W bandicie jest regulacja przedniego zawiecha takie dwa pokrętła, seryjnie ustawione na 5 (są tam takie rowki), możesz utwardzić go przez dokręcenie tych gadżetów klucz 12 o ile sie nie myle . Ale powiem szczerze na kupe sie to zdaje nic nie pomaga, wiec najlepiej kup sobie spręzyny progresywne i gęstrzy olej. napewno pomoże.

shoti pisze: A może wymienić na coś prgresywnego ? Jest coś takiego do GS'a ?

napewno jest koszt ok 200-300 zł dokładnie nie wiem.Pozdro

mabolo pisze:
wiec najlepiej kup sobie spręzyny progresywne i gęstrzy olej. napewno pomoże.

Jest jakis sklep internetowy by oceny obadac ?
Prawde mowiac to zawieszenie w/g mnie w bandicie jest tragiczne

Gdzie szukac tych sprezyn i ile moze to kosztowac

Allegro / niemiecki ebay - nie masz daleko do Niemiec, a ceny na czesci moto sa tam duuuuzo tansze - wiem, bo zdarza mi sie zalicytowac

artuross czyli mamy ten sam problem tylko ty z bandyta a ja gieesem.
No to szukamy spręzyn i oleju. Jak cos znajde do twojego przypadkiem to dam znać. Jak byś znalazł coś do mojego to też napisz.

A przy okazji co to znaczy gęstrzy olej ? Są na to pewnie jakieś oznaczenia. Czy musze wtedy wymienić uszczelniacze ? Domyslam sie że olej do amortyzatorów a nie zwykły. I czy da sie to wszystko w domowych warunkach zrobić czy lepiej pojechać z tym do serwisu ?

Narazie znalalem tyle:P http://motobot.pl/www/str/skl.php?gr=516192
Wymiana sprezyn to nic skomplikowanego:D Damy rade , ojej gestszy to taki ktory ma wyzsza wartosc np nie 10W40 tylko 15W itp . im wieksza wartos tym gestszy:D <Z tego co mi wiadomo>

Pozdrawiam

ja znalazłem coś takiego

http://gstwin.com/making_fork_spacers.htm

i tu pytanie do braci specjalistów. Czy po czymś takim nie bedzie przypadkiem dobijało tak samo. Rozumiem że zwiększe wstępne napięcie sprężyny....ale to dalej ta sama sprężyna. Woec skoro to ciągle ta sama spręzyna to czy nie bedzie dobijać tak samo na dziurach a tylko troche lepiej przy hamowaniu ?

czy dobrze rozumiem ,że ta progresywna spręzyna jest jakaś twardsza sama w sobie ? (bardziej niż oryginalna ? inny materiał ? )

Czy ktoś coświe o spręzynach z moto -akcesoriów ? czy ta cena nie jest troche za duża - tym bardziej że te sprężyny są "noname"

Do Bandita też są

http://www.moto-akcesoria.pl/index.php? ... 80_637_651

ZAMOWILEM W TEJ FIRMIE CO LINKA PODALEM - 260 Zł
Jak wymienie to dam znac czy cos to dalo.
Pozdrawiam

W GS dobijalo mi tylko na DUZEJ wyrwie , w B6 nie dobija mi nawet przy opadaniu z gumy , oleju pewnie za malo